Przebywający od wtorku w Krakowie Michael York spotkał się z kardynałem Stanisławem Dziwiszem. Aktor przygotowuje się do roli narratora w fabularyzowanym dokumencie Pawła Pitery o Janie Pawle II - "Świadectwo".
Film powstaje w oparciu o wspomnienia metropolity krakowskiego o Papieżu zebrane w książce o tym samym tytule. Goszczący wraz z żoną przez cztery dni w Polsce York odwiedza w Krakowie miejsca, z którymi związany był Jan Paweł II.
Jest to pierwszy pobyt aktora w Krakowie i - jak sam mówi - miejsce to robi na nim ogromne wrażenie. - Wszyscy wiemy, kim był Jan Paweł II i czego dokonał, ale przebywanie w miejscach tych samych co on nadaje całemu temu przedsięwzięciu głębi - mówi aktor.
Wcześniej York uczestniczył w zdjęciach kręconych na ul. Franciszkańskiej, Uniwersytecie Jagiellońskim, Wawelu, w kościele św. Floriana i w synagodze Tempel. Materiał filmowy, w którym kard. Dziwisz występuje jako świadek i opowiada o losach Karola Wojtyły w latach 1966-2005, jest już prawie ukończony. Według tych, którzy relację już widzieli, to bardzo emocjonalny przekaz. Film ma być realizowany w Polsce, Włoszech, Niemczech i Francji. Nad scenariuszem - oprócz kard. Dziwisza - pracują również włoski pisarz i dziennikarz Gian Franco Svidercoschi i reżyser Paweł Pitera, który realizował już dokumenty o Janie Pawle II. Na polskim rynku film pojawi pod takim samym tytułem jak książka kard. Dziwisza. Poza granicami kraju będzie się nazywać "Una vita con Karol".
Konstrukcja filmu będzie podobna do układu książki. - Opowiadającym będzie kard. Stanisław Dziwisz, a narratorem Michael York. Premierę kinową zaplanowano w połowie przyszłego roku, film będzie dostępny również w wersji telewizyjnej. Powstaną trzy 50-minutowe odcinki. W książce "Świadectwo" metropolita krakowski opowiada o niemal 40 latach swojej posługi. 12 z nich duchowny spędził u boku metropolity krakowskiego Karola Wojtyły, a 27 już przy Ojcu Świętym Janie Pawle II. Książka okazała się bestsellerem - nakład w Polsce przekroczył milion egzemplarzy. Publikację przetłumaczono na kilkanaście języków.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24