Wniosek o wszczęcie egzekucji postanowienia Sądu Rejonowego w Bydgoszczy dotyczącego dopuszczenia sędziego Pawła Juszczyszyna do orzekania wpłynął do Sądu Rejonowego w Olsztynie. Powrotu do orzekania broni Juszczyszynowi prezes Sądu Rejonowego w Olsztynie Maciej Nawacki.
O tym, że do Sądu Rejonowego w Olsztynie wpłynął wniosek pełnomocnika sędziego Pawła Juszczyszyna o wszczęcie egzekucji postanowienia Sądu Rejonowego w Bydgoszczy, poinformował w poniedziałek rzecznik prasowy olsztyńskiego sądu okręgowego sędzia Olgierd Dąbrowski-Żegalski.
Sąd w Bydgoszczy 14 kwietnia w trzyosobowym składzie zdecydował, że sędzia Juszczyszyn winien w trybie natychmiastowym zostać przywrócony do orzekania. Mimo to prezes Sądu Rejonowego w Olsztynie sędzia Maciej Nawacki nie zezwolił na to. W jego ocenie między sądem w Bydgoszczy a Izbą Dyscyplinarną SN powstał spór kompetencyjny, w związku z czym - jak tłumaczył - zadał w tej sprawie pytanie Sądowi Najwyższemu i czeka na odpowiedź.
Nawacki, dopytywany przez kierownictwo Sądu Okręgowego w Olsztynie, co zrobił, by wykonać decyzję sądu z Bydgoszczy, odparł, że nie podjął żadnych kroków i nie zamierza ich podjąć.
CZYTAJ TAKŻE: Domagają się, żeby sędzia Juszczyszyn wrócił do pracy. "Orzeczenie sądu jest orzeczeniem sądu"
Wniosek "o wszczęcie egzekucji świadczeń niepieniężnych"
W związku z takimi decyzjami Nawackiego pełnomocnik Juszczyszyna wniósł "o wszczęcie egzekucji świadczeń niepieniężnych".
"Pełnomocnik wierzyciela w pierwszej kolejności wniósł o wyznaczenie – na podstawie art. 1050 par. 1 kodeksu postępowania cywilnego – Sądowi Rejonowemu w Olsztynie terminu jednego dnia roboczego na wykonanie czynności wskazanych w postanowieniu Sądu Rejonowego w Bydgoszczy z dnia 14 kwietnia 2021 r. o obowiązku dopuszczenia sędziego Pawła Juszczyszyna do orzekania oraz o zagrożenie Prezesowi Sądu Rejonowego w Olsztynie Maciejowi Nawackiemu grzywną w wysokości 15 tys. zł na wypadek, gdyby Sąd Rejonowy w Olsztynie nie wykonał wskazanego wyżej postanowienia w wyznaczonym terminie" – poinformował sędzia Dąbrowski-Żegalski.
Rzecznik sądu dodał, że pełnomocnik Juszczyszna wniósł o nałożenie na Prezesa Sądu Rejonowego w Olsztynie Macieja Nawackiego grzywny 15 tys. zł, "z jednoczesną zamianą grzywny na areszt na wypadek niezapłacenia grzywny".
Nawacki zapowiedział, że stawi się przed sądem
Nawacki kilka dni temu w mediach społecznościowych zapowiedział, że stawi się przed sądem, który będzie rozpoznawał wniosek w tej sprawie. "Oczywiście stawię się na wysłuchanie poprzedzające nałożenie na mnie grzywny przez sąd rejonowy w Bydgoszczy. Nie zgadzam się z rozstrzygnięciem tego sądu, ale podporządkowuję się procedurze. Na tym polega szacunek wobec prawa i instytucji Państwa Polskiego - naszej Ojczyzny" (pisownia oryginalna – red.) – stwierdził Maciej Nawacki.
Sędzia Olgierd Dąbrowski-Żegalski dodał, że sprawę już zarejestrowano i teraz trafi ona do losowania, aby przydzielono jej sędziego.
Sprawa sędziego Juszczyszyna
Olsztyński sędzia Paweł Juszczyszyn został zawieszony w czynnościach przez nieuznawaną przez Sąd Najwyższy Izbę Dyscyplinarną w lutym ubiegłego roku w związku z prowadzonym wobec niego postępowaniem dyscyplinarnym.
Sędzia ten został odsunięty od orzekania przez rozpatrywaną przez niego sprawę cywilną, w której uznał za konieczne rozstrzygnięcie, czy sędzia nominowany przez obecną KRS był uprawniony do orzekania w pierwszej instancji. Między innymi nakazał Kancelarii Sejmu przedstawienie list poparcia kandydatów do nowej Krajowej Rady Sądownictwa.
Źródło: PAP, tvn24.pl