Pacjenci przychodzący do lekarza z objawami grypy powinni zostać albo oddzielani od innych, albo zakładać specjalne maseczki - poinformowało w środę Ministerstwo Zdrowia. Pomysł ten powstał w obawie przed rozprzestrzenianiem się grypy A/H1N1, na którą zmarło na świecie już około 800 osób. W Polsce odnotowano do tej pory ponad 100 zachorowań.
Wedle nowych zasad postępowania wobec osób z objawami grypopodobnymi, jakie ogłosił resort zdrowia, osoby które podejrzewają u siebie grypę powinny zgłosić się do lekarza podstawowej opieki zdrowotnej. Jeśli nie będzie możliwości natychmiastowego przyjęcia takiej osoby, powinna ona czekać na badanie oddzielnie od innych pacjentów, albo nosić maseczkę, która utrudni zarażenie innych osób.
Ogranicz kontakty, idź do lekarza, wracaj do domu
Ministerstwo radzi także, aby każda osoba z objawami grypy ograniczyła bliskie kontakty z innymi ludźmi i zgłosiła się do lekarza. Jeżeli lekarz będzie podejrzewał grypę A/H1N1 (np. jeśli pacjent był niedawno w kraju mocno zagrożonym tą odmianą choroby), skieruje pacjenta na leczenie szpitalne (tylko w ciężkich przypadkach), lub odeśle go do domu, gdzie ministerstwo rekomenduje leczenie. Osoby skierowane do domów otrzymają od lekarza instrukcje o podstawowych środkach ograniczających szerzenie się zakażeń. Lekarz poinformuje też pacjenta, iż w przypadku wystąpienia podobnych objawów u reszty domowników, oni także powinni niezwłocznie udać się do ośrodka zdrowia.
Najcięższe przypadki - na oddział zakaźny
Kiedy lekarz stwierdzi ciężki przebieg grypy, chory ma być kierowany do najbliższego szpitala lub oddziału zakaźnego, gdzie podjęte zostanie odpowiednie leczenie i stwierdzenie, czy nie jest to tzw. świńska grypa. Ministerstwo Zdrowia zaleciło, żeby osoby z objawami grypowymi nie podróżowały środkami komunikacji zbiorowej. Wszelkie pojazdy, którymi poruszali się chorzy powinny zostać poddane zabiegom sanitarno-higienicznym np. zmywaniu ich wnętrza detergentami.
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: textualy.org