Kandydat większości parlamentarnej na premiera Donald Tusk rozpoczął w środę konsultacje z potencjalnymi ministrami w jego rządzie. W siedzibie Platformy Obywatelskiej pojawił się między innymi Dariusz Klimczak (PSL-Trzecia Droga). - W tej sytuacji, w której się znajdujemy, po tym rozgardiaszu, który wprowadziło Prawo i Sprawiedliwość, potrzeba silnego, doświadczonego polityka, a takim jest Donald Tusk - mówił.
W poniedziałek, 11 grudnia o godzinie 15, w Sejmie ma dojść do głosowania nad wotum zaufania dla rządu Mateusza Morawieckiego, a już pięć godzin później na premiera może zostać wybrany Donald Tusk. Tak wynika z harmonogramu posiedzenia Sejmu opublikowanego we wtorek wieczorem.
Czytaj więcej: Kiedy głosowanie nad rządem Morawieckiego, kiedy w sprawie rządu Tuska? Jest plan obrad Sejmu na 11 i 12 grudnia
Tusk, kandydat sejmowej większości, rozpoczął w środę odprawę z kandydatami na ministrów w nowym rządzie. Przed siedzibą Platformy Obywatelskiej w Warszawie pojawił się m.in. Dariusz Klimczak (PSL-Trzecia Droga), który według informacji "Faktów" TVN ma objąć resort infrastruktury. - O wszystkim powie pan premier Donald Tusk w odpowiednim momencie - powiedział, dopytywany o cel wizyty w siedzibie PO.
"Potrzeba silnego, doświadczonego polityka, a takim jest Donald Tusk"
- My szanujemy porządek konstytucyjny naszego kraju. Przyjdzie krok, w którym nasz kandydat na premiera wszystko państwu przedstawi. My intensywnie, jako politycy koalicji, przygotowujemy się do tego, żeby za wejściem naszym do rządu szły konkrety i spełnienie określonych oczekiwań Polaków, bo z tym szliśmy do wyborów - dodał.
Zapytany został o to, czy dobrze rozmawiało mu się z Donaldem Tuskiem. - Oczywiście, to fantastyczny człowiek, dobry polityk, z wyobraźnią, kompetentny, doświadczony. A w tej sytuacji, w której się znajdujemy, po tym rozgardiaszu, który wprowadziło Prawo i Sprawiedliwość, potrzeba silnego, doświadczonego polityka, a takim jest Donald Tusk - odpowiedział.
W rozmowach miał brać udział także inny polityk PSL Krzysztof Hetman, wskazywany jako przyszły minister rozwoju i technologii.
W siedzibie PO dziennikarze spotkali także Tomasza Siemoniaka, który ma objąć stanowisko koordynatora służb specjalnych. - Umówiliśmy się, wciąż się spotykamy, więc to żadna sensacja - powiedział. Pytany o swoją rolę w rządzie skomentował: - To tylko Donald Tusk może to wiedzieć i o tym mówić.
To według nieoficjalnych informacji, do których dotarły "Fakty" TVN, skład przyszłego rządu Donalda Tuska:
- Donald Tusk - premier
- Władysław Kosiniak-Kamysz - wicepremier, minister obrony narodowej
- Krzysztof Gawkowski - wicepremier, minister cyfryzacji
- Adam Bodnar - minister sprawiedliwości
- Radosław Sikorski - minister spraw zagranicznych
- Adam Szłapka - minister do spraw Unii Europejskiej
- Marcin Kierwiński - minister spraw wewnętrznych i administracji
- Tomasz Siemoniak - koordynator służb specjalnych
- Bartłomiej Sienkiewicz - minister kultury i dziedzictwa narodowego
- Andrzej Domański - minister finansów
- Borys Budka - minister aktywów państwowych
- Sławomir Nitras - minister sportu i turystyki
- Barbara Nowacka - minister edukacji
- Izabela Leszczyna - minister zdrowia
- Dariusz Klimczak - minister infastruktury
- Krzysztof Hetman - minister rozwoju i technologii
- Czesław Siekierski - minister rolnictwa i rozwoju wsi
- Paulina Hennig-Kloska - minister klimatu i środowiska
- Michał Kobosko - minister funduszy i polityki regionalnej
- Agnieszka Dziemianowicz-Bąk - minister rodziny i polityki społecznej
- kandydat Lewicy - minister nauki i szkolnictwa wyższego
Źródło: TVN24