Nuncjusz o SB: Ojciec Święty dawał mi wskazówki

Aktualizacja:
Abp Józef Kowalczyk został zidentyfikowany jako kontakt informacyjny "Cappino"
Abp Józef Kowalczyk został zidentyfikowany jako kontakt informacyjny "Cappino"
TVN24
Abp Józef Kowalczyk został zidentyfikowany jako kontakt informacyjny "Cappino"TVN24

- To oczywiste, że byłem przedmiotem zainteresowania SB - przyznał w radiowej "Jedynce" nuncjusz apostolski w Polsce abp Józef Kowalczyk, zidentyfikowany jako kontakt informacyjny "Cappino". Jak wyjaśnił, w Watykanie odpowiadał za kontakty z władzami PRL, a Jan Paweł II wskazywał mu czasem, co ma im powiedzieć. "Rzeczpospolita" napisała, że abp Kowalczyk przekazywał m.in. informacje o przygotowaniach do wizyty Jana Pawła II w Polsce w 1983 r.

Dziennik dotarł do szyfrogramu, który relacjonuje informacje przekazywane przez kontakt informacyjny "Cappino". Według "Rzeczpospolitej", apb Kowalczyk przekazywał informacje temu samemu oficerowi wywiadu o pseudonimie Pietro, co ojciec Konrad Hejmo. "Cappino" relacjonował m.in. różnicę zdań wśród polskich hierarchów co do przebiegu pielgrzymki papieża do Polski w 1983 r.

- Chodzi o różnicę zdań między prymasem Polski Józefem Glempem, który miał inne spojrzenie niż ks. Kardynał Franciszek Macharski i arcybiskup Wrocławia Henryk Gulbinowicz na pielgrzymkę Jana Pawła II do Polski oraz o inne zdanie co do wartości solidarnościowych – wyjaśnił Tadeusz Isakowicz-Zaleski.

ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski: Opublikujmy wszystko
ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski: Opublikujmy wszystkoTVN24

Dokument kończy się notatką, że "Cappino" jest "źródłem sprawdzonym", a przekazywane przez niego informacje są "wiarygodne" - czytamy w "Rz".

ks. Dariusz Kowalczyk: Nie ma żadnej sensacji
ks. Dariusz Kowalczyk: Nie ma żadnej sensacjiTVN24

IPN: komisja historyczna znała dokument

Jak napisała "Rzeczpospolita", materiału tego nie znał zespół kościelnych ekspertów, który w środę stwierdził, że "istniejące materiały nie zawierają żadnych przesłanek wskazujących na współpracę ks. prał. Józefa Kowalczyka z organami bezpieczeństwa PRL".

Tymczasem Instytut Pamięci Narodowej twierdzi, że zarówno Kościelnej Komisji Historycznej, jak i dziennikarzowi, który wystąpił o dokumenty dotyczące abpa Józefa Kowalczyka - udostępniono identyczne materiały.

Według gazety, impulsem do opublikowania oświadczenia zespołu był wniosek dziennikarza "Rz" do IPN o "sprawdzenie przeszłości nuncjusza". Termin zapoznania się dziennikarza z tymi materiałami w IPN ustalono na 6 stycznia. Tego samego dnia wieczorem Katolicka Agencja Informacyjna opublikowała oświadczenie Komisji Historycznej i wywiad z samym abp. Kowalczykiem. "O pośpiechu zespołu ekspertów świadczy fakt, że wywiad i oświadczenie, wbrew zwyczajowi, opublikowano w uroczystość Trzech Króli, kiedy instytucje kościelne nie pracują" - napisano w "Rz".

Komisja: abp nie był agentem

Komisja Historyczna Metropolii Warszawskiej wyjaśniła też, że abp Kowalczyk był włączony do Zespołu Stolicy Apostolskiej do Stałych Kontaktów Roboczych z Władzami PRL. "Do jego obowiązków należały także rozmowy z przedstawicielami władz PRL, w tym z ich urzędowymi reprezentantami w Rzymie" - napisali eksperci. I ocenili, że "tego rodzaju kontaktów żadną miarą nie można traktować jako działalności agenturalnej".

W wydanym w środę oświadczeniu pełne zaufanie do abp. Kowalczyka i "wdzięczność za jego wieloletnią działalność dla dobra Kościoła i Polski" wyrazili biskupi metropolii krakowskiej. Dokument podpisali między innymi: kardynałowie Stanisław Dziwisz i Franciszek Macharski oraz biskupi: Tadeusz Pieronek i Stanisław Budzik.

"Byłem przedmiotem zainteresowania SB"

Abp Kowalczyk w Watykanie kierował Departamentem Sekcji Polskiej. Jak sam przyznaje, otrzymywał wszystkie informacje, które Jan Paweł II przekazywał władzom Polski lub od nich przyjmował. - To oczywiste, że byłem przedmiotem szczególnego zainteresowania służby bezpieczeństwa - skomentował nuncjusz.

Ojciec Święty czasem dawał mi pewne wskazania, co mam powiedzieć. Była masa różnych problemów, o których dyskutowaliśmy Kowalczyk o sb

Arcybiskup podkreślił, że w czasie swej pracy w Stolicy Apostolskiej oddelegowany był przez papieża do kontaktów z polskimi urzędnikami. Przychodziły do niego m.in. osoby ze specjalnie powołanego zespołu rządowego ds. stałych kontaktów roboczych ze Stolicą Apostolską. - Ojciec Święty czasem dawał mi pewne wskazania, co mam powiedzieć. Była masa różnych problemów, o których dyskutowaliśmy - powiedział abp Kowalczyk.

Abp Kowalczyk: Rozmawiałem z ubekami

Nuncjusz zaznaczył, że zdawał sobie sprawę, iż wśród urzędników, z którymi rozmawiał, byli "ubecy". - Byłem w pełni świadomy, że jesteśmy nie tylko wysłuchiwani, czy prowadzimy dialog, ale że z tego robi się raporty, i tak powinno być. Z rozmowy powinien być protokół, ja także je robiłem i one są w Watykanie, mogą je ciekawscy przeczytać, ale po 50 latach, gdy je Watykan udostępni - mówił arcybiskup.

Arcybiskup podkreślił, że sam wystąpił o dokumenty na swój temat, choć jako dyplomata nie musiał poddawać się procedurze lustracji. Podkreślił, że zapiski na temat jego osoby, z którymi się zapoznał, nie są protokołami z rozmów, które prowadził z urzędnikami, ale "ubocznymi zapiskami, które przy okazji służby sporządzały. Dotyczą m.in. tego, "jaki jest jego sposób zachowania, co może w przyszłości ewentualnie zrobić i jak to miało służyć władzom".

Sensacja?

Zdaniem ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego, który na swoim blogu publikuje dokumenty z teczki abp. Kowalczyka, Komisja Historyczna Metropolii Warszawskiej nie mogła wydać swojej opinii bez sprawdzenia najistotniejszego dokumentu opublikowanego w środowej „Rzeczpospolitej”.

Zupełnie nie zgadza się z argumentacją Isakowicza-Zaleskiego ks. Dariusz Kowalczyk, prowincjał jezuitów. - To, co opublikowała „Rz” i wymowa tych dokumentów nie jest sensacyjna. Z tych dokumentów nie wynika żadna świadoma wina księdza. Więc, po co judzić i tworzyć kolejne znaki zapytania? – pyta retorycznie ks. Kowalczyk.

Z kolei jeden z członków komisji, która zajmowała się badaniem dokumentów ws. kontaktu informacyjnego „Cappino”, Andrzej Szostek, apeluje o spokój. - Nawet, gdyby okazało się, że była jakaś różnica ws. pielgrzymki, to myślę, że abp Kowalczyk pilnował się i na pewno ważnych informacji nie przekazał - powiedział Szostek.

"Dokumenty jak z dziurawego worka"

Zdaniem Isakowicza-Zaleskiego jest tylko jedna możliwość, aby zakończyć sprawę lustracji w polskim Kościele: - Pojawiają się kolejne dokumenty i jak z dziurawego worka wysypują się kolejne sprawy. Trzeba opublikować dokumenty i pokazać opinii i wiernym Kościoła katolickiego, o co chodzi - twierdzi Isakowicz-Zaleski.

Nie zgadza się z nim abp Kowalczyk: - Opublikowano już część dokumentów i dalej jest dialog, nie widać, by się kończył. Trzeba bardzo uważać, by nie stawać pospiesznie przed kamerami i osądzać - uważa Kowalczyk.

- Tylko prawda, czyli pokazanie wszystkiego, rozwiąże problem - odpowiedział Isakowicz-Zaleski. - Tylko prawda gubi się w szczegółach – ripostował Kowalczyk.

Rejestracja jako kontakt informacyjny abp. Kowalczyka nastąpiła w czasie, gdy pracował on w Watykanie i prowadził oficjalne rozmowy z przedstawicielami władz PRL, które należały do jego obowiązków (był członkiem Zespołu Stolicy Apostolskiej do Stałych Kontaktów Roboczych z Władzami PRL).

O ojcu Konradzie Hejmo zrobiło się głośno w kwietniu 2005 roku, kiedy prezes IPN Leon Kieres ogłosił, że Hejmo zdaniem Instytutu był w latach 70. i 80. informatorem SB. Miał posługiwać się pseudonimami: Hejnał i Dominik.

Źródło: TVN24, "Rzeczpospolita"

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

"Decydujące znaczenie dla bezpieczeństwa Europy ma sytuacja w Ukrainie" - przekonuje w komentarzu na łamach "Sueddeutsche Zeitung" dziennikarz Daniel Broessler. Wymienia także "dwa sygnały", które w tym tygodniu Niemcy wysłały w kierunku Moskwy.

Dwa sygnały Niemiec w kierunku Moskwy

Dwa sygnały Niemiec w kierunku Moskwy

Źródło:
PAP

Eurowizja 2024 - czyli 68. Konkurs Piosenki Eurowizji - już po pierwszym półfinale. O dziesięć miejsc w sobotnim koncercie konkurowało 15 piosenek. Tegoroczna polska reprezentantka Luna z utworem "The Tower" nie awansowała do finału.

Eurowizja 2024. Polska poza finałem. Oto zwycięska dziesiątka

Eurowizja 2024. Polska poza finałem. Oto zwycięska dziesiątka

Źródło:
tvn24.pl

Premier Węgier Viktor Orban zablokował plany wypchnięcia Rosjan z projektu rozbudowy elektrowni jądrowej w Paksu - podał portal śledczy Direkt36. Dodał, że takie pomysły pojawiły się w zeszłym roku w węgierskich kręgach rządowych.

Media: Viktor Orban zablokował uniezależnienie się od Rosji w sektorze jądrowym

Media: Viktor Orban zablokował uniezależnienie się od Rosji w sektorze jądrowym

Źródło:
PAP

Dziecko w wieku przedszkolnym spacerowało samotnie w Zielonej Górze. Jak przekazała policja, wyszło niezauważone z przedszkola. Sprawę będzie wyjaśniać policja. Pierwszą informację o zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Dziecko wyszło niezauważone z przedszkola w Zielonej Górze. Sprawą zajmuje się policja

Dziecko wyszło niezauważone z przedszkola w Zielonej Górze. Sprawą zajmuje się policja

Źródło:
Kontakt 24

Aktorka porno Stormy Daniels mówiła przed nowojorskim sądem o spotkaniu z Donaldem Trumpem i kontakcie seksualnym, do jakiego miało między nimi dojść. To właśnie miało zapoczątkować wydarzenia, które doprowadziły do trwającego teraz procesu dotyczącego zapłaty za milczenie Daniels i sfałszowania dokumentów księgowych.

Satynowa piżama Donalda Trumpa, klaps na jego prośbę i seks w pokoju hotelowym. Co zeznała Stormy Daniels

Satynowa piżama Donalda Trumpa, klaps na jego prośbę i seks w pokoju hotelowym. Co zeznała Stormy Daniels

Źródło:
Reuters

- Myślę, że Tomasza Szmydta czeka na Białorusi dobre, dostatnie życie. Życzę mu, żeby nigdy nie wrócił do Polski - tak o sprawie polskiego sędziego mówił w "Tak jest" w TVN24 Witold Jurasz, były chargé d'affaires RP na Białorusi. - Szmydt jest teraz gumą do żucia, która ma na początku jakiś smak, a później się ją wypluwa - komentował opozycjonista Paweł Łatuszka, wskazując na potencjalną użyteczność Polaka dla białoruskich służb.

"Guma do żucia", która może stracić smak. Jaki los czeka Szmydta na Białorusi?

"Guma do żucia", która może stracić smak. Jaki los czeka Szmydta na Białorusi?

Źródło:
TVN24

- Jeśli mamy mieć kandydata na to stanowisko z Polski, to uważam, że Radosław Sikorski jest wyjątkowo dobrym - powiedziała w "Faktach po Faktach" europosłanka Ewa Kopacz (PO) o funkcji unijnego komisarza do spraw obronności. Chęć powołania takiego stanowiska ogłosiła szefowa Komisji Europejskiej.

Polscy kandydaci na unijnego komisarza. "Prezydent może wreszcie trochę otrzeźwieje"

Polscy kandydaci na unijnego komisarza. "Prezydent może wreszcie trochę otrzeźwieje"

Źródło:
TVN24

Portal Onet napisał, powołując się na swoje źródła, że sędzia Tomasz Szmydt, który wyjechał na Białoruś i chce tam prosić o azyl, "był w ścisłym zainteresowaniu Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego co najmniej od kilku miesięcy". Koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak, a wcześniej jego rzecznik Jacek Dobrzyński, zaprzeczają jednak tym informacjom.

Szmydt "był w ścisłym zainteresowaniu ABW"? Koordynator służb specjalnych komentuje

Szmydt "był w ścisłym zainteresowaniu ABW"? Koordynator służb specjalnych komentuje

Aktualizacja:
Źródło:
Onet, TVN24

Gotowanie na kuchence gazowej może skończyć się astmą. Takie są wnioski z najnowszych badań amerykańskich naukowców. Kuchenki gazowe wydzielają wszystko to, co znaleźć można w dymie smogowym.

Amerykańscy naukowcy biją na alarm. Gotowanie na kuchenkach gazowych szkodzi zdrowiu

Amerykańscy naukowcy biją na alarm. Gotowanie na kuchenkach gazowych szkodzi zdrowiu

Źródło:
Fakty TVN

Premier Donald Tusk zaapelował do prezydenta Andrzeja Dudy o podpisanie ustawy o języku śląskim. Opublikował nagranie, na którym wystąpił ze Ślązaczką i aktorką Grażyną Bułką.

"To sie biere dugopis i sie tak szkryflo". Apel do prezydenta

"To sie biere dugopis i sie tak szkryflo". Apel do prezydenta

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W podlaskim sejmiku doszło do nieoczekiwanego przewrotu. PiS stracił tam większość, bo dwoje radnych wybranych z list tej partii przeszło na stronę koalicji rządzącej. Jacek Sasin, szef partyjnych struktur w tym regionie, oskarżył ich o "zdradę". A to właśnie on miał "pilnować" większości w sejmiku.

Sasin "nie dowiózł" większości na Podlasiu. Przeciwnicy drwią i gratulują "dobrej roboty"

Sasin "nie dowiózł" większości na Podlasiu. Przeciwnicy drwią i gratulują "dobrej roboty"

Źródło:
tvn24.pl, Wirtualna Polska, PAP

Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że w poniedziałek myśliwce z bazy w Malborku przechwyciły samolot Federacji Rosyjskiej Ił-20, który wystartował z lotniska w obwodzie królewieckim.

Dowództwo Operacyjne: myśliwce przechwyciły rosyjski samolot

Dowództwo Operacyjne: myśliwce przechwyciły rosyjski samolot

Źródło:
PAP

Wiceminister funduszy i polityki regionalnej Maciej Lasek wyjaśnił, że projekt budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego musiał zostać ponownie przeanalizowany. Jak podkreślił, koniecznością okazało się "urealnienie harmonogramu". Pełnomocnik rządu do spraw CPK mówił, że z informacji, które dotychczas uzyskał, wynika, że oddanie lotniska możliwe byłoby w 2032 roku.

"Okej, to się spina". Padła możliwa data otwarcia CPK

Źródło:
PAP

Lotem błyskawicy sieć obiegły zdjęcia osiedla domów jednorodzinnych w miejscowości Kręczki Kaputy koło Ożarowa Mazowieckiego. Widać na nich ponad setkę jednakowych domów, ustawianych w kilku równoległych szeregach. To inwestycja jednego z większych deweloperów działającego w Warszawie i okolicach.

Ponad setka identycznych domów w polu. Wjazd przez "antyczną" bramę

Ponad setka identycznych domów w polu. Wjazd przez "antyczną" bramę

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Gazeta Stołeczna"

Hinduska oskarżyła swojego męża o wielokrotne zmuszenie jej do "nienaturalnego seksu". Choć - jak wynika z sądowych dokumentów - mąż groził jej rozwodem, jeśli komukolwiek o tym powie. Sąd uznał jednak, że gwałt w małżeństwie nie jest przestępstwem. Wyrok ten na nowo rozgrzał dyskusję na temat luki w indyjskim prawie, przez którą nie zapewnia ono należytej ochrony kobietom.

"Niewidzialne" przestępstwo w Indiach. "Zgoda żony nieistotna"

"Niewidzialne" przestępstwo w Indiach. "Zgoda żony nieistotna"

Źródło:
CNN

Bon energetyczny to nowe świadczenie pieniężne, które ma częściowo zrekompensować gospodarstwom domowym rosnące rachunki za prąd. Wnioski o przyznanie środków będzie można składać od 1 sierpnia. Wyjaśniamy, jakie warunki trzeba spełnić, by dostać bon energetyczny.

Można dostać nawet 1200 złotych. Są warunki

Można dostać nawet 1200 złotych. Są warunki

Źródło:
tvn24.pl

- Niezależność mediów na Słowacji jest zagrożona - twierdzą politycy tamtejszej opozycji, eksperci i dziennikarze. Ostatni ruch populistyczno-nacjonalistycznego rządu Roberta Fico - zapowiedź gruntownych zmian w publicznych mediach - wzbudza kontrowersje. Słowacy masowo wyszli na ulice.

Obawy o niezależność mediów na Słowacji

Obawy o niezależność mediów na Słowacji

Źródło:
Deutsche Welle, Reuters, TVN24

Drzewo przewróciło się we wtorek na jedną z najbardziej ruchliwych ulic w Kuala Lumpur, stolicy Malezji. Jedna osoba zginęła, a dwie zostały ranne, uszkodzonych zostało także kilkanaście samochodów.

Drzewo runęło w centrum miasta. Zginęła jedna osoba, ranni

Drzewo runęło w centrum miasta. Zginęła jedna osoba, ranni

Źródło:
Reuters

Zeszyty należące najprawdopodobniej do pisarki Magdaleny Samozwaniec z domu Kossak znaleziono podczas remontu w stropie klatki schodowej Kossakówki - willi tej rodziny w centrum Krakowa. Choć konserwatorzy chcieliby umieścić ręczne zapiski literatki na wystawie, nie zgadza się na to spadkobierca artystki.

Podczas remontu domu Kossaków znaleźli w stropie klatki schodowej zeszyty słynnej pisarki

Podczas remontu domu Kossaków znaleźli w stropie klatki schodowej zeszyty słynnej pisarki

Źródło:
SKOZK, krakow.pl

Środek tygodnia będzie słoneczny, a później pogoda się pogorszy. Weekend zacznie się deszczowo. Do Polski dociera chłodne powietrze. W niektórych regionach termometry będą wskazywać niewiele ponad 10 stopni Celsjusza.

Płynie arktyczny chłód. Czekają nas też opady deszczu

Płynie arktyczny chłód. Czekają nas też opady deszczu

Źródło:
tvnmeteo.pl

Pasjonaci historii zajrzeli pod podłogę domu Goeringa na terenie Wilczego Szańca (woj. warmińsko-mazurskie) i znaleźli tam ludzkie szczątki. Zbadali je biegli, wyniki już są.

Ludzkie szczątki pod podłogą w domu Goeringa w Wilczym Szańcu

Ludzkie szczątki pod podłogą w domu Goeringa w Wilczym Szańcu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Serbia jest najważniejszym partnerem handlowym Chin w Europie Środkowej i Wschodniej - podkreślił chiński przywódca Xi Jinping w autorskim tekście opublikowanym we wtorek na łamach serbskiego dziennika "Politika". Xi uda się tego dnia do Belgradu.

Xi Jinping wskazuje najważniejszego partnera w naszej części Europy. Zaskakujący wybór

Xi Jinping wskazuje najważniejszego partnera w naszej części Europy. Zaskakujący wybór

Źródło:
PAP

11 czerwca na polskim rynku zadebiutuje platforma streamingowa Max - podano w komunikacie Warner Bros. Discovery. Widzów czekają atrakcyjne premiery - 17 czerwca ukaże się drugi sezon serialu "Ród smoka", a w sierpniu kolejna część polskiej produkcji "Odwilż". Jak podkreśla WBD, użytkownicy platformy Max jako jedyni będą mieć dostęp do relacji z każdego momentu igrzysk olimpijskich w Paryżu.

Wkrótce debiut platformy Max. "Rozpoczynamy wspólne odliczanie"

Wkrótce debiut platformy Max. "Rozpoczynamy wspólne odliczanie"

Źródło:
Warner Bros. Discovery

W wieku 88 lat zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski, polski jazzman, saksofonista, kompozytor, aranżer, publicysta, autor programów radiowych i telewizyjnych. O śmierci muzyka poinformowała jego rodzina w mediach społecznościowych.

Jan Ptaszyn Wróblewski nie żyje. Słynny jazzman miał 88 lat

Jan Ptaszyn Wróblewski nie żyje. Słynny jazzman miał 88 lat

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Wspinający się w weekend po górze Yandang w Chinach przeżyli długie chwile grozy. Na trasie doszło do korku z powodu zbyt dużej liczby turystów. Część z nich utknęła na klifie, mając za plecami przepaść.

Utknęli na ponad godzinę nad przepaścią

Utknęli na ponad godzinę nad przepaścią

Źródło:
CNN, tvnmeteo.pl

We wtorek na gali w Warszawie zostały rozdane nagrody Press Club Polska. Laureatami zostali między innymi autorzy reportaży o Ukrainie, publikacji o systemie odroczonych płatności i serii tekstów o redakcji Andrzeja Skworza.

Nagrody Press Club Polska rozdane

Nagrody Press Club Polska rozdane

Źródło:
PAP

- Przeprowadzenie wyborów w pełni korespondencyjnych było rozwiązaniem najlepszym, żeby nie powiedzieć najmniej złym - mówił Adam Bielan, europoseł PiS, przed komisją śledczą badającą okoliczności przygotowań do przeprowadzenia wyborów kopertowych w czasie pandemii COVID-19. Przyznał, że w tej sprawie, w jego partii, w 2020 roku był podział. Opowiadał też o swojej rozmowie z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim, podczas której chciał przekonać go, by "rozważyć" możliwość zorganizowania wyborów na wzór Bawarii.

Bielan: Był podział w partii. Mówiłem Kaczyńskiemu, że trzeba rozważyć wybory korespondencyjne

Bielan: Był podział w partii. Mówiłem Kaczyńskiemu, że trzeba rozważyć wybory korespondencyjne

Źródło:
TVN24

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24