„Nie przyjaźni się z nikim, potrafi przeczołgać, ufa tylko córce”

Aktualizacja:
 
Wywiad-rzeka z Januszem Palikotem w przyszłym tygodniu w księgarniachTVN24

Premier pije tylko czerwone wino i to maksimum dwa kieliszki, potrafi uwodzić jak kobieta, ale bywa brutalny i potrafi "przeczołgać". Nie przyjaźni się z nikim i ufa tylko córce - taki portret Donalda Tuska kreśli Janusz Palikot w wywiadzie-rzece, zatytułowanym "Ja, Palikot". W książce znalazło się też kilka biznesowych sekretów posła, niedyskrecje z dworu Tuska i opowieść, jak naprawdę Grzegorz Schetyna został wicepremierem.

 
"Ja, Palikot" 

Dwór okiem Palikota

Najciekawsze są opisy tzw. dworu premiera, widzianego oczami Palikota – człowieka, który do najbliższego otoczenia Tuska został dopuszczony niedawno, wciąż patrzy na nie okiem outsidera, a jednocześnie ma wiedzę o niedostępnych dla zwykłych śmiertelników kulisach polityki.

Donald Tusk w oczach Janusza Palikota jest nie tyle zwierzęciem politycznym, co maszyną władzy, człowiekiem, który w skutek podwójnej porażki w 2005 roku pozbył się złudzeń i sentymentów i teraz trzyma dwór, rząd i partię żelazną, ale i kompetentną ręką. - Wciąga w siebie gigantyczną wiedzę. Na posiedzeniach rządu zawsze perfekcyjnie przygotowany – chwali Palikot.

"Tusk nigdy się nie upija"

Według niego szef rządu dyscyplinę narzuca innym, ale przede wszystkim sobie. - Bardzo mało pije, w przeciwieństwie do pozostałych. On długo siedzi, pali cygaro i potrafi pić godzinę jeden kieliszek wina. Pić, smakować, ma też ogromną dyscyplinę jedzenia. Je tylko to, od czego nie można przytyć. Ma jakieś reguły dietetyczne (..) z dania wybiera tylko część, nie je wszystkiego. Nawet jak to rujnuje kompozycję smakową – zdradza polityk. I dodaje: - Znam go od 2005 roku, a tylko raz czy dwa widziałem go trochę podchmielonego. Natomiast nigdy się nie upija – zapewnia.

Premier bywa brutalny i cyniczny („czego ja nie uważam absolutnie za wadę w polityce, ale przeciwnie, za szansę na racjonalne zachowanie”), ale przede wszystkim jest skuteczny. - Tusk czasami potrafi przeczołgać kogoś po ziemi, ale stara się bardziej uwodzić, niż straszyć. Ma też inne sposoby trzymania na dystans. Ma bardzo duży charm, potrafi uwieść każdego, jest jak kobieta – opisuje Palikot.

I ufa tylko własnej córce

„Uwodzenie” jest na początku. Później, co daje do zrozumienia Palikot, premier uwiedzionych traktuje instrumentalnie, z czego nie wszyscy, nawet z tzw. dworu, zdają sobie sprawę. - Tusk się z nikim nie przyjaźni i ufa tylko własnej córce – uważa polityk.

Co do dworu, to, zdaniem Palikota, to „elita, do której się bardzo trudno dostać”, a on sam pojawił się tam jako „kupujący wino”. – Znam się na winie, Tusk to ceni, ale naprawdę i on, i dwór polubili mnie za moje wariactwo – dodał. Oprócz dworu premier otacza się także ekspertami, i nie miesza tych dwóch środowisk. Jako najbardziej wpływowych wymienia Jana Krzysztofa Bieleckiego, który mu przedstawia opinie ekonomistów na różne tematy, i Wojciecha Dudę z "Przeglądu politycznego", który robi mu konspekty książek, jakie premier powinien przeczytać, ale nie ma czasu.

Sam Palikot jest dziś wiceszefem klubu PO. Jak mówi, uzyskał to stanowisko dzięki "numerowi", jaki zrobił Grzegorzowi Schetynie: bez uzgadaniania z nim ogłosił dziennikarzom, że przyjął propozycję zostania jego następcą, choć żadne konkrety podczas ich rozmowy nie padły. Zdradza też, że tylko skopiował w ten sposób manewr... samego Schetyny. - To nie Tusk zaproponował Schetynie wicepremiera i szefa MSWiA. Schetyna sam się ogłosił. Absolutnie zablefował - stwierdził Palikot.

Filozof biznesmen

Palikot obszernie opowiada też o drodze, która go za kulisy władzy zaprowadziła. Urodził się w Biłgoraju na Lubelszczyźnie. We wczesnych latach 80-tych zaliczył epizod licealnego buntu i propozycję współpracy z bezpieką, ale, jak mówi, odmówił. W efekcie dostał wilczy bilet na państwowe uczelnie i musiał - mimo daleko idącego religijnego sceptycyzmu – studiować na KUL. Wybrał filozofię, którą potem kończył na UW. Magisterkę pisał o „Transcendentalnej jedności a percepcji u Kanta”, dostał propozycję asystentury i był w połowie pisania doktoratu o Husserlu, kiedy zmienił branżę diametralnie – na biznes.

Zaczął od palet, które skupował od lubelskich chłopów i na pniu sprzedawał za granicę. Potem zajął się winem musującym, które w latach 90-tych dla aspirujących Polaków były synonimem lepszego, zachodniego świata, a do tego ten lepszy świat Palikot sprzedawał taniej niż konkurencja. Następnie biznesmen zajął się produkcją wódki w lubelskim Polmosie.

Biznesmen - mecenas - polityk

Gdy już się dorobił, po raz kolejny się przebranżowił – tym razem stał się mecenasem kultury. Założył wydawnictwo słowo/obraz terytoria, pił wino z Czesławem Miłoszem, jadał kolacje z Ritą Gombrowicz, założył tygodnik „Ozon” i organizował rok Gombrowicza. A potem, w 2005 roku, przeszedł do polityki. Nie chciał mówić o kulisach tamtej kampanii wyborczej (są wątpliwości odnośnie legalności jej finansowania).

Pierwsze dwa lata, gdy PO było w opozycji, jak mówi, uczył się. Nie ukrywa, że ani biznes, ani polityka nie są miejscem dla niewinnych i cnotliwych, a skuteczność wymaga ubrudzenia sobie rąk. Czy to w postaci tzw. pasywnej korupcji, czyli dawania łapówek urzędnikom „żeby firmy nie były zniszczone i żeby Sanepid nie zgnoił” (Palikot wprost się nie przyznaje, ale daje wyraźnie do zrozumienia, że w latach 90-tych stosował, jak „wszyscy”, takie praktyki) czy to brutalnych ataków na politycznych przeciwników.

"Polityka nauczyła mnie brutalności"

- Takie standardy zaprowadził Jarosław Kaczyński. A Tusk był pierwszym politykiem w Polsce, który zrozumiał, że trzeba z nim walczyć jego bronią. Tusk nie miał już inteligenckich oporów – diagnozuje Palikot. Pytany, czego się w polityce nauczył, odpowaiada bez wahania: - Właśnie brutalności, od Kaczyńskiego i od Tuska. Jako polityk nie mam żadnych skrupułów – dodaje.

Do prawdziwej ofensywy przystąpił w 2007 roku. - Po wygranej wiedziałem, że moim celem jest osłanianie Tuska, że jako premier musi mieć wolne ręce do rządzenia. Awanturę z PiS wziąłem na siebie – mówi szczerze.

Małpki były hitem

Swoich happeningów – konferencji ze sztucznym penisem w ręku, pytań o zdrowie i alkoholizm prezydenta, opróżnianych na ulicy „małpek”, koszulek „jestem gejem” i „jestem z SLD”, świńskiego ryja w studiu telewizyjnym – się nie wstydzi, choć zdarzało mu się za nie obrywać. Raz mało nie wyleciał z partii, ale zapewnia też, że niektóre jego wyskoki były wysoko oceniane. „Małpki” na przykład były w Platformie hitem, a za wymierzony w PZPN łeb świni Mirosław Drzewiecki był mu bardzo wdzięczny.

Co dalej? - Moją porażką będzie, jeśli nie dostanę żadnej z czterech głównych funkcji: sekretarz generalny, szef partii albo silny wicepremier z resortem, w którym umiałbym coś pożytecznego zrobić – zapowiada w książce. A na blogu dodaje: - Ciekawe po przeczytaniu którego rozdziału mnie wyrzucą? – pierwszego, czy dopiero siódmego?

"Ja, Palikot" w księgarniach w poniedziałek.

Katarzyna Wężyk /ola

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Tradycyjna już rywalizacja ogromnych traktorów w przeciąganiu liny czy wystawa fotograficzna opowiadająca o przyjaźni, która zaczęła się na dziecięcym oddziale onkologicznym - to tylko niektóre z momentów 33. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, które zapamiętamy na długo. Wolontariusze działali prężnie nie tylko w Polsce, ale i w wielu krajach na całym świecie. Grano w Tokio, Waszyngtonie czy na Bali.

33. Finał WOŚP. Momenty, które zapamiętamy na długo

33. Finał WOŚP. Momenty, które zapamiętamy na długo

Źródło:
tvn24.pl

Deklarowana kwota, jaką Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zebrała podczas 33. Finału, wyniosła rekordowe 178 531 625 złotych. Środki z tegorocznej zbiórki pod hasłem "Gramy na zdrowie!" zostaną przeznaczone na potrzeby hematologii i onkologii dziecięcej.

WOŚP 2025. Kwota na koniec 33. Finału

WOŚP 2025. Kwota na koniec 33. Finału

Źródło:
tvn24.pl

1 300 000 złotych - za taką kwotę wylicytowano w niedzielę na zakończenie 33. Finału WOŚP Złote Serduszko Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Najwyższa kwota, jaką w ramach aukcji zaoferowano za Złotą Kartę Telefoniczną, wyniosła 100 000 złotych.

WOŚP 2025. Zawrotna kwota za Złote Serduszko WOŚP

WOŚP 2025. Zawrotna kwota za Złote Serduszko WOŚP

Źródło:
tvn24.pl

Kolumbia zgodziła się przyjąć deportowanych ze Stanów Zjednoczonych migrantów - poinformował w oświadczeniu sekretarz prasowy Białego Domu w niedzielę wieczorem. Wcześniej prezydent Kolumbii Gustavo Petro ogłosił 25-procentowe cła na import z USA. Była to odpowiedź na taryfy, restrykcje wizowe i sankcje nałożone na Kolumbię przez prezydenta Donalda Trumpa za odmowę przyjęcia lotów deportujących.

Jest oświadczenie Białego Domu po prezydenckim spięciu. Nie będzie wojny celnej

Jest oświadczenie Białego Domu po prezydenckim spięciu. Nie będzie wojny celnej

Źródło:
PAP

Sfałszowane wybory na Białorusi po raz kolejny pokazują, że reżim boi się woli narodu - oświadczyła w niedzielę Swiatłana Cichanouska, przebywająca na emigracji liderka białoruskiej opozycji. Szefowa unijnej dyplomacji zapowiada kolejne sankcje dla Białoruś, a Radosław Sikorski kpi ze "słabego" wyniku Łukaszenki. Według badania exit poll na Alaksandra Łukaszenkę miało zagłosować 87,6 procent wyborców.

"Wybory" na Białorusi. "Tylko 87,6 procent kocha swojego baćkę?!"

"Wybory" na Białorusi. "Tylko 87,6 procent kocha swojego baćkę?!"

Źródło:
PAP

Deklarowana kwota, jaką Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zebrała podczas 33. Finału, wyniosła rekordowe 178 531 625 złotych. Ministrowie wydali oświadczenie po tragedii w Siedlcach. Są sondażowe wyniki po "wyborach" prezydenckich na Białorusi. Jannik Sinner zwyciężył w Australian Open. Oto sześć rzeczy, które warto wiedzieć w poniedziałek 27 stycznia.

Zawrotna kwota WOŚP, oświadczenie ministrów, kapitulacja zimy

Zawrotna kwota WOŚP, oświadczenie ministrów, kapitulacja zimy

Źródło:
TVN24

W Niemczech miała być praca, a było zmuszanie do brania kredytów i popełniania przestępstw. Gang brutalnie wykorzystywał bezdomnych. Jeden z nich uciekł, dostał się do Polski i zawiadomił służby. Policja zorganizowała zasadzkę, w która wpadła para Rumunów działająca w zorganizowanej grupie.

Werbowali osoby do pracy w Niemczech, a potem zmuszali je do żebractwa i popełniania przestępstw

Werbowali osoby do pracy w Niemczech, a potem zmuszali je do żebractwa i popełniania przestępstw

Źródło:
Fakty TVN

Szwecja wszczęła dochodzenie w sprawie podejrzenia poważnego sabotażu po uszkodzeniu kabla telekomunikacyjnego na Morzu Bałtyckim. Statek podejrzany o dokonanie sabotażu został zajęty - poinformowała w niedzielę szwedzka prokuratura.

Dochodzenie i zajęty statek po incydencie na Bałtyku

Dochodzenie i zajęty statek po incydencie na Bałtyku

Źródło:
PAP, tvn24.pl

33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy był wypełniony kwestami, biegami, koncertami, a przede wszystkim uśmiechem i pozytywną energią. Zamknęliśmy te chwile w 47-sekundowym wideo.

33. Finał WOŚP w niecałą minutę

33. Finał WOŚP w niecałą minutę

Źródło:
tvn24.pl

Oboje chorowali. Oboje leczyli się w białostockim szpitalu. I tam właśnie się poznali i stali sobie bliscy. Olek i Basia to bohaterowie wystawy fotograficznej "Państwo Kluseczkowie", która pokazuje, jak rozwijała się ich przyjaźń, gdy walczyli z białaczką. - Pewnego dnia Olek zapytał Basię, czy zostanie jego narzeczoną. Odpowiedziała: tak, mój Kluseczku. Od tego momentu zaczęli siebie nawzajem nazywać "Kluseczkami". Tak zaczęła się ich historia - wspominała mama chłopca Paulina Obzejta.

"Olek zapytał Basię, czy zostanie jego narzeczoną. Odpowiedziała: tak, mój Kluseczku"

"Olek zapytał Basię, czy zostanie jego narzeczoną. Odpowiedziała: tak, mój Kluseczku"

Źródło:
TVN24

- Jest radośnie, bajkowo, kosmicznie - mówiła w "Faktach po Faktach" w TVN24 Lidia Niedźwiedzka-Owsiak, członkini zarządu i dyrektorka do spraw medycznych Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, o atmosferze panującej podczas 33. Finału. Zapytana, jakie marzenie posłałby ze Światełkiem do Nieba, odpowiedziała: - Prosiłabym o spokój, o to, by nam nie przeszkadzać, byśmy mogli sobie dalej działać i robić te ważne i dobre rzeczy.

Lidia Niedźwiedzka-Owsiak: prosiłabym o to, by nam nie przeszkadzać

Lidia Niedźwiedzka-Owsiak: prosiłabym o to, by nam nie przeszkadzać

Źródło:
TVN24
Wysoko na liście nowotworów u dzieci. "Biały odblask powinien zaniepokoić"

Wysoko na liście nowotworów u dzieci. "Biały odblask powinien zaniepokoić"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Rządzący na Białorusi od 31 lat Alaksandr Łukaszenka zdobył 87,6 procent głosów w "wyborach" prezydenckich - podały białoruskie media państwowe, powołując się na wyniki exit poll. Głosowanie nie jest uznawane za demokratyczne przez białoruską opozycję i Zachód.

"Bez-wybory" na Białorusi. Podano wyniki exit poll

"Bez-wybory" na Białorusi. Podano wyniki exit poll

Źródło:
PAP

Leo ma 14 lat i ciążącą na nim klątwę Ondyny. Ta potoczna nazwa nieuleczalnej choroby CCHS dobrze oddaje jej potworny charakter: organizm chorego zapomina o oddychaniu. 12 lat temu o klątwie usłyszał cały świat, po tym, jak nominowany do Oscara został film "Nasza klątwa" - dokument pokazujący codzienność dwuletniego wówczas chłopca nagrany przez jego rodziców. Cichym bohaterem tej historii jest Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. - Serduszko WOŚP towarzyszyło nam non stop od momentu urodzin Leosia - wspomina mama chłopca Magdalena Hueckel.

Leosia od narodzin ratował sprzęt WOŚP, dalej czeka na lek. "Jeśli przyśnie na nudnym filmie, to umrze"

Leosia od narodzin ratował sprzęt WOŚP, dalej czeka na lek. "Jeśli przyśnie na nudnym filmie, to umrze"

Źródło:
tvn24.pl

Za kraty trafili z różnych powodów. Część z nich - oprócz odsiadki wyroku - chce też w inny sposób spłacić swój dług wobec społeczeństwa. W więzieniu, gdzie wolnego czasu mają wiele, odkrywają swoje talenty i przygotowują prace, które później przekazują na aukcje Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy. - Jeśli możemy zrobić coś pozytywnego dla społeczeństwa, to czemu nie? - mówią Ryszard i Krzysztof, którzy odsiadują wyroki w Zakładzie Karnym w Łupkowie.

"Zrobili złe rzeczy, ale w każdym z nich jest pierwiastek dobra"

"Zrobili złe rzeczy, ale w każdym z nich jest pierwiastek dobra"

Źródło:
tvn24.pl

"Słowa, które usłyszeliśmy od głównych aktorów wiecu AfD o 'wielkich Niemczech' i 'konieczności zapomnienia o niemieckiej winie za zbrodnie nazistowskie', brzmiały aż nazbyt znajomo i złowieszczo" - napisał premier Donald Tusk. Na spotkaniu AfD z jego uczestnikami zdalnie połączył się Elon Musk, amerykański miliarder i współpracownik Donalda Trumpa.

Tusk: słowa z wiecu AfD brzmiały aż nazbyt znajomo i złowieszczo

Tusk: słowa z wiecu AfD brzmiały aż nazbyt znajomo i złowieszczo

Źródło:
PAP

Pięciu obywateli Polski zostało zatrzymanych w Norwegii - poinformowała w niedzielę policja w Oslo. Osoby te miały sterować dronami w okolicy bazy wojskowej, w której mieszczą się między innymi centrala norweskiego kontrwywiadu i centrum cyberbezpieczeństwa.

Polacy zatrzymani w Norwegii. Zaangażowano policyjny śmigłowiec

Polacy zatrzymani w Norwegii. Zaangażowano policyjny śmigłowiec

Źródło:
PAP

"Nie popieramy tych, którzy podważają praworządność lub siłowo zajmują budynki instytucji publicznych" - oświadczył Richard Grenell, wysłannik prezydenta USA Donalda Trumpa na misje specjalne, cytowany przez rozgłośnię Głos Ameryki. To pierwsza reakcja nowej administracji amerykańskiej na masowe protesty w Serbii.

Pierwsza reakcja nowej administracji USA na masowe protesty w Serbii

Pierwsza reakcja nowej administracji USA na masowe protesty w Serbii

Źródło:
PAP

- Jesteśmy małą społecznością, ale mamy wielkie serca - powiedział ksiądz Marcin Rayss z Zielonej Góry. W tym czasie jeden z jego parafian wrzucał do puszki Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy wszystkie pieniądze, które zebrano na tacę podczas niedzielnego nabożeństwa. Nie brakuje również katolickich parafii, które chętnie dokładają swoją cegiełkę.

"Przekazujemy całą tacę na ten szczytny cel"

"Przekazujemy całą tacę na ten szczytny cel"

Źródło:
TVN24

Czuję dumę, szczęście i zaszczyt, że jestem częścią WOŚP-owej rodziny i że moje oczy stały się "wizytówką" Orkiestry. I wdzięczność, że mogę pomagać - mówi Jagoda Szpojnarowicz-Pyda. To jej ogromne, ciemne oczy od trzech dekad patrzą na nas z plakatów i gadżetów Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Ogromne, ciemne oczy, które zostały symbolem WOŚP. Odnaleźliśmy dziewczynkę ze zdjęcia

Ogromne, ciemne oczy, które zostały symbolem WOŚP. Odnaleźliśmy dziewczynkę ze zdjęcia

Źródło:
tvn24.pl

Partia golfa w Hiszpanii z Omeną Mensah i Rafałem Brzoską, sprzątanie mieszkania przez Macieja Musiała czy bilety na mecz FC Barcelony wraz z wejściem na trening - oto najdroższe aukcje 33. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Ich kwoty sięgają nawet blisko 300 tysięcy złotych. Co jeszcze cieszy się zainteresowaniem licytujących?  

Weekend z golfem, sprzątanie mieszkania i bilety na LaLiga. Oto 10 najdroższych aukcji WOŚP  

Weekend z golfem, sprzątanie mieszkania i bilety na LaLiga. Oto 10 najdroższych aukcji WOŚP  

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

- Skalę pomocy WOŚP obrazuje eksperyment, który przeprowadziliśmy ostatnio: usunęliśmy z kilku sal wszystkie sprzęty oznaczone charakterystycznym czerwonym serduszkiem. Ku naszemu zaskoczeniu, po ich usunięciu na salach pozostały jedynie puste ściany - to dowód na to, jak wiele zawdzięczamy tej fundacji - mówi Przemysław Galej, ordynator Oddziału Dziecięcego w Szpitalu Specjalistycznym w Sanoku.

Wynieśli cały sprzęt WOŚP, zostały puste ściany

Wynieśli cały sprzęt WOŚP, zostały puste ściany

Źródło:
tvn24.pl
"Nie wyglądają", a rozwijają się błyskawicznie i bywają śmiertelne. Dlaczego?

"Nie wyglądają", a rozwijają się błyskawicznie i bywają śmiertelne. Dlaczego?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Trwa 33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. - Zbieramy na onkologię, zbieramy na hematologię dziecięcą, otwieramy nasze serca - mówiła Kasia Kieli, president & managing director Warner Bros. Discovery w Polsce oraz CEO TVN. W imieniu Warner Bros. Discovery przekazała na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy czek o wartości miliona złotych.

"Otwieramy nasze serca". Milion złotych od Warner Bros. Discovery

"Otwieramy nasze serca". Milion złotych od Warner Bros. Discovery

Źródło:
TVN24

Na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy trafiło jedno z najsłynniejszych zdjęć w historii Polski - fotografia sprzed kina Moskwa, wykonana z ukrycia przez Chrisa Niedenthala w czasie stanu wojennego. Fotoreporter opowiadał o historii zdjęcia w TVN24. - To jest odruch fotoreportera, że co by nie było, ale trzeba coś zrobić - mówił. Dziennikarka Natalia Szewczak, której dzieci przekazały wspólnie z Niedenthalem słynne zdjęcie na aukcję WOŚP, opowiedziała o historii bliźniaków, które urodziły się jako skrajnie wcześniaki. - Czerwone serduszka widzieliśmy wszędzie - mówiła.

"Adrenalina siedziała w naszych ciałach". Historia legendarnego zdjęcia na aukcji WOŚP

"Adrenalina siedziała w naszych ciałach". Historia legendarnego zdjęcia na aukcji WOŚP

Źródło:
TVN24

Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy to również setki najróżniejszych aukcji internetowych. Wśród nich są te przygotowane przez dziennikarzy i dziennikarki TVN24, TVN, TTV oraz gwiazdy znane z produkcji TVN Warner Bros. Discovery. Sprzątanie domu, wspólne gotowanie w hollywoodzkim stylu, autorskie obrazy, kolekcjonerskie pamiątki - to tylko niektóre wyjątkowe przedmioty i atrakcje, które trafiły "pod młotek". Grupa TVN Warner Bros. Discovery ponownie zaprasza na rodzinną przygodę w Harry Potter Studio w Londynie.

WOŚP 2025. Aukcje dziennikarzy i gwiazd TVN Warner Bros. Discovery

WOŚP 2025. Aukcje dziennikarzy i gwiazd TVN Warner Bros. Discovery

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

W najbliższych dniach może być nawet 15 stopni Celsjusza. Czy to już koniec zimy? Sprawdź 16-dniową prognozę temperatury, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: wygląda to jak kapitulacja zimy

Pogoda na 16 dni: wygląda to jak kapitulacja zimy

Źródło:
tvnmeteo.pl