Napadli na pociąg, porwali pasażerów. Zamachowcy: zabiliśmy 50 zakładników

Aktualizacja:
Źródło:
BBC, CNN, Reuters, PAP, tvn24.pl
Pakistan. Separatystyczna bojówka zaatakowała pociąg i pojmała zakładników
Pakistan. Separatystyczna bojówka zaatakowała pociąg i pojmała zakładników Reuters
wideo 2/3
Pakistan. Separatystyczna bojówka zaatakowała pociąg i pojmała zakładników 

Zabiliśmy 50 zakładników spośród osób porwanych z pociągu - poinformowali w środę bojownicy Frontu Wyzwolenia Beludżystanu (BLA). Do ataku doszło we wtorek po południu, nie wiadomo, ile dokładnie uprowadzono osób. Pociągiem jechało ponad 400 pasażerów.

Front Wyzwolenia Beludżystanu (BLA) zaatakował we wtorek jadący z Kwety do Peszawaru na północy Pakistanu pociąg linii Jaffar Express. Gdy maszyna wjeżdżała do otoczonego górami tunelu, członkowie bojówki doprowadzili do jej zatrzymania i otworzyli ogień. Po przejęciu kontroli napastnicy uprowadzili wielu pasażerów. Nie wiadomo, ilu dokładnie - sama grupa mówiła o blisko 200 zakładnikach, lokalne władze w pierwszych komunikatach twierdziły, że jest kilkudziesięciu porwanych. Media donosiły również, że część pasażerów pociągu nie została uprowadzona.

Gdy na miejsce zdarzenia dotarli przedstawiciele sił bezpieczeństwa i wojska, wywiązała się strzelanina, w której zginąć miało ok. 30 zamachowców. Pakistańskie władze podkreśliły, że atak przeprowadziło łącznie grupa ok. 70-80 bojowników.

Bojownicy: zabiliśmy 50 osób

Kierownictwo BLA zażądało, by w ciągu 48 godzin rząd w Islamabadzie uwolnił wszystkich więźniów politycznych i aktywistów wywodzących się z grupy etnicznej Beludżów. Zagrożono, że gdyby władze nie spełniły tego żądania, napastnicy będą zabijać przetrzymywanych pasażerów. 

W środę bojownicy BLA podali w oświadczeniu, że zabili 50 zakładników. Agencja Reuters podkreśliła, że nie jest w stanie zweryfikować tej informacji. Rząd Pakistanu w komunikacie, który cytuje agencja AP, potwierdził przypadki zabójstw zakładników, ale nie podał ich dokładnej liczby.

Wcześniej rząd w Islamabadzie informował, że operacja uwolnienia zakładników "wkroczyła w decydującą fazę". Jednocześnie przekazano, że akcję poważnie utrudniała możliwa obecność zamachowców samobójców wśród napastników. Władze informowały także, że udało im się uwolnić około 190 z łącznej liczby 425 pasażerów.

Wcześniej Reuters informował, że od czasu ataku uwolnionych zostało co najmniej 100 zakładników. Podobnie liczbę odbitych określało CNN. Zgodnie z relacją stacji mowa o 58 mężczyznach, 31 kobietach i 15 dzieciach, a więc łącznie o 104 osobach. BBC dodaje, że kilkanaścioro byłych zakładników jest rannych. Zostali przewiezieni do lokalnego szpitala, gdzie otrzymali pomoc medyczną - dodaje brytyjski nadawca.

Napad na pociąg

CNN podawało wcześniej, że we wtorkowych starciach z BLA zginęło także co najmniej 10 osób. Większość to funkcjonariusze służb porządkowych, śmierć poniósł też konduktor pociągu. Przebieg napadu na pociąg i starcia z bojownikami jest dopiero ustalany. Zaznajomione ze sprawą, ale nieupoważnione do udzielania oficjalnych komentarzy źródła przekazały amerykańskiej telewizji, że w trakcie wymiany ognia bojownicy używali "kobiet i dzieci jako tarcz". 

Minister spraw wewnętrznych Pakistanu Mohsin Naqvi potępił atak i zapowiedział, że rząd nie pójdzie na żadne ustępstwa wobec "bestii strzelających do niewinnych pasażerów". 

ZOBACZ TEŻ: "Zabijane były całe rodziny, łącznie z kobietami i dziećmi". ONZ o starciach w Syrii

Bojownicy BLA zaatakowali pociąg pasażerski. Nowe informacje PAP/EPA/FAYYAZ AHMED

Front Wyzwolenia Beludżystanu - co to za organizacja

Jak przypomina Reuters, BLA to separatystyczne ugrupowanie, które walczy o odłączenie od Pakistanu jego południowo-zachodniej prowincji Beludżystan. Przez wiele krajów jest ono uznawane za organizację terrorystyczną. Beludżowie twierdzą, że są marginalizowani w życiu publicznym nie tylko całego Pakistanu, ale też bogatego w surowce mineralne regionu. Beludżystan jest najbiedniejszą prowincją w kraju.

AFP cytuje statystyki Centrum Badań i Studiów nad Bezpieczeństwem w Islamabadzie, z których wynika, że w 2024 roku w różnego rodzaju atakach zginęło w Beludżystanie ponad 1600 osób, w tym blisko 700 przedstawicieli sił bezpieczeństwa. To najwięcej ofiar od blisko dekady.

ZOBACZ TEŻ: "Uzbrojeni w karabiny i granaty wjechali na ponad 50 motocyklach". Rośnie liczba ofiar ataku

Autorka/Autor:jdw//az,mm

Źródło: BBC, CNN, Reuters, PAP, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/SAMI KHAN