"Cieszę się, że możemy się tutaj wszyscy poprzytulać, ale nie o to chodzi"

Na Bartłomieja Misiewicza czekała przy Nowogrodzkiej spora grupa dziennikarzy
Na Bartłomieja Misiewicza czekała przy Nowogrodzkiej spora grupa dziennikarzy
Źródło: tvn24

Były rzecznik MON Bartłomiej Misiewicz stawił się na pierwszym posiedzeniu komisji Prawa i Sprawiedliwości, która ma zbadać kwestię - jak tłumaczyła rzeczniczka klubu PiS Beata Mazurek - zarzutów formułowanych wobec Misiewicza i okoliczności jego zatrudnienia. Pod siedzibą partii czekała na niego spora grupa dziennikarzy, w pewnym momencie zrobiło się tłoczno. - Bardzo się cieszę, że możemy się tutaj wszyscy poprzytulać, ale nie o to chodzi do końca - żartował Misiewicz.

Źródło: tvn24

Czytaj także: