"Nie mam wątpliwości, że Zbigniew Ziobro poprosi o azyl"

Zbigniew Ziobro
Wawrykiewicz: Nie mam wątpliwości, że Zbigniew Ziobro poprosi o ten azyl i również nie mam wątpliwości, że Viktor Orban mu go udzieli
- Ja nie mam wątpliwości, że Zbigniew Ziobro poprosi o ten azyl i również nie mam wątpliwości, że Viktor Orban mu go udzieli - ocenił w "Faktach po Faktach" europoseł Koalicji Obywatelskiej mecenas Michał Wawrykiewicz. Z kolei poseł Konfederacji Grzegorz Płaczek dodał, że "minister powinien być w Polsce i powinien odpowiadać za swoje czyny".

W "Faktach po Faktach" politycy odnieśli się do sytuacji wokół Zbigniewa Ziobry, jego pobytu na Węgrzech i wniosku o areszt wobec byłego ministra sprawiedliwości.

Poseł Konfederacji Grzegorz Płaczek krytycznie ocenił postawę Zbigniewa Ziobry. - Jako poseł uważam, że nikt z posłów, niezależnie od tego, jakie na nim ciążą zarzuty, nie powinien uciekać z kraju i powinien brać odpowiedzialność za swoje czyny - powiedział.

Ziobro poprosi o azyl? "Nie mam wątpliwości"

Jednak według europosła KO Michała Wawrykiewicza, powrót Ziobry do Polski jest w tym momencie mało prawdopodobny . - Ja nie mam wątpliwości, że Zbigniew Ziobro poprosi o ten azyl i również nie mam wątpliwości, że Wiktor Orban mu go udzieli. Podobnie jak zrobił to w odniesieniu do pana Romanowskiego - mówił europoseł.

Wawrykiewicz ocenił, że Ziobro "ukrywa się" w Budapeszcie, ponieważ "grozi mu bardzo wysoka kara pozbawienia wolności za potężne przestępstwa, które zarzuca mu prokuratura, (..) a dwa - boi się tymczasowego aresztowania".

Zapewniał, że "nie ma dzisiaj jakiejkolwiek presji politycznej, ani na prokuraturę, ani na sądy, więc czeka go uczciwy proces".

Żona Zbigniewa Ziobry do dziennikarza: mąż się nie ukrywa

W piątek dziennikarzowi TVN24 Maciejowi Warsińskiemu udało się porozmawiać z Ziobrą na Węgrzech. Zapytany o potencjalny wniosek o azyl na Węgrzech, Ziobro zaczął krytykować obecny rząd.

- Szajka Donalda Tuska to nie jest państwo prawa. Zawsze prawu się podporządkowuję, szajce nigdy. Zawsze stawiam opór przestępcom. Donald Tusk jest przestępcą - mówił, po czym przerwał rozmowę i wsiadł do taksówki.

- Przecież mąż się nie ukrywa. Podał adresy w dwóch miejscach, w których przebywa, nie ukrywa się - dopowiadała jego ona, Patrycja Kotecka-Ziobro, dodając, że "mąż nie mieszka w Polsce".

Ziobro "sam wprowadził się w tę sytuację"

Wawrykiewicz nazwał to "absurdalnym argumentem". - Zbigniew Ziobro powinien stawić się przed prokuratorem, powinien współpracować przede wszystkim z prokuraturą, wtedy nie byłoby zapewne wniosku o tymczasowy areszt - powiedział europoseł.

Według europosła KO jest to paradoksalna sytuacja. Jak ocenił, Zbigniew Ziobro nie wraca do Polski, ponieważ chciałby odpowiadać z wolnej stopy, jednak gdyby zaczął "współpracować przede wszystkim z prokuraturą, wtedy nie byłoby zapewne wniosku o tymczasowy areszt", którego to Ziobro się obawia.

- Sam wprowadził się w tę sytuację. W momencie kiedy został uchylony immunitet, to powinien natychmiast stanąć przed prokuratorem i współpracować z prokuraturą. Nie byłoby wtedy tych przesłanek do wniosku o zastosowanie środka zapobiegawczego - analizował Wawrykiewicz

"Zbieg o charakterze kryminalnym"

Politycy oceniali też wpływ zarzutów wobec Ziobry i jego odmowy powrotu do Polski na poparcie dla PiS.

- Wydaje mi się, że dla każdej partii obciążeniem jest jeden z jej czołowych członków, który ukrywa się przed wymiarem sprawiedliwości, mając potencjalnie zarzuty o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, więc jest w tej chwili zbiegiem i to takim zbiegiem o charakterze kryminalnym - powiedział Wawrykiewicz, wyrażając nadzieję, że wyborcy PiS "nie darzą sympatią takiej osoby, która ucieka przed wymiarem sprawiedliwości".

Rola prezesa PiS

Jednak jak mówił Grzegorz Płaczek, nawet gdyby Ziobro wrócił do Polski, zarzuty jakie na nim ciążą również poważnie uderzyłyby w partię, w tym w jej prezesa. Według posła Konfederacji Jarosław Kaczyński "doskonale wiedział, co robi minister Ziobro".

- Jestem po analizie ponad 170 stron wniosku, który przysłał prokuratura do gabinetu marszałka Hołowni. Przygotowując rekomendacje dla klubu, spędziłem [nad nim - red.] kilkanaście godzin i lektura nie pozostawia żadnych wątpliwości. Prezes Kaczyński wiedział - skwitował Płaczek.

Jak dodał, list Kaczyńskiego do Ziobry "jest jednym z mniej ważnych elementów tej całej układanki, tam naprawdę są poważne zarzuty".

Wniosek o areszt dla Ziobry

Prokurator skierował w czwartek do sądu rejonowego dla Warszawy-Mokotowa wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy wobec Zbigniewa Ziobry.

"Konieczność zastosowania tymczasowego aresztowania wynika z zachodzącej w sprawie uzasadnionej obawy ucieczki lub ukrycia się, obawy bezprawnego utrudniania postępowania, a nadto z realnej groźby wymierzenia surowej kary" - wyjaśniono w komunikacie.

Śledczy zamierzają postawić Zbigniewowi Ziobrze łącznie 26 zarzutów dotyczących m.in. nadużyć w Funduszu Sprawiedliwości. W tym celu Sejm uchylił w piątek 7 listopada immunitet byłemu ministrowi sprawiedliwości, posłowi PiS w odniesieniu do wszystkich zarzutów.

OGLĄDAJ: "Nie mam wątpliwości, że Zbigniew Ziobro poprosi o azyl i również nie mam wątpliwości, że Viktor Orban mu go udzieli"
pc

"Nie mam wątpliwości, że Zbigniew Ziobro poprosi o azyl i również nie mam wątpliwości, że Viktor Orban mu go udzieli"

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: