Chuligani z Myślenic złapani na gorącym uczynku za rozbój i kradzież sklepowego manekina. Trzech mężczyzn śledził obiektyw kamery miejskiego monitoringu, dlatego zostali złapani po kilku minutach. Sprawcy byli znani policji.
Chuligani uderzali w szybę rękami, aby sprawdzić czy nie uruchomi się alarm. Potem rozbili kopniakiem szybę i przez wybity nogą utwór wyciągnęli ze sklepu ubranego manekina.
Twierdzili, że są niewinni
Wandale zapewniali o swojej niewinności, twierdząc, że ich zatrzymanie to pomyłka. Obserwujący cały czas przebieg interwencji policjanci nie mieli jednak żadnych wątpliwości.
27-latek, 20 latek oraz 19-latek jeszcze tej samej nocy trafili do policyjnego aresztu w Suchej Beskidzkiej. Wszyscy byli wcześniej wielokrotnie notowani. Podczas zdarzenia znajdowali się pod działaniem alkoholu. Wstępnie oszacowane straty, jakie poniósł właściciel sklepu sięgają dwóch tysięcy złotych.
Kary do 10 lat więzienia
Zatrzymani będą odpowiadać pod zarzutem spowodowania kradzieży z włamaniem (art. 279 § 1 kk) lub umyślnego uszkodzenia cudzego mienia (art. 288 § 1 kk), za co – w najwyższym wymiarze – grozi kara pozbawienia wolności nawet do 10 lat. Sąd Rejonowy w Myślenicach, na wniosek policji, zastosował wobec 20-latka, który ukradł manekina, areszt tymczasowy. Do tego zarzutu dodano drugi, tj. włamanie do myślenickiej pizzerii i kradzież pieniędzy. Grozi mu kara od roku do 10 lat więzienia.
Wobec dwóch pozostałych wandali, tj. 19-latka z Krakowa oraz 27-latka z Trzemeśni decyzją myślenickiej prokuratury zastosowano dozór policyjny i poręczenie majątkowe (500 zł). Pierwszy z wymienionych trafił wczoraj w policyjnym konwoju do Zakładu Karnego w Wadowicach.
Źródło: tvn24