"Mam nadzieję, że takie praktyki, wątpliwe dla wielu, zostaną ukrócone"

[object Object]
Ksiądz Jacek Prusak był gościem we "Wstajesz i wiesz" w TVN24tvn24
wideo 2/27

Arcybiskup Charles Scicluna to ekspert i profesjonalista w Watykanie. Mam nadzieję, że wraz z przyjazdem bezpośredniego wysłannika papieża coś się zacznie w Polsce zmieniać, że takie praktyki, wątpliwe dla wielu ludzi, zostaną ukrócone - mówił we "Wstajesz i wiesz" jezuita ksiądz Jacek Prusak. - Polski episkopat nie może się zachowywać tak, jakby się nic nie stało - dodał, pytany o kwestię uporania się polskiego Kościoła z problemem pedofilii.

W piątek w Wałbrzychu odbywa się drugi dzień obrad 383. Zebrania Plenarnego Konferencji Episkopatu Polski. Gościem specjalnym jest sekretarz pomocniczy Kongregacji Nauki Wiary i arcybiskup Malty Charles Scicluna.

CZYTAJ WIĘCEJ O ARCYBISKUPIE SCICLUNIE >

"Mam nadzieję, że wraz z tym przyjazdem coś się zacznie w Polsce zmieniać"

- Mam nadzieję, że wraz z tym przyjazdem bezpośredniego wysłannika i przedstawiciela papieża coś się zacznie w Polsce zmieniać, aczkolwiek, czy to będą spektakularne zmiany, czy nie, to zobaczymy z upływem czasu - ocenił we "Wstajesz i wiesz" ksiądz Jacek Prusak.

Duchowny został zapytany również o sytuację w poznańskiej kurii. Sąd wydał postanowienie, że poznańska kuria musi przekazać akta księdza pedofila do prokuratury. Chodzi o sprawę byłego już księdza z Chodzieży w Wielkopolsce, który miał molestować ministranta. Sama kuria najpierw nie chciała wydać dokumentów, powołując się - jak twierdził prokurator - na tajemnicę zawodową. Później poinformowała, że akta tej sprawy trafiły do Watykanu.

Ksiądz Prusak wyraził nadzieję, że "takie praktyki wątpliwe dla wielu ludzi zostaną ukrócone, chociażby przez fakt wprowadzania tych nowych wytycznych Watykanu, które weszły w życie na początku czerwca".

- Biskup Scicluna będzie poinformowany o tym, co się w Polsce dzieje, nie tylko przez polskich biskupów, więc mam nadzieję, że skorzysta z szerszych opinii i przyspieszy pewne procedury, które w Polsce muszą wejść w życie, żeby Kościół odzyskał zaufanie nie tylko wiernych, ale i społeczeństwa - podkreślał gość piątkowego programu "Wstajesz i wiesz" w TVN24.

"Ekspert i profesjonalista"

Charles Scicluna od lat zajmuje się sprawą pedofilii w Kościele. To on sporządził dla papieża w zeszłym roku dokument na temat nadużyć w Chile, po którym Franciszek wezwał do Watykanu cały tamtejszy episkopat. W czasie tego spotkania w maju 2018 roku wszyscy biskupi złożyli rezygnację na ręce papieża.

- Niewątpliwie to jest ekspert i profesjonalista, jeśli chodzi o Watykan w kwestii rozwiązywania tych spraw - podkreślił ksiądz Prusak. - Wiadomo, że cieszy się dużym zaufaniem nie tylko papieża, i że dobrze wykonuje swoje zadania. Te oczekiwania społeczne i w Kościele związane z jego przyjazdem do Polski są wielkie - dodał.

Zaznaczył jednocześnie, że biskup był "w innym celu zapraszany, a do innej Polski przyjeżdża".

"Szok nam jeszcze nie przeszedł"

Ksiądz Prusak pytany, co się wydarzyło w polskim Kościele w kierunku wyjaśnienia przypadków pedofilii, ocenił, że "najważniejsze to, że Polacy, w tym duża część katolików, przeżyła szok po filmie braci Sekielskich".

- I ten szok jeszcze nam nie przeszedł - zaznaczył duchowny.

- To, że nie widzimy jakichś spektakularnych czynów ze strony episkopatu, to chyba też specjalnie nikogo nie dziwi. To jest sytuacja na wyczekanie i sprawdzenie, jak głęboko ten szok wszedł w nasz krwiobieg - ocenił. Jednak według księdza "polski episkopat nie może się zachowywać tak jakby się nic nie stało".

- On zostanie w jakiś sposób wewnętrznie zmuszony do tego, żeby zacząć się zachowywać zgodnie z procedurami i naszymi oczekiwaniami - podkreślił.

Ksiądz Prusak zastanawiał się "na ile papież jest poinformowany o tym co się w Polsce dzieje i na ile biskup Scicluna zdaje sobie sprawę z całości obrazu". - Ale on ma możliwości, żeby ten obraz uzupełnić. Ja liczę na to, że to nie będzie tylko kurtuazyjna wizyta tak jak była zapowiedziana kilka miesięcy temu - powiedział.

"Kościół nie może być wyłączony spoza porządku prawnego"

Ksiądz Prusak pytany, czy ma szansę zostać powołana niezależna komisja do spraw pedofilii w polskim Kościele, odpowiedział: - Ja myślę, że jak takich niezależnych komisji nie będzie, to polski Kościół się nie oczyści i nie będzie ani wiarygodny ani transparentny.

Przyznał, że powstaje także "pytanie o prokuraturę i działanie komisji państwowych, które powinny być eksperckie, nie polityczne". - Kościół nie może być wyłączony spoza tego porządku prawnego, czy się to biskupowi takiemu, czy innemu podoba, czy nie. Jeśli sąd mu nakaże udostępnienie archiwów, to musi to zrobić - wskazywał duchowny.

- Kolejna rzecz to są komisje wewnątrzkościelne, tylko że muszą być komisje mieszane, to nie mogą być komisje złożone z samych duchownych, bo one nie będą wiarygodne. Bez pomocy tych komisji Kościół nie odzyska - po pierwsze - wiarygodności, po drugie, nie będzie transparentny i ciągle będziemy mieli jakieś "ale". Zresztą "ale" uzasadnione - mówił.

"Efekt domina"

Na uwagę, że hierarchowie sprawiają wrażenie, że nie chcą oczyszczenie Kościoła, a bardziej chronią oprawców niż ofiary, ocenił, że "tu chodzi o tak zwany efekt domina". - To znaczy, jeśli otworzymy archiwa, to znajdziemy tam różne rzeczy. Jedno przestępstwo pociąga drugie - mówił.

- Nie mamy jasności jak z polskimi duchownymi do końca było za czasów PRL-u. Dobrze wiemy, że są tak zwane różne obyczajowe haki nie tylko na nich, ale także na tych, którzy ich w jakiś sposób kryli. Ja myślę, że tu jest ten lęk, że wysypie się cała puszka Pandory z rzeczami, które mamy niepozałatwiane z przeszłości - ocenił ksiądz Prusak.

Poza tym - jak dodał - "archiwa pokazują nam w bezpośredni sposób, jak często te działania przełożonych kościelnych były nieadekwatne do sytuacji". - Co innego, jak się mogę tłumaczyć bez dowodów, a co innego, jeśli mam przed sobą dowody, jeśli już nie mogę się tłumaczyć, tylko muszę się przyznać do błędu, a nawet winy - dodał.

"Nie oczekuję spektakularnego gestu ze strony polskiego episkopatu"

Zapytany, czy w Polsce może dojść do dymisji episkopatu, jak w Chile, odparł: - Ja bym się tego nie spodziewał, ponieważ ja nie wiem, czy polskich biskupów jako całość stać na taki akt cywilnej i religijnej odwagi, żeby się oddać jako kolektyw do dyspozycji papieża i zobaczyć, co z tej oceny wyniknie. Ja myślę, że to raczej będzie mówienie, że to tylko niektórzy biskupi tylko w niektórych przypadkach, że to nie całość problemu, a polscy biskupi robią więcej dobra niż zła - stwierdził.

Przyznał, że "nie oczekuje takiego spektakularnego gestu ze strony polskiego episkopatu".

- Ale z drugiej strony nie uważam, że [wizyta arcybiskupa Scicluny - przyp. red.] skończy się tylko na kurtuazji, na powiedzeniu, że to były jakieś wypadki przy pracy i na tym, że my już polskie społeczeństwo, a zwłaszcza ofiary, przeprosiliśmy. Za tymi słowami muszą być pójść jakieś decyzje personalne odnoszące się do tych osób, które zawiniły - zaznaczył ksiądz Prusak w TVN24.

Ksiądz Jacek Prusak był gościem we "Wstajesz i wiesz". Cała rozmowa
Ksiądz Jacek Prusak był gościem we "Wstajesz i wiesz". Cała rozmowatvn24

Autor: kb//now / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

TikTok w Stanach Zjednoczonych przestał działać. Wcześniej kierownictwo firmy podało, że jeśli administracja prezydenta USA Joe Bidena nie wyda natychmiast zapewnienia, że nie będzie egzekwowała prawa dotyczącego TikToka, aplikacja zostanie wyłączona w USA 19 stycznia. Z kolei Donald Trump zapowiedział, że gdy obejmie urząd prezydenta, "najpewniej" zawiesi zakaz na 90-dni.

Zakaz wszedł w życie. "Nie możecie na razie używać" aplikacji

Zakaz wszedł w życie. "Nie możecie na razie używać" aplikacji

Źródło:
PAP, Reuters

Nigeria została przyjęta jako kraj partnerski do międzynarodowej grupy BRICS, stając się obok RPA, Egiptu, Etiopii i Ugandy piątym krajem afrykańskim obecnym w tym sojuszu. Status partnerski pozwala Nigerii uczestniczyć w spotkaniach i wydarzeniach BRICS, ale nie przyznaje pełnych przywilejów członkowskich, takich jak prawo głosu.

Kolejne afrykańskie państwo dołącza do BRICS

Kolejne afrykańskie państwo dołącza do BRICS

Źródło:
PAP

Rozejm między Hamasem a Izraelem, który miał wejść w życie o 8.30 (7:30 czasu polskiego), nie zostanie wdrożony do czasu, aż palestyńska organizacja nie spełni wymaganych warunków - przekazał rzecznik izraelskich sił zbrojnych. Dodał, że "Siły Obronne Izraela kontynuują ataki w Strefie Gazy, dopóki Hamas nie wypełni swoich zobowiązań". Nad ranem w Strefie Gazy słychać było syreny alarmowe oraz wybuchy.

Rozejmu nie ma. Izrael kontynuuje ataki, nad miastem chmura dymu

Rozejmu nie ma. Izrael kontynuuje ataki, nad miastem chmura dymu

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

W północnej części Nigerii doszło do eksplozji przewróconej cysterny z paliwem. Jak podaje AFP, powołując się na lokalne władze, w wyniku wybuchu zginęło co najmniej 70 osób, a wiele zostało rannych. Wśród ofiar są osoby, które zgromadziły się wokół pojazdu, by zebrać rozlane na drodze paliwo.

"Zgromadził się tłum, aby zebrać paliwo". Nie żyje 70 osób

"Zgromadził się tłum, aby zebrać paliwo". Nie żyje 70 osób

Źródło:
PAP

Donald Trump przyjechał w sobotę wieczorem do Waszyngtonu, gdzie w poniedziałek ma odbyć się inauguracja jego prezydentury. W tym samym czasie na ulice stolicy Stanów Zjednoczonych wyszedł Marsz Ludu, który od lat protestuje przeciwko działaniom Trumpa. Do demonstracji doszło także w innych miastach USA.

"Jestem wściekła, smutna i przytłoczona". Protesty przeciwko prezydenturze Trumpa

"Jestem wściekła, smutna i przytłoczona". Protesty przeciwko prezydenturze Trumpa

Źródło:
BBC, AP

Siły ukraińskie opuściły teren zakładu materiałów ogniotrwałych w mieście Czasiw Jar w obwodzie donieckim. Punkt ten - jak pisze portal Ukraińska Prawda - był ich "niezawodną fortyfikacją". Walki o Czasiw Jar trwają od kwietnia zeszłego roku. Rosja rzuciła na ten odcinek co najmniej 10 tysięcy żołnierzy.

Siły ukraińskie opuściły "niezawodną fortyfikację"

Siły ukraińskie opuściły "niezawodną fortyfikację"

Źródło:
Suspilne, NV, Ukraińska Prawda, tvn24.pl

Do Polski dotarło 28 najnowszych czołgów Abrams. "Po transporcie drogą morską, przejdą przegląd, a potem trafią na służbę do Wojska Polskiego. Docelowo będziemy mieć 250 takich Abramsów" - przekazał minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz.

Najnowsze Abramsy już w Polsce. Szef MON: docelowo będziemy mieć 250 takich czołgów

Najnowsze Abramsy już w Polsce. Szef MON: docelowo będziemy mieć 250 takich czołgów

Źródło:
PAP
"Melania, ojej, co ona musi znosić!"

"Melania, ojej, co ona musi znosić!"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Policyjny wolontariusz z Indii został skazany za gwałt i morderstwo 31-letniej lekarki w szpitalu we wschodniej części Kalkuty - podała agencja Reutera. Proces w sprawie przestępstwa był przyspieszony, a sprawcy grozi dożywocie lub kara śmierci. Zbrodnia wywołała ogólnokrajowe oburzenie brakiem bezpieczeństwa kobiet w Indiach.

Zbrodnia "najrzadsza z rzadkich". Policyjnemu wolontariuszowi grozi kara śmierci

Zbrodnia "najrzadsza z rzadkich". Policyjnemu wolontariuszowi grozi kara śmierci

Źródło:
Reuters

Serce mi pęka z trwogi, kiedy czytam te straszne wpisy kierowane do Ciebie - napisał szef Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Jurek Owsiak. Swój wpis skierował do prezydentki Gdańska Aleksandry Dulkiewicz, wobec której pojawiły się w internecie groźby, nawiązujące między innymi do zabójstwa wcześniejszego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza przez nożownika podczas finału WOŚP sześć lat temu.

"Serce mi pęka z trwogi". Owsiak reaguje na wpis Dulkiewicz

"Serce mi pęka z trwogi". Owsiak reaguje na wpis Dulkiewicz

Źródło:
PAP

Inwazja zbrojna Rosji na Ukrainę trwa już 1060 dni. W rosyjskim ataku na Kijów zginęły trzy osoby, a w ataku na Zaporoże rannych zostało 10 osób. Poważnie uszkodzona została też zaporoska katedra. Ukraińcy z kolei uderzyli w bazę paliwową w rosyjskim obwodzie tulskim. Analitycy ukraińskiego projektu DeepState, który monitoruje sytuację na froncie, informują o postępach wojsk rosyjskich w obwodzie donieckim. Podsumowujemy, co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Atak na Zaporoże, siły rosyjskie są coraz bliżej ważnego bastionu

Atak na Zaporoże, siły rosyjskie są coraz bliżej ważnego bastionu

Źródło:
PAP, Reuters, NV, tvn24.pl

W sobotnim losowaniu Lotto ponownie żaden z graczy nie trafił szóstki. Oznacza to, że w najbliższym losowaniu można będzie wygrać 16 milionów złotych. Oto wyniki Lotto i Lotto Plus z 18 stycznia 2025 roku.

Duża kumulacja w Lotto

Duża kumulacja w Lotto

Źródło:
tvn24.pl

Do tej pory przyzwyczailiśmy się do życia w świecie liberalnym, gdzie prawo międzynarodowe jest przestrzegane, teraz ten czas się kończy - powiedział w "Faktach po Faktach" były minister spraw zagranicznych w rządzie PiS Jacek Czaputowicz, odpowiadając na pytanie, co się zmieni po inauguracji prezydentury Donalda Trumpa w USA. Były szef MSZ dodał, że Trump "przychodzi w dużo gorszej sytuacji" niż, gdy kończył swoją poprzednią kadencję w 2020 roku.

Donald Trump "musi przyjąć te zasady gry, które w międzyczasie się wytworzyły"

Donald Trump "musi przyjąć te zasady gry, które w międzyczasie się wytworzyły"

Źródło:
TVN24

Troje Polaków utonęło przy jednej z plaż przylądka Punta Cana na wschodzie Dominikany. Wśród ofiar śmiertelnych jest też Portugalczyk. Z wody uratowano obywatela Rosji. Informację w tej sprawie potwierdziło nam Ministerstwo Spraw Zagranicznych.

Tragedia w kurorcie. Znaleźli ciało trzeciego Polaka

Tragedia w kurorcie. Znaleźli ciało trzeciego Polaka

Aktualizacja:
Źródło:
RMF24, PAP

W sobotę doszło do zawalenia się wyciągu narciarskiego w hiszpańskim ośrodku Astun w regionie Aragonia. 10 osób zostało rannych - podał dziennik El Pais. Akcja ratunkowa została zakończona.

Runął wyciąg narciarski. "Widziałem kilkadziesiąt osób skaczących ze znacznych wysokości"

Runął wyciąg narciarski. "Widziałem kilkadziesiąt osób skaczących ze znacznych wysokości"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP, elpais.com

Policjanci wyjaśniają okoliczności i przyczyny tragicznego wypadku, do którego doszło w Maminie (powiat makowski). 62-letni mężczyzna kierowca śmieciarki położył się pod nią, by sprawdzić usterkę. Auto się stoczyło i najechało na niego. Zmarł w szpitalu.

Tragiczny wypadek przy pracy, nie żyje kierowca śmieciarki

Tragiczny wypadek przy pracy, nie żyje kierowca śmieciarki

Źródło:
tvnwarszawa.pl/policja Maków Mazowiecki

Hodowle psów, często pseudohodowle, nie są wystarczająco uregulowane. Nawet jeśli się zarejestrują, to nikt ich nie sprawdza - chyba że wyjdzie na jaw, że taka hodowla to umieralnia albo nawet cmentarz. Wtedy jest już często za późno. Obrońcy zwierząt apelują do Sejmu, by to zmienił.

Pseudohodowle wciąż mają się dobrze. Niepotrzebne psy w jednej z nich zostały skazane na śmierć z głodu w piwnicy

Pseudohodowle wciąż mają się dobrze. Niepotrzebne psy w jednej z nich zostały skazane na śmierć z głodu w piwnicy

Źródło:
Fakty TVN

Czy Julia Wieniawa jest milionerką? Przyznaje, że tak. Młoda artystka gra, śpiewa i działa w mediach społecznościowych. Zadebiutowała w wieku 14 lat. O szczegółach zarobków nie chce mówić, bo według niej "pieniądze lubią ciszę". Wieniawa przyznaje, że czasem ulega fanaberiom, ale zaczęła to robić dopiero, gdy osiągnęła "podstawę finansową". - Często ludzie, jak zarobią pierwsze większe pieniądze, to już wtedy idą kupić sobie drogi samochód, albo drogą torebkę - stwierdza.

"Jestem milionerką". Woli mówić o liczbach na social mediach niż na koncie

"Jestem milionerką". Woli mówić o liczbach na social mediach niż na koncie

Źródło:
tvn24.pl

Warunki drogowe w niedzielę rano są trudne na znacznym obszarze Polski. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed gęstymi mgłami. Widzialność spadła nawet do 100 metrów. Dodatkowo w wielu miejscach jezdnie mogą być śliskie.

Na drogach ledwo widać. Ostrzeżenia w wielu województwach

Na drogach ledwo widać. Ostrzeżenia w wielu województwach

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW, tvnmeteo.pl

W wieku 69 lat zmarł producent telewizyjny Ryszard Sibilski. Był mężem wokalistki Ewy Bem, która poinformowała o jego śmierci w mediach społecznościowych. W przeszłości współtworzył stację TVN i zasiadał w radzie nadzorczej Grupy ITI. Kierował również Endemol Shine Polska.

Nie żyje Ryszard Sibilski. Producent telewizyjny miał 69 lat

Nie żyje Ryszard Sibilski. Producent telewizyjny miał 69 lat

Źródło:
PAP

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy ponownie rozbrzmi w najróżniejszych zakątkach świata. W ramach 33. Finału zarejestrowanych zostało 95 zagranicznych sztabów. - Jesteśmy prawie gotowi - mówił w TVN24 szef sztabu na Bali Andrzej Jakubowski. Anna Tomala, organizatorka z Melbourne, przypomniała, że to już dziewiąty Finał w Australii, a ludzie "zawsze na ten dzień czekają".

Pierogi na Bali, impreza "po naszemu" w Melbourne. Zagraniczne sztaby WOŚP w pełnej gotowości

Pierogi na Bali, impreza "po naszemu" w Melbourne. Zagraniczne sztaby WOŚP w pełnej gotowości

Źródło:
tvn24.pl

Na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy trafiło legendarne zdjęcie Chrisa Niedenthala, symbol stanu wojennego w Polsce. Razem z fotografem wystawili je Lena i Filip Sosnowscy. - WOŚP pomogła uratować nam życie i zdrowie. Dziś mamy cztery lata i chcemy (przy małej pomocy rodziców) podziękować oraz oddać choć promil dobra, które nas spotkało - czytamy w opisie aukcji.

Legendarne zdjęcie na aukcji WOŚP

Legendarne zdjęcie na aukcji WOŚP

Źródło:
TVN24

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy w tym roku gra na potrzeby hematologii i onkologii dziecięcej. W zbiórkę angażują się również ci, którzy są w trakcie leczenia onkologicznego. - Czas płaczu, niedowierzań, pytań "dlaczego ja", już minął. Próbuję wszystkie negatywne emocje przekształcić w coś fajnego, dobrego - zaznaczyła w rozmowie z TVN24 Joanna Nalepa Magdziak, wolontariuszka sztabu w Toronto, u której kilka miesięcy temu zdiagnozowano nowotwór piersi.

Usłyszała diagnozę, która była jak wyrok śmierci. Gra z WOŚP, bo "ta choroba to nie jest ona"

Usłyszała diagnozę, która była jak wyrok śmierci. Gra z WOŚP, bo "ta choroba to nie jest ona"

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o filmie "Kompletnie nieznany", kontynuacji "Pasji" Mela Gibsona i festiwalu Open'er, który wygrał 14. edycję prestiżowego plebiscytu European Festival Awards.

Frekwencyjna klapa "Putina", kontynuacja "Pasji", Open'er zwycięzcą europejskiego plebiscytu

Frekwencyjna klapa "Putina", kontynuacja "Pasji", Open'er zwycięzcą europejskiego plebiscytu

Źródło:
tvn24.pl