Obywatel puka się w głowę? Myśli: jesteś głupkiem

Broszura "Jak poprawić relację z Obywatelami" zawiera podstawowe zasady kultury i dobrych manier. Na ponad 50 stronach instrukcji oprócz zasad, jak kulturalnie witać się, proponować coś do picia, prowadzić rozmowę, znalazła się specjalna tabelka. Wyjaśniono w niej, co mogą mówić gesty, które można zaobserwować w trakcie rozmowy z obywatelem.

Pukanie w głowę=jesteś głupkiem

I tak, według broszurki, gdy ktoś ma zaciśnięte usta, oznacza to, że jest zły; drżenie dolnej wargi, podbródka - to oznaka wściekłość; nakładanie ręki na rękę á la Ojciec Chrzestny może wskazywać, że osoba, z którą strażnik ma do czynienia, uważa się za kogoś ważnego.

I dalej - jeśli rozmówca podczas dialogu poprawia krawat, spodnie czy spódnicę, może to wskazywać, że niechętnie rozmawia z funkcjonariuszem. Jeśli puka się w głowę - to myśli "jesteś głupkiem". Z kolei zabawa okularami zdradza komunikat: "Nie sądzę, abyśmy doszli do porozumienia". Zakrywanie ust dłonią oznacza natomiast "Nie myślę o sobie najlepiej".

Strażniku! Przyjmij pozytywne nastawienie

Autorami książeczki, której nakład wyniósł 600 egzemplarzy, są sami pracownicy SM. Straż tłumaczy, że jej wydanie ma przyczynić się do poprawienia wizerunku straży miejskiej. - Chcieliśmy przypomnieć funkcjonariuszom o zasadach, jakimi trzeba się kierować, żeby kulturalnie i sprawnie rozwiązywać problemy, z którymi zgłaszają się obywatele - powiedział "Expressowi Ilustrowanemu" Waldemar Walisiak, zastępca komendanta SM w Łodzi, jeden ze współautorów broszury.

Komendant twierdzi, że podstawą sukcesu, a więc sprawnego i spokojnego załatwienia sprawy, jest dobre nastawienie. Dlatego w zakończeniu broszury można znaleźć zdanie: "Strażnik miejski musi mieć odwagę przyjęcia pozytywnego nastawienia do życia".

W piątek broszurkę opisał "Fakt".

Źródło: Express Ilustrowany, Fakt