Oświadczenie Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka ws. zdarzeń w punkcie pomocy humanitarnej

Policja w punkcie pomocy humanitarnej KIK
Podinspektor Tomasz Krupa: osoby zostały przesłuchane w charakterze świadków (materiał z 16.12.2021)
Źródło: TVN24

Helsińska Fundacja Praw Człowieka wyraża solidarność z aktywistami Punktu Interwencji Kryzysowej Klubu Inteligencji Katolickiej. To reakcja na nocne policyjne przeszukanie placówki znajdującej się w gminie Gródek (Podlaskie). HFPC ocenia, że działania funkcjonariuszy "można odebrać również jako próbę wywołania efektu mrożącego wśród osób świadczących pomoc humanitarną".

W nocy ze środy na czwartek policja weszła do punktu pomocy humanitarnej warszawskiego Klubu Inteligencji Katolickiej. Jak relacjonują aktywiści, funkcjonariusze przesłuchali wolontariuszy oraz zabrali komputery i telefon.

OGLĄDAJ NA ŻYWO W TVN24 GO

Odnosząc się do wydarzeń w podlaskiej gminie Gródek, Helsińska Fundacja Praw Człowieka wyraziła solidarność z osobami działającymi w Punkcie Interwencji Kryzysowej Klubu Inteligencji Katolickiej i podkreśliła w oświadczeniu, że "udzielanie pomocy humanitarnej osobom znajdującym się w stanie zagrożenia zdrowia lub życia nie może być represjonowane".

Oświadczenie HFPC w sprawie zdarzeń w punkcie pomocy humanitarnej

"Podjęte przez funkcjonariuszy działania polegające na przeszukaniu punktu w godzinach nocnych przez uzbrojonych funkcjonariuszy, całonocne przesłuchanie wolontariuszy oraz zarekwirowanie sprzętu komputerowego i telefonów uznać trzeba za co najmniej nieproporcjonalne" - oceniła Helsińska Fundacja Praw Człowieka.

Policja w punkcie pomocy humanitarnej KIK
Policja w punkcie pomocy humanitarnej KIK
Źródło: TVN24

"Działania te można odebrać również jako próbę wywołania efektu mrożącego wśród osób świadczących pomoc humanitarną na granicy polsko-białoruskiej" - dodano w oświadczeniu.

W opinii HFPC w obliczu trwającego kryzysu humanitarnego na granicy niesienie pomocy jest "słuszne i konieczne, a wszelkie próby ograniczania legalnie świadczonej pomocy oraz zastraszania osób w nią zaangażowanych nie powinny mieć miejsca".

Czytaj także: