Nie będzie śledztwa ws. Rzeplińskiego. Rzecznik rządu komentuje
tvn24
Rzecznik rządu zabrał głos w sprawie Rzeplińskiegotvn24
- Działamy na podstawie prawa i przestrzegamy konstytucji - tak rzecznik rządu Rafał Bochenek skomentował czwartkową decyzję Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia. Sąd ten postanowił, że nie będzie śledztwa ws. wyznaczenia 12-osobowego składu TK przez byłego prezesa tej instytucji Andrzeja Rzeplińskiego. Rząd do dzisiaj nie opublikował wyroku TK wydanego przez ten skład.
- Zgodnie z przepisami prawa wyrok musi spełniać określone kryteria i być podpisany przez określoną liczbę sędziów TK - powiedział w rozmowie z reporterką TVN24 rzecznik rządu.
- W momencie wydawania tego dokumentu, stanowiska, ten dokument nie był podpisany przez wymaganą liczbę sędziów i w związku z tym nie mógł być opublikowany. Gdyby został opublikowany, rząd złamałby prawo. Działamy na podstawie prawa i przestrzegamy konstytucji - dodał Bochenek.
W czwartek Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia ostatecznie zdecydował, że nie będzie śledztwa w sprawie 12-osobowego składu TK wyznaczonego w marcu 2016 roku przez ówczesnego prezesa tej instytucji, Andrzeja Rzeplińskiego. Tym samym sąd odrzucił zażalenie Stowarzyszenie Interesu Społecznego "Wieczyste" na wcześniejszą, odmowną decyzję prokuratury w sprawie śledztwa.
Wyrok bez publikacji
9 marca ubiegłego roku Trybunał Konstytucyjny badał - i zakwestionował - obowiązującą już ustawę o TK autorstwa PiS. Przewidywała ona rozpatrywanie takich spraw w pełnym składzie, liczącym co najmniej 13 sędziów. 12-osobowy skład był jednak zgodny z poprzednią ustawą o TK z czerwca 2015 roku.
Prokurator generalny Zbigniew Ziobro podkreślał wtedy, że orzeczenie TK zawierające istotne błędy, pochodzące od niewłaściwego składu lub wydane z naruszeniem procedury, nie może być publikowane.
Takie samo stanowisko prezentuje do dziś rząd, który odmawia publikacji wyroku TK z 9 marca.