Osoby zwerbowane przez niedoszłego zamachowca do współpracy nie zostały zatrzymane - poinformowała prokuratura. Śledczy nie chcieli jednak ujawnić dlaczego. Jak dowiedział się portal tvn24.pl, prawdopodobnie współpracowały one z ABW i prokuraturą.
W sprawie rozpracowywania zamachowca brali udział też najprawdopodobniej funkcjonariusze ABW działający pod przykryciem - dowiedział się nieoficjalnie tvn24.pl.
Zatrzymani i na wolności
Na konferencji prokurator Mariusz Krasoń powiedział, że zatrzymane zostały w sumie trzy osoby - jedna to niedoszły zamachowiec, a pozostałe dwie usłyszały zarzut nielegalnego posiadania broni i materiałów wybuchowych.
Jedna z tych dwóch osób przebywa na wolności, druga została zatrzymana we wtorek rano. Obecnie w prokuraturze trwają czynności z jej udziałem i jeszcze we wtorek usłyszy podobne zarzuty; w środę prokuratura podejmie decyzję co do stosowania środka zapobiegawczego.
Oprócz tego - jak informuje prokuratura - w szkoleniach, w których brał udział podejrzany, uczestniczyły jeszcze cztery inne osoby. Śledczy poinformowali, że nie zostały one zatrzymane. Nie chcieli jednak ujawnić dlaczego.
- Nie mogę udzielić odpowiedzi na to pytanie. Osoby te zostały przesłuchane. Ich pozostawanie na wolności niczym nie grozi - zapewnił prokurator Krasoń.
Autor: mdo, mn//mat/k / Źródło: tvn24.pl, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24