"PiS wykorzystał burzę wokół pedofiili w Kościele", "jeszcze się taki nie urodził, co by totalnej opozycji dogodził"

[object Object]
Politycy komentowali nowelizację Kodeksu karnego tvn24
wideo 2/27

Zbigniew Ziobro wykorzystał instrumentalnie ofiary pedofilii, wykorzystał całe zamieszanie i oczekiwania opinii publicznej do tego, by umocnić swoją władzę - tak o nowelizacji Kodeksu karnego, uchwalonej w czwartek przez Sejm, mówiła Paulina Hennig-Kloska (Nowoczesna). - Mamy do czynienia z bublem karnym, a nie Kodeksem karnym. PiS wykorzystał tę burzę wokół pedofili w Kościele do tego, aby wprowadzić szereg niekorzystnych zmian - uważa Kamila Gasiuk-Pihowicz (PO-KO). Zdaniem z kolei Zbigniewa Ziobry, politycy PO są "mistrzami zagrywek, które mają niewiele wspólnego z prawdą, służbą, a są oszustwem". Europoseł Ryszard Czarnecki (PiS) zaś jest zdania, że "jeszcze się taki w Polsce nie urodził, co by totalnej opozycji dogodził".

W czwartek wieczorem Sejm uchwalił nowelizację Kodeksu karnego, która zaostrza kary za przestępstwa dotyczące między innymi pedofilii. W głosowaniu nad nowelą nie wzięło udziału 143 ze 145 członków klubu PO-KO, dwóch zagłosowało za przyjęciem noweli. Nie głosował też żaden z posłów Nowoczesnej. 15 członków klubu Kukiz'15 zagłosowało za nowelą. Za przyjęciem noweli zagłosowała także większość klubu PSL-UED - 15 z nich było za, dwóch wstrzymało się od głosu.

Nowela "wzmacnia pozycję prokuratury kosztem niezależnego sądu"

Barbara Dolniak (Nowoczesna) oceniła, że sposób procedowania w Sejmie zmian w Kodeksie karnym był niezgodny z regulaminem Sejmu. Jak mówiła, istnieje "specjalna procedura" przy nowelizowaniu kodeksów: - Zgodnie z regulaminem pierwsze czytanie może się odbyć nie wcześniej niż trzydziestego dnia od doręczenia posłom druku, a drugie czytanie może się odbyć nie wcześniej niż czternastego dnia od doręczenia posłom sprawozdania nadzwyczajnej komisji do spraw kodyfikacji.

Przypomniała, że zmiany w Kodeksie karnym, zaostrzające kary za pedofilię, zostały przeprowadzone przez Sejm w dwa dni. Jej zdaniem, to zbyt krótki czas, aby "zapoznać się z treścią zmian, przygotować poprawki, czy pozyskać ekspertyzy".

Według Dolniak, nowela "wzmacnia pozycję prokuratury kosztem niezależnego sądu". - Tylko prokuratorowi dano możliwość złożenia wniosku o nadzwyczajne złagodzenie kary, jeżeli wiec prokurator nie złoży takiego wniosku, to sąd, który jest gospodarzem postępowania sądowego, nie będzie mógł samodzielnie tego środka stosować - dodała.

Barbara Dolniak oceniła, że sposób procedowania w Sejmie zmian w Kodeksie karnym był niezgodny z regulaminem Sejmu
Barbara Dolniak oceniła, że sposób procedowania w Sejmie zmian w Kodeksie karnym był niezgodny z regulaminem Sejmutvn24

"Ziobro wykorzystał instrumentalnie ofiary pedofilii, by umocnić swoją władzę"

Paulina Hennig-Kloska (Nowoczesna) oceniła, że "Zbigniew Ziobro wykorzystał instrumentalnie ofiary pedofilii, wykorzystał całe zamieszanie, problem i oczekiwania opinii publicznej do tego, by umocnić swoją władzę".

Według niej, dzięki tej zmianie, minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro będzie mógł decydować, która osoba ukrywająca pedofila zostanie ukarana, a która nie.

- To jest furtka, aby osoby ukrywające pedofilów wymykały się wymiarowi sprawiedliwości wtedy, gdy będzie to w interesie politycznym Zbigniewa Ziobry - przekonywała. - Za ukrywanie czynów pedofilskich kara nie zmieniła się, a przecież to był jeden z głównych powodów, dla których marszałek Sejmu narzucił tak pilne procedowanie tego projektu - dodała.

Według niej, "mamy za to w tej ustawie wiele abstrakcji i absurdów". - Przykładowo: surowej będzie karana osoba, która kilka razy ukradnie 200 złotych, niż osoba, która jednorazowo ukradnie 50 tysięcy złotych - powiedziała.

- Nad tym wszystkim i nad wieloma innymi kwestiami nie mieliśmy okazji swobodnie podyskutować, nie mieliśmy okazji wysłuchać opinii ekspertów, zapoznać się ze szczegółowymi ekspertyzami, po prostu na to nie było czasu - mówiła Hennig-Kloska.

Hennig-Kloska: Ziobro wykorzystał instrumentalnie ofiary pedofilii, wykorzystał całe zamieszanie, by umocnić swoją władzę
Hennig-Kloska: Ziobro wykorzystał instrumentalnie ofiary pedofilii, wykorzystał całe zamieszanie, by umocnić swoją władzętvn24

"Domagamy się powołania specjalnej, świeckiej, państwowej komisji"

- Domagamy się powołania specjalnej, świeckiej, państwowej komisji do spraw wyjaśnienia przypadków pedofilii w Kościele i jej ukrywania. W tej sprawie potrzebny jest projekt całej opozycji i współpraca z fundacją "Nie lękajcie się" - powiedział Mirosław Suchoń z Nowoczesnej.

Według niego, brak takiego projektu autorstwa Prawa i Sprawiedliwości pokazuje że PiS-owi "zależy, aby ta sprawa nie została wyjaśniona".

"Nie rozwiązali żadnego problemu"

Zdaniem Roberta Kropiwnickiego z PO, PiS nowelizacją Kodeksu karnego nie rozwiązał "żadnego problemu". - Ponieważ tego, co jest niestety najczęstszym przestępstwem, czyli inne czynności seksualne, w ogóle nie ruszyli, a wręcz odwrotnie, chcieli złagodzić karę za inne czynności seksualne wobec małoletnich. Na szczęście wycofali się z tego - powiedział.

- Co oni zrobili? Oni tak naprawdę zaostrzyli kary najbardziej brutalnych przestępstw, czyli obcowania płciowego z małoletnimi i gwałtów, które się zdarzają dużo rzadziej, niż inne czynności seksualne - kontynuował.

- Są dwie kategorie: jest obcowanie płciowe, a wszystko co nie jest obcowaniem, jest inną czynnością seksualną. Zdecydowanie więcej jest tego drugiego i w tym zakresie, tam gdzie są czyny pedofilskie z zastosowaniem innych czynności seksualnych w ogóle tej kary nie zaostrzyli, wręcz odwrotnie, w pierwotnym projekcie chcieli ją obniżyć - dodał.

Kropiwnicki: PiS nowelizacją Kodeksu karnego nie rozwiązał żadnego problemu
Kropiwnicki: PiS nowelizacją Kodeksu karnego nie rozwiązał żadnego problemutvn24

"Mamy do czynienia z bublem karnym, a nie Kodeksem karnym"

Kamila Gasiuk-Pihowicz oceniła, że "mamy do czynienia z bublem karnym, a nie Kodeksem karnym". - PiS wykorzystał tę burzę wokół pedofilii w Kościele do tego, aby wprowadzić szereg niekorzystnych zmian w Kodeksie karnym - mówiła.

- Ja się zgadzam z opinią ekspertów, którzy mówią, że prawo karne stało się środkiem represji, a nie środkiem do wymierzania sprawiedliwości. Wiele kar zostało podwyższonych, wiele działań sądu usztywnionych, a jednak pewna swoboda działania sądu, możliwość dopatrzenia się pewnych okoliczności, czy to mających na celu podwyższenie kary, czy jej złagodzenie, była środkiem do wymierzania sprawiedliwości adekwatnej do czynu, który popełnił sprawca - skomentowała Gasiuk-Pihowicz.

Jak powiedziała, "ten projekt to jest ponad 40 stron aktu prawnego, a przepisy dotyczące pedofilii to było raptem kilka przepisów". - PiS to wykorzystał po prostu, aby stworzyć taki system represji w stosunku do społeczeństwa, a nie służący wymiarowi sprawiedliwości - oceniła.

- Są to zmiany, które są wprowadzane w totalnej kontrze do aktualnej wiedzy prawnokarnej. Wszyscy mamy świadomość tego, że to, co odstrasza sprawców to przede wszystkim nieuchronność kary, a nie jej wysokość - stwierdziła posłanka.

Gasiuk-Pihowicz: mamy do czynienia z bublem karnym, a nie Kodeksem karnym
Gasiuk-Pihowicz: mamy do czynienia z bublem karnym, a nie Kodeksem karnymtvn24

"Obłuda i hipokryzja" posłów opozycji

Odmienne zdanie o nowelizacji Kodeksu karnego ma Prawo i Sprawiedliwość. Do procedowania ustawy odniósł się w piątek na konferencji prasowej minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Oświadczył, że nie doszło do złamania regulaminu: - Ten projekt był procedowany już od 1,5 roku albo i dłużej (...). To jest praca, która ma długą historię, ta praca była też związana z konsultacjami z różnymi środowiskami, była też związana z krytyką.

Jego zdaniem, nieuczestniczenie posłów PO w głosowaniu nad nowelą Kodeksu karnego pokazuje ich "obłudę i hipokryzję".

Również wiceszef resortu sprawiedliwości Marcin Warchoł przekonywał, że regulamin Sejmu nie został złamany w "żadnym punkcie". Według niego, ocena, że do takiego złamania doszło, jest "przekłamaniem". Warchoł powołał się przy tym na art. 37, ustęp 4 regulaminu Sejmu, który - jego zdaniem - "wyraźnie daje podstawy do procedowania w tym trybie". Przepis, który przytoczył wiceminister sprawiedliwości, wskazuje, że pierwsze czytanie może się odbyć nie wcześniej, niż siódmego dnia od doręczenia posłom druku projektu, chyba że Sejm lub komisja postanowią inaczej.

Minister Ziobro stwierdził również, że politycy PO są "mistrzami zagrywek, które mają niewiele wspólnego z prawdą, służbą, a są oszustwem". - Z oszustami jest tak, że sprzedają miedziane garnki jako złote, czy jakieś zdezelowane odkurzacze jako szczyt kosmicznej techniki, czy też zajmują się inną formą przekonywania, łudzenia i wsadzania kitu - podkreślił. - Jaki jest efekt ich pięknych słów, emocji, jakie wytwarzają i do czego naprawdę zmierzają? Czy chodziło im o to, aby coś dobrego zrobić, zmienić, czy komuś dać, czy wręcz przeciwnie, aby wprowadzić w pole, w maliny i uzyskać jakiś cel dla siebie? - powiedział Ziobro. Jak podkreślił, takim celem w polityce jest cel wyborczy i wynik, a nie załatwienie problemu.

Ziobro: z oszustami jest tak, że sprzedają miedziane garnki, jako złote
Ziobro: z oszustami jest tak, że sprzedają miedziane garnki, jako złotetvn24

"Moje poglądy, co do zwalczania pedofilów nie są związane z filmem braci Sekielskich"

Ziobro był też pytany, czy film Sekielskich "Tylko nie mów nikomu" traktuje jako atak na Kościół, czy pomoc dla Kościoła, oraz czy sam film wpłynął na tempo pracy nad rządowym projektem zmian w Kodeksie karnym, który zaostrza kary za przestępstwa pedofilii.

- Moje poglądy co do zwalczania pedofilów nie są związane z filmem braci Sekielskich, który oczywiście niewątpliwie wniósł bardzo istotną wartość informacyjną i pokazał realną krzywdę, ból i cierpienie konkretnych dzieci i haniebne zdarzenia, który miały miejsce na przestrzeni długich lat. Bo nie jest tak, że te zdarzenia miały miejsce w ostatnim roku czy dwóch, tylko działy się na przestrzeni lat 40 i fakt, że do nich doszło, jest niezwykle bolesne i tragiczne, wymaga współczucia wobec tych, którzy tego bólu i cierpienia doświadczyli. Z drugiej strony potwierdza słuszność naszych działań jako rządu, że wprowadziliśmy obowiązek prawny informowania o zdarzeniach pedofilskich, to myśmy to zrobili i nie spowodowane to było filmem - odpowiedział.

- Te zmiany, które teraz wprowadzamy, rzeczywiście są związane z tą sytuacją, z tym klimatem związanym z dyskusją na temat pedofilii - nie będziemy temu zaprzeczać - podkreślił. Zaznaczył przy tym, że zmiany w Kodeksie karnym były przygotowywane od półtora roku.

"Opozycja próbuje przerzucać gorący kartofel ze swoich rąk"

- Z tego co wiem pracę nad tymi zmianami trwały znacznie wcześniej niż film, który był emitowany w ubiegłym tygodniu ["Tylko nie mów nikomu" - red.]. W związku z tym zarzucanie pewnego koniunkturalizmu tym zmianom jest moim zdaniem niepotwierdzone - ocenił senator PiS Jan Maria Jackowski.

Jego zdaniem, "opozycja jest w bardzo niekomfortowej sytuacji". - Opozycja wszelkimi sposobami próbuje przerzucać gorący kartofel ze swoich rąk gdzie indziej i w ten sposób odwracać uwagę - stwierdził senator PiS.

"Opozycja wszelkimi sposobami próbuje przerzucać gorący kartofel ze swoich rąk gdzie indziej "
"Opozycja wszelkimi sposobami próbuje przerzucać gorący kartofel ze swoich rąk gdzie indziej "tvn24

"Jeszcze się taki w Polsce nie urodził, co by totalnej opozycji dogodził"

Do komentarzy opozycji odniósł się także europoseł Ryszard Czarnecki (PiS). - Jeszcze się taki w Polsce nie urodził, co by totalnej opozycji dogodził - stwierdził.

Jego zdaniem, nawet w "sprawie tak oczywistej i czarno-białej, jak twarda walka z pedofilami, opozycja też dzieli włos na czworo". Jak dodał, opozycja mogłaby "poprzeć w tej sprawie rząd i pokazać, że partie polityczne są ponad podziałami".

"Jeszcze się taki w Polsce nie urodził, co by totalnej opozycji dogodził"
"Jeszcze się taki w Polsce nie urodził, co by totalnej opozycji dogodził"tvn24

Film "Tylko nie mów nikomu"

11 maja w internecie został opublikowany film dokumentalny Tomasza Sekielskiego i jego brata Marka "Tylko nie mów nikomu" przedstawiający przypadki pedofili w polskim Kościele. Przedstawia między innymi nieopisane do tej pory przypadki - nieżyjącego ks. prałata Franciszka Cybuli i ks. Eugeniusza M. oraz księdza Dariusza Olejniczaka, który został skazany za molestowanie seksualne dzieci, a niedawno prowadził dla nich rekolekcje pomimo zasądzonego, dożywotniego zakazu pracy z dziećmi.

W ponaddwugodzinnym dokumencie znalazły się również m.in. wstrząsające wyznania ofiar, które stanęły oko w oko ze swoimi oprawcami. Są także wyznania tych, którzy przyznają się do winy. Kamera towarzyszy skrzywdzonym w podróżach do miejsc, w których - jak opisują w filmie - dochodziło do molestowania.

CO POKAZUJE DOKUMENT "TYLKO NIE MÓW NIKOMU". CZYTAJ WIĘCEJ >

Autor: kb//mtom / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Stany Zjednoczone będą chciały przejąć kontrolę nad Kanałem Panamskim, jeśli uznają, że Panama nie przestrzega warunków traktatu z 1977 roku o statusie prawnym tego szlaku wodnego - ostrzegł na platformie Truth Social prezydent elekt Donald Trump. Chodzi między innymi o pobieranie przez władze Panamy zbyt wysokich opłat za korzystanie z kanału.

Trump grozi i przywołuje traktat z 1977 roku 

Trump grozi i przywołuje traktat z 1977 roku 

Źródło:
PAP, Voice of America 

Premier Słowacji Robert Fico może w poniedziałek pojechać do Moskwy, żeby spotkać się z Władimirem Putinem - przekazał w piątek prezydent Serbii Aleksandar Vuczić na antenie jednej z serbskich stacji radiowych. Tematem rozmów ma być kwestia gazu i kończącej się umowy na tranzyt tego surowca z Rosji przez Ukrainę.

Problemy Słowacji po decyzji Ukrainy. Prezydent Serbii zapowiada spotkanie Ficy z Putinem

Problemy Słowacji po decyzji Ukrainy. Prezydent Serbii zapowiada spotkanie Ficy z Putinem

Źródło:
PAP

Samolot marynarki wojennej USA został trafiony nad Morzem Czerwonym najprawdopodobniej w wyniku "bratobójczego ognia". Zmusiło to dwóch pilotów do katapultowania się - poinformowała agencja Associated Press.

"Bratobójczy ogień". Amerykański myśliwiec ostrzelany nad Morzem Czerwonym

"Bratobójczy ogień". Amerykański myśliwiec ostrzelany nad Morzem Czerwonym

Źródło:
PAP

Na Kamczatce został odnaleziony samolot An-2, który zniknął z radarów trzy dni temu. Na jego pokładzie znajdowały się trzy osoby. Wszyscy żyją - oznajmił w niedzielę Siergiej Lebiediew, regionalny minister do spraw sytuacji nadzwyczajnych.

Samolot zniknął nad Kamczatką. Po trzech dniach znaleźli załogę

Samolot zniknął nad Kamczatką. Po trzech dniach znaleźli załogę

Źródło:
RBK, Izwestija, Kam24

IMGW wydał alarmy pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami śniegu. Obowiązują też ostrzeżenia przed silny wiatrem, który w porywach może rozpędzać się do 70 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie należy uważać.

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Źródło:
IMGW
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Wpuściła do domu mężczyznę, podającego się za pracownika wodociągów. Straciła kilkanaście tysięcy złotych i biżuterię. Policja przestrzega przed oszustami podszywającymi się pod przedstawicieli administracji. Podpowiada też, co zrobić, by nie paść ich ofiarą.

Wpuściła do domu "pracownika wodociągów", straciła kilkanaście tysięcy złotych

Wpuściła do domu "pracownika wodociągów", straciła kilkanaście tysięcy złotych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na portugalskiej Maderze wieje silny wiatr. Przez wichury odwołano ponad 30 połączeń lotniczych. Wstrzymano też połączenia morskie z wyspą Porto Santo, wchodzącą w skład tego położonego na Atlantyku archipelagu.

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Źródło:
PAP, madeira.rtp.pt

Wielki mufti Libii, szejk Sadik al-Ghariani wezwał w piątek wszystkich Libijczyków do zjednoczenia się i walki z Rosjanami, którzy przybyli do wschodniej części kraju z Syrii, skąd uciekli po obaleniu reżimu Baszara el-Asada.

Wielki mufti wzywa do walki z Rosjanami    

Wielki mufti wzywa do walki z Rosjanami    

Źródło:
PAP

Papież Franciszek jest przeziębiony i nie spotka się z wiernymi w niedzielę przed świętami Bożego Narodzenia. Watykan tłumaczy, że decyzja ma też związek z obowiązkami papieża w przyszłym tygodniu.

Papież nie spotka się z wiernymi. Watykan tłumaczy

Papież nie spotka się z wiernymi. Watykan tłumaczy

Źródło:
PAP

Przewodniczący PKW sędzia Sylwester Marciniak uznaje Izbę Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego. To widać po jego głosowaniu. On nawet chce nas zmusić do tego, żebyśmy my ją uznali. Nie ze mną te numery - powiedział w "Faktach po Faktach" mecenas Ryszard Kalisz, członek Państwowej Komisji Wyborczej. Jak mówił, Marciniak chce, aby członkowie PKW podjęli uchwałę w sprawie sprawozdania komitetu wyborczego PiS, którą w poniedziałek odroczono. Kalisz ujawnił, że szef Komisji próbuje wprowadzać ją tylnymi drzwiami. - Ja się trzymam prawomocnej uchwały PKW z poniedziałku - oświadczył.

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Źródło:
TVN24

2,2 miliona turystów przybyło na Kubę w 2024 roku. To o milion urlopowiczów mniej, niż spodziewał się rząd w Hawanie. Od kilku lat w kubańskiej turystyce widoczny jest kryzys.

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Źródło:
PAP

Pijani rodzice, którzy "opiekowali się" trójką dzieci, pogryźli interweniujących policjantów. Odpowiedzą za narażenie nieletnich na niebezpieczeństwo oraz za naruszenie nietykalności mundurowych.

Pijani rodzice pogryźli interweniujących  policjantów

Pijani rodzice pogryźli interweniujących policjantów

Źródło:
KMP Lublin/tvn24.pl

Służby nie odkryły żadnych powiązań sprawcy zamachu w Magdebugu z islamskimi radykałami. Przeciwnie, mężczyzna miał być islamofobem i w dodatku sympatykiem skrajnie prawicowej partii AfD. - Prawdopodobnie stopniowo, być może w sposób niezauważony przez nikogo, radykalizował się - ocenił Łukasz Jasiński z PISM. Napastnik to pochodzący z Arabii Saudyjskiej lekarz psychiatra legalnie mieszkający i pracujący w Niemczech. Według Agencji Reuters, saudyjskie władze miały ostrzegać wcześniej Niemcy przed mężczyzną, który publikował ekstremistyczne wpisy.

Nazywał siebie "najbardziej agresywnym krytykiem islamu w historii". Kim jest zamachowiec z Magdeburga?

Nazywał siebie "najbardziej agresywnym krytykiem islamu w historii". Kim jest zamachowiec z Magdeburga?

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24, Reuters

Premier Węgier Viktor Orban nie lubi rozliczeń. Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu dla Marcina Romanowskiego - napisał w sobotę w mediach społecznościowych premier Donald Tusk.

Tusk o słowach Orbana. "Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu"

Tusk o słowach Orbana. "Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W trakcie spotkania unijnych przywódców kanclerz Niemiec Olaf Scholz z irytacją zareagował na propozycję prezydenta Andrzeja Dudy dotyczącą rosyjskich aktywów - podał "Financial Times". Według relacji dziennika niemiecki polityk "warknął" na polskiego prezydenta, zaskakując tym pozostałych przywódców.

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Źródło:
"Financial Times", PAP

W sobotnim losowaniu Lotto żaden z graczy nie trafił szóstki. Oznacza to, że w najbliższym losowaniu można będzie wygrać dwanaście milionów złotych. Oto wyniki Lotto i Lotto Plus z 21 grudnia 2024 roku.

Wielka kumulacja w Lotto

Wielka kumulacja w Lotto

Źródło:
tvn24.pl

22 grudnia przypada ostatnia w tym roku niedziela handlowa. Na podpis prezydenta czeka ustawa zakładająca wolne od pracy 24 grudnia oraz trzy niedziele handlowe przed świętami Bożego Narodzenia.

Dziś jest niedziela handlowa

Dziś jest niedziela handlowa

Źródło:
PAP

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

22 grudnia rozpoczęła się kalendarzowa zima. Rosnące temperatury sprawiają, że liczba dni, w których możemy cieszyć się opadami śniegu, zmniejszają się z roku na rok. Nie zmienia to jednak faktu, że gdy taki dzień nadchodzi, cieszymy się z każdego płatka śniegu. Można wtedy lepić bałwana, pójść na sanki czy na narty. A wy lubicie gdy otacza nas biała pokrywa śniegu czy raczej preferujecie jesienną aurę? Pokażcie nam wasze zimowe dni! Czekamy na wasze filmy i zdjęcia.

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Źródło:
Kontakt24

Do pewnej rodziny z amerykańskiego stanu Wirginia zawitał niespodziewany gość. Do domu przez komin wleciała sowa, która usiadła na szczycie choinki. Jej przegonienie nie było łatwe.

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Źródło:
cbsnews.com, nbcwashington.com
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o filmie "Saint-Exupery. Zanim powstał Mały książę", który można już oglądać na dużym ekranie, a także o tytułach z szansą na nominacje do Oscara, które znalazły się na "krótkiej liście". Wspomniano też o specjalnym wyróżnieniu dla Toma Cruise'a.

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Źródło:
tvn24.pl