Jestem głęboko przekonany, że bohaterka spotu PiS zagłosuje na PO. Gra się różne role, natomiast życie jest życiem, a najlepszą propozycję dla Polski ma Platforma - stwierdza w TVN24 poseł Sebastian Karpiniuk. W ten sposób odniósł się do najnowszej reklamówki politycznych rywali, którzy zaangażowali aktorkę z spotu PO sprzed dwóch lat. - Jak będzie zobaczymy 7 czerwca. Bardzo wielu wyborców jest rozczarowanych rządem Donalda Tuska - ripostuje Tomasz Dudziński z PiS.
Sebastian Karpiniuk nie stracił dobrego nastroju po obejrzeniu najnowszego spotu PiS, w którym ustami bohaterki reklamówki PO opozycja daje rządowi Donalda Tuska "żółtą kartkę".
Zarzuty o to, że ekipa PO nic nie robi, a obietnice wyborcze sprzed dwóch lat nie zostały spełnione, Karpiniuk podsumowuje krótko: - W dużej mierze po 1,5 roku rządów realizujemy to, co obiecaliśmy.
PiS w spocie przypomniał hasła PO z poprzedniej kampanii wyborczej: dobrze zarabiający lekarze i pielęgniarki, a także nauczyciele.
- Rząd PiS na rok 2008 przygotował podwyżkę dla nauczycieli w wysokości 3 proc. w budżecie. My natomiast skorygowaliśmy ten zły budżet i zaproponowaliśmy 10 proc. I to zostało zrobione. W tym roku jest kolejna, 10 proc. podwyżka dla nauczycieli. Jeśli chodzi o wynagrodzenia dla lekarzy, to nie ma żadnych protestów, bo pensje są na stosunkowo przyzwoitym poziomie - ripostował poseł Karpiniuk.
"My też mieliśmy tych samych aktorów"
Odnosząc się do zaangażowania przez PiS tej samej bohaterki, stwierdził: - To zabieg stosowany nie tylko Polsce. Nawet nam się zdarzyło stosować w poprzedniej kampanii wyborczej tych samych aktorów np. w spocie "Mordo Ty moja".
A na koniec poseł - nie tracą dobrego humoru - wyraził przekonanie, że aktorka prywatnie będzie wraz całą rodziną głosować na PO.
- Gra się różne role w różnych sztukach, natomiast życie jest życiem, a PO ma najlepszą propozycję dla Polski w tym w zbliżających się wyborach do Parlamentu Europejskiego - ocenił Sebastian Karpiniuk.
"Pani Ania symbolem zawiedzionych wyborców"
Tomasz Dudziński z PiS powątpiewał w TVN24, czy polityk PO ma podstawy, by przypuszczać, że bohaterka spotu - pani Ania poprze jego partię. - Poseł Karpiniuk zapewne twierdzi, że większość Polaków zagłosuje na Platformę, a jak będzie zobaczymy 7 czerwca - powiedział.
I dodał: - Pani Ania jest symbolem zawiedzionych wyborców PO. Bardzo wielu z nich jest rozczarowanych rządami Platformy, przez 1,5 roku niewiele się wydarzyło w gospodarce, rząd nie radzi sobie z kryzysem.
Jego zdaniem Polskę dotknęła recesja, do której nadejścia tak bardzo nie chciał się początkowo przyznać rząd na czele z premierem i ministrem finansów. - Kryzys odbił się na kieszeniach Polaków i dlatego mają oni prawo do rzetelnej informacji o gospodarce - powiedział Dudziński.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24