83-latek, poruszający się o kuli, stał na przystanku autobusowym w Pieszycach (Dolny Śląsk) i próbował zatrzymać przejeżdżające obok samochody. Mężczyznę zauważyli policjanci, którzy zainteresowali się jego zachowaniem. Okazało się, że 83-latkowi, który jechał na zajęcia do pobliskiego miasta, uciekł autobus. Funkcjonariusze postanowili seniorowi pomóc.
Patrol, który kilka dni temu pełnił służbę w Pieszycach, zauważył na przystanku autobusowym starszego mężczyznę usiłującego zatrzymać przejeżdżające samochody.
Uciekł mu autobus, nie mógł zatrzymać taksówki, podwieźli go policjanci
- Policjanci chcąc sprawdzić czy mężczyzna potrzebuje pomocy postanowili zapytać go, co się stało. 83-latek poinformował, że uciekł mu autobus, przez co nie zdąży na zajęcia w Bielawie. Próbował zatrzymać taksówkę, jednak to również mu się nie udało - relacjonuje Marcin Ząbek, oficer prasowy policji w Dzierżoniowie.
Widząc, że mężczyzna porusza się o kuli, zważając również na niską temperaturę, funkcjonariusze powiadomili o sytuacji dyżurnego i podwieźli mężczyznę do sąsiedniego miasta. Tam, już na miejscu, pomogli wejść 83-latkowi po zaśnieżonych i oblodzonych schodach. - Mężczyzna był bardzo wdzięczny. Czasem wystarczy zwykła wrażliwość na los drugiego człowieka, nie bójmy się pomagać - apeluje Ząbek.
Źródło: Policja Dzierżoniów
Źródło zdjęcia głównego: Policja Dzierżoniów