Tylko ostatniej nocy w pożarach zginęło aż osiem osób. To najtragiczniejsza noc od początku zimy. Straż pożarna apeluje o ostrożność i kontrolę urządzeń grzewczych, bo to one są najczęściej przyczynami pożarów.
- Do jednego z dwóch najtragiczniejszych pożarów doszło w Siemanowicach Śląskich, gdzie zginęły dwie osoby, a kolejne dwie zostały ranne. Kilka innych strażacy musieli ewakuować - poinformował rzecznik straży pożarnej Paweł Frątczak.
Spłonął cały dom
W miejscowości Kalembrody (woj. lubelskie) spłonął drewniany budynek jednorodzinny. W pożarze tym zginęły trzy osoby. - Gdy strażacy przybyli na miejsce dom był już ogarnięty płomieniami. Spłonął cały - powiedział rzecznik straży pożarnej w Radzyniu Podlaskim Sylwester Wiąckiewicz.
Z kolei w Zarczycach Dużych w woj. świętkorzyskim zginęła jedna osoba. Dwie osoby zginęły ponadto w woj. wielkopolskim.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24