Około 2 tys. osób przybyło w sobotę na Jasną Górę w ramach 32. Pielgrzymki Obrońców Życia. W Narodowym Dniu Życia modlili się m.in. w intencji rozwiązań prawnych, które zapewniają ochronę ludzkiego życia od chwili poczęcia. Sprzeciwiali się metodzie in vitro. Na Jasnej Górze zebrali się też przedstawiciele środowiska związanego z Radiem Maryja i Telewizją Trwam. Modlili się w intencji zagrożonej - ich zdaniem - wolności katolickich mediów.
Ustanowiony przez parlament Narodowy Dzień Życia obchodzony jest co roku 24 marca - w tym roku pod hasłem "Rodzina receptą na kryzys". Natomiast w przypadające zazwyczaj dzień później święto Zwiastowania Pańskiego Kościół rzymskokatolicki obchodzi Dzień Świętości Życia.
Kompleksowe działania
Prezes Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka Antoni Zięba wskazał, że dla osiągnięcia zamierzonych celów potrzebnych jest wiele działań: apostolskich, edukacyjnych i obywatelskich - np. listy i telefony do parlamentarzystów, ale także modlitwa. Dopuszczający aborcję projekt liberalizacji prawa prezes ocenił jako "zbrodniczy". Sprzeciwił się też procedurze in vitro jako metodzie leczenia bezpłodności.
- Wiemy, że kręgi z Brukseli, Unii Europejskiej, naciskają, żeby w maju parlament podjął decyzję (ws. in vitro - red.). Procedura in vitro nie służy życiu. To jest procedura śmierci, kalectwa; procedura zupełnie niepotrzebna, bo mamy nowoczesną, efektywną, a najważniejsze - etyczną metodę - naprotechnologię - wskazał, cytowany przez biuro prasowe Jasnej Góry.
"Cywilizacja śmierci"
Z kolei prezes Polskiej Federacji Ruchu Obrony Życia Paweł Wosicki podkreślił, że doroczne spotkanie na Jasnej Górze to okazja do okresowego podsumowania dokonań tego środowiska oraz nakreślenia planów na kolejny rok. Tematem wiodącym sobotniej pielgrzymki było wychowanie do życia w rodzinie. - Nacisk cywilizacji śmierci jest coraz większy; musimy stać na straży życia. Upominamy się o to do władz, ale też do wszystkich ludzi dobrej woli, żeby szli razem z nami, by chronili życie - powiedziała Ewa Kowalewska z Federacji.
Głównym punktem pielgrzymki była msza przed jasnogórskim obrazem Matki Bożej. Przewodniczył jej częstochowski arcybiskup senior Stanisław Nowak. W homilii przypomniał m.in. słowa Jana Pawła II, który wzywał do "wielkiej, przenikającej cały świat modlitwy za życie". Podczas mszy złożono przyrzeczenia Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego. W ten przyjęty w Kościele sposób od 25 lat wierni na dziewięć miesięcy biorą w modlitewną opiekę nienarodzone dzieci. W ramach obchodów Narodowego Dnia Życia i Dnia Świętości Życia w weekend w kilku polskich miastach zaplanowano Marsze dla Życia, sympozja i wystawy.
W obronie katolickich mediów
Kilka godzin wcześniej na Jasnej Górze zebrali się uczestnicy Pielgrzymki Zawierzenia Królowej Polski Radia Maryja i Telewizji Trwam. Od kilku tygodni zapraszał na nią na antenie toruńskiej rozgłośni jej dyrektor o. Tadeusz Rydzyk. Apelował, by modlić się w intencji katolickich mediów i "prosić o opiekę w trudnym czasie dyskryminacji i wykluczania". Mszy dla przybyłych przewodniczył metropolita częstochowski abp Wacław Depo. - Odmowa miejsca na multipleksie Telewizji Trwam nie tylko jest złamaniem unijnego prawa pluralizmu mediów, ale jest również wyrazem ideologii antyreligijnej, spychającej religię chrześcijańską do muzealnego getta - powiedział metropolita.
Sympatycy Radia Maryja i Telewizji Trwam wysyłają protesty do KRRiTV, których wzór można znaleźć m.in. na stronie internetowej rozgłośni. Według zawartych tam informacji do piątku złożono 1 mln 931 tys. 310 takich protestów. - Blisko 2 mln podpisów w obronie prawa do wolności słowa i obrazu Telewizji Trwam, tysiące ludzi na ulicach polskich miast i poza granicami naszej ojczyzny to nie krucjata aktydemokratyczna, to nie krucjata antypolska czy antyeuropejska, ale to jest dowód, że sumienia są przebudzone prawdą - powiedział abp Depo.
Czas dyskryminacji
Na Jasnej Górze pielgrzymów powitał przeor klasztoru, o. Roman Majewski. Podkreślił, że zgromadzonym nie jest obojętny los katolickich mediów w ojczyźnie. - Dziś pielgrzymujemy w trudnym czasie dyskryminacji tego, co na naszej ziemi katolickie, oddane Bogu, oddane tej ziemi i temu ludowi, w myśl zawołania naszych ojców "Bóg Honor Ojczyzna" - mówił przeor.
Na zakończenie mszy do zebranych przemówił o. Rydzyk, wspominając m.in. jasnogórskie nauki prymasa Stefana Wyszyńskiego. Dziękował też m.in. episkopatowi oraz obecnym na pielgrzymce parlamentarzystom za poparcie działań w obronie Telewizji Trwam. Wcześniej, zapraszając słuchaczy i telewidzów do Częstochowy, dyrektor radia mówił m.in. że brak miejsca na multipleksie dla Telewizji Trwam to ograniczanie wolności słowa, próba zamknięcia ust katolickim mediom oraz zmonopolizowania polskiego rynku medialnego przez środowiska liberalno-lewicowe.
Nie chcą dać
W kwietniu zeszłego roku Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nie przyznała fundacji o. Rydzyka Lux Veritatis - nadawcy TV Trwam - koncesji na nadawanie na pierwszym multipleksie cyfrowym. KRRiT tłumaczyła to niepewną sytuacją finansową fundacji. Lux Veritatis odwołała się od tej decyzji; jej odwołanie Rada odrzuciła w styczniu. Fundacja złożyła skargę do sądu administracyjnego.
mn/bgr
Źródło: PAP