- Jezus mówi do zebranych w prastarej Katedrze Wawelskiej, aby wspólnie modlić się za świętej pamięci prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej Lecha Kaczyńskiego i za jego małżonkę Marię – powiedział metropolita krakowski arcybiskup Marek Jędraszewski podczas wtorkowej mszy w 70. Rocznicę urodzin prezydenta Lecha Kaczyńskiego. - Pan prezydent chciałby, żebyśmy robili dla Polski niestrudzenie jak najwięcej i staramy się to robić – powiedział prezydent Andrzej Duda po mszy.
W uroczystej mszy w 70. Rocznicę urodzin prezydenta Lecha Kaczyńskiego uczestniczyli prezydent Andrzej Duda, premier Mateusz Morawiecki, prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński i wielu ministrów, parlamentarzystów, senatorów i deputowanych do Parlamentu Europejskiego z ramienia PiS.
Wśród przybyłych była również córka zmarłej pary prezydenckiej Marta Kaczyńska.
Jak mówił w homilii metropolita krakowski, we wtorek "przypadał dzień szczególny, kiedy prezydent Lech Kaczyński kończyłby 70 lat życia i w którym 70. rocznicę urodzin obchodzi prezes Jarosław Kaczyński".
- Duch Święty, duch mocy i prawa, duch pocieszyciel, duch miłości przypomina nam wszystkim, że najważniejsza jest Boża miłość, która przelewa się na całe nasze życie małżeńskie i rodzinne, na całe nasze życie w Kościele i na życie w ojczyźnie i dla ojczyzny - zaznaczył abp Jędraszewski.
Podczas homilii wspomniał rodziców Lecha i Jarosława Kaczyńskich: Rajmunda i Jadwigę Kaczyńskich.
- Jak nie dziękować panu Bogu za piękną i pełną poświęcenia służbę najjaśniejszej Rzeczypospolitej ze strony prezydenta Lecha Kaczyńskiego, aż po jego ostatnie pragnienie serca uczczenia polskich oficerów zamordowanych w Katyniu w 70. rocznicę ich tragicznej śmierci - zaznaczył w homilii hierarcha.
- Jak nie modlić się dzisiaj za wszystkich, którym Boża opatrzność pozwala obecnie dzierżyć stery Rzeczypospolitej Polskiej, aby poprzez ich szczególne uwrażliwienie na sprawy społeczne naszego narodu, mogli budować cywilizację miłości, której celem jest poszanowanie każdej osoby ludzkiej - dodał metropolita krakowski.
Zaznaczył, że "człowieczeństwo Syna Bożego jest wyzwaniem, aby ciągle przekraczać siebie i nigdy nie ustawać w miłości do drugiego człowieka". - Miłość chrześcijan do Chrystusa, będąca naszą odpowiedzą na jego miłość, staje się wezwaniem do coraz bardziej intensywnej miłości bliźniego - apelował abp Jędraszewski.
- To nasze wzrastanie w miłości do Boga i drugiego człowieka staje się możliwe dzięki Duchowi Świętemu - mówił metropolita w homilii.
"Chciałby, żebyśmy robili dla Polski jak najwięcej"
Po mszy św. przy sarkofagu Lecha i Marii Kaczyńskich w krypcie katedry złożone zostały kwiaty.
- Pan prezydent chciałby, żebyśmy robili dla Polski niestrudzenie jak najwięcej i staramy się to robić – powiedział prezydent Andrzej Duda po mszy.
Prezydent wspomniał 60. urodziny prezydenta Lecha Kaczyńskiego przed dziesięcioma laty w Warszawie. - To duże wzruszenie. Pamiętam jak wtedy wszyscy spotkaliśmy się w pałacu w Sali Obrazowej, potem mieliśmy krótkie spotkanie przyjaciół pana prezydenta, jego współpracowników w Oranżerii. Trochę łza się w oku kręci – powiedział.
Prezydent Lech Kaczyński zginął 10 kwietnia 2010 r. w katastrofie samolotu Tu-154M w Smoleńsku, udawał się na uroczystości 70. rocznicy zbrodni katyńskiej; wraz z nim zginęła jego żona i 94 pasażerów, w tym wielu przedstawicieli polskich elit politycznych, wojskowych i kościelnych oraz środowisk pielęgnujących pamięć o zbrodni katyńskiej. Pogrzeb pary prezydenckiej odbył się w Krakowie 18 kwietnia 2010 r. W krypcie, w której znajduje się sarkofag Lecha i Marii Kaczyńskich, we wrześniu 2010 r. odsłonięta została tablica ku czci ofiar katastrofy, z nazwiskami wszystkich, którzy zginęli pod Smoleńskiem i łacińską sentencją: "Corpora dormiunt, vigilant animae" (Ciała śpią, dusze czuwają).
Autor: asty/adso / Źródło: PAP