- Nie mam czystego sumienia - powiedział w programie "Jeden na jeden" minister administracji Rafał Trzaskowski o działaniach władz w związku z trudną sytuacją w woj. lubelskim. Szef resortu przyznał, że premier Donald Tusk miał pretensje, że nie został poinformowany o sprawie.
Od kilku dni część mieszkańców woj. lubelskiego jest odcięta od świata. O sprawie premier dowiedział się od dziennikarzy w sobotę. I skrytykował pracę wojewody lubelskiej. - Trochę też jestem poirytowany taką ospałością i czasami lekceważeniem tego typu spraw, ale mam nadzieję, że tutaj zaczną działać już naprawdę energicznie - powiedział szef rządu.
"W większości przypadków interwencja natychmiast"
Trzaskowski na antenie TVN24 powiedział, że ma nadzieję, iż w poniedziałek władze uporają się z odśnieżeniem dróg, jeżeli chodzi przynajmniej o większe wioski. Jak tłumaczył, dojazd do części domów oddalonych od wsi, np. umiejscowionych pod lasem, może być wciąż utrudniony. Minister potwierdził przypadki potrzeby ewakuacji ludzi śmigłowcem, np. gdy mężczyzna doznał poważnego urazu kręgosłupa przy pracy.
- W większości podejmowanych interwencji była ona natychmiast wykonana, jeśli było tylko zgłoszenie - zaznaczył.
"Wysnuwamy wnioski"
Polityk przyznał jednak, że "nie wszystko było idealnie". - Wysnuwamy z tego wnioski. Można było szybciej interweniować, ale żeby to zrobić, musimy być informowani z gmin i powiatów - podkreślił. Stwierdził, że to jednostki samorządowe "zawaliły". - Jeśli nie było od niektórych sygnałów, to dlatego pomoc była spóźniona - dodał.
"Trudno wyciągać konsekwencje od wojewody"
Przyznał też, że ma zastrzeżenia do wojewody lubelskiej, bo można było szybciej zareagować. Jak tłumaczył, wojewoda powinna mieć większą asertywność i reagować nawet, jeśli nie miała bezpośrednich informacji od samorządów, a od mediów.
- Ale odpowiedzialność jest samorządowca, trudno wyciągać konsekwencje od wojewody - tłumaczył. Trzaskowski powiedział również, że premier Donald Tusk miał pretensje, że nie został poinformowany. - Nie mam czystego sumienia - zaznaczył szef resortu.
Autor: nsz/tr / Źródło: tvn24