Kilkunastu prawników z Zespołu Ekspertów Prawnych Fundacji im. Stefana Batorego zajęło stanowisko w sprawie wygaśnięcia mandatów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Stwierdzili, że "pod względem prawnym sprawa nie budzi żadnych wątpliwości". "Nie mogą być dopuszczeni do wykonywania czynności zastrzeżonych dla posłów, takich jak udział w głosowaniach czy pracach komisji sejmowych" - napisali.
Pod stanowiskiem zespołu podpisali się: dr hab. Piotr Bogdanowicz, dr Łukasz Bojarski, Jacek Czaja, dr hab. Monika Florczak-Wątor, dr hab. Agnieszka Frąckowiak-Adamska, Jarosław Gwizdak, dr hab. Wojciech Jasiński, dr Piotr Kładoczny, mec. Magda Krzyżanowska-Mierzewska, prof. dr hab. Marcin Matczak, dr hab. Sławomir Patyra, dr hab. Tomasz Pietrzykowski, dr hab. Anna Rakowska, dr hab. Anna Śledzińska-Simon, dr hab. adw. Maciej Taborowski, dr Tomasz Zalasiński.
Napisali, że "obserwują narastający chaos informacyjny wokół sprawy wygaśnięcia mandatów poselskich panów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika", a - jak dodali - "pod względem prawnym sprawa nie budzi żadnych wątpliwości".
Prawnicy: Kamiński i Wąsik są pozbawieni mandatu, nie mogą brać udziału w posiedzeniu
"Mandaty poselskie obu osób wygasły 20 grudnia 2023 roku, kiedy to nastąpiło ich prawomocne skazanie przez Sąd Okręgowy w Warszawie na karę pozbawienia wolności" - stwierdzili.
Prawnicy dodali, że "jako pozbawieni mandatu, (Kamiński i Wąsik) nie mogą być dopuszczeni do wykonywania czynności zastrzeżonych dla posłów, takich jak udział w głosowaniach czy pracach komisji sejmowych, a także nie mogą podejmować żadnych działań wchodzących w zakres sprawowania mandatu poselskiego".
Potwierdzeniem wygaśnięcia mandatów jest - czytamy - postanowienie marszałka Sejmu. "Postanowienie Marszałka nie 'wygasza' mandatów. Stanowi jedynie formalne zakomunikowanie, że do takiego wygaśnięcia doszło z mocy prawa" - zaznaczyli autorzy.
Wyjaśnili, że "Sąd Najwyższy kontroluje jedynie prawidłowość wydania postanowienia Marszałka Sejmu oraz jego formalną poprawność". "W procedurze zainicjowanej odwołaniami Sąd Najwyższy nie może orzec, że mandaty poselskie nie wygasły, bo w ten sposób zakwestionowałby skutki prawomocnego wyroku skazującego wydanego 20 grudnia 2023 r. przez Sąd Okręgowy w Warszawie, do czego Sąd Najwyższy w tej procedurze nie jest uprawniony" - podkreślili.
"Odwołanie powinno zostać rozpatrzone przez sąd ustanowiony ustawą"
Prawnicy przypomnieli też, że Europejski Trybunał Praw Człowieka i Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej "kilkakrotnie orzekły, iż Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego nie jest niezależnym i bezstronnym sądem" ustanowionym na mocy ustawy".
"Pragniemy podkreślić, że Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych nie jest właściwa w sprawach dotyczących wygaśnięcia mandatu posła. Odwołanie od postanowienia Marszałka Sejmu powinno zostać rozpatrzone przez sąd ustanowiony ustawą, który spełnia wymogi niezależności oraz bezstronności, i który był do tego właściwy zgodnie z przepisami obowiązującymi przed wprowadzeniem zmiany ustawodawczej przyznającej właściwość Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych. W polskim porządku prawnym takim sądem jest Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Najwyższego" - stwierdzili.
Sprawa Kamińskiego i Wąsika
Były szef CBA i były minister spraw wewnętrznych Mariusz Kamiński oraz jego były zastępca Maciej Wąsik zostali skazani 20 grudnia 2023 roku prawomocnym wyrokiem na dwa lata więzienia w związku ze swoimi działaniami w czasie tzw. afery gruntowej. Marszałek Sejmu Szymon Hołownia wydał postanowienia w sprawie stwierdzenia wygaśnięcia mandatów poselskich Kamińskiego i Wąsika.
W zeszłym tygodniu, w środę, do Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN wpłynęły przekazane przez marszałka Sejmu Szymona Hołownię odwołania Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego od postanowienia marszałka. Dzień później, w czwartek przed południem, w sprawie odwołania Wąsika w Izbie Pracy SN podjęte zostało postanowienie o przekazaniu tej sprawy do Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN. Następnie - tego samego dnia wczesnym popołudniem - poinformowano, że Izba Kontroli Nadzwyczajnej SN uchyliła postanowienie marszałka Sejmu o wygaszeniu mandatu posła Macieja Wąsika. W piątek z kolei poinformowano, że ta sama izba uchyliła postanowienie marszałka Sejmu w sprawie stwierdzenia wygaśnięcia mandatu posła Mariusza Kamińskiego.
Prezydent Andrzej Duda w piśmie do marszałka Sejmu wskazywał wcześniej, że na skutek zastosowania w 2015 r. prawa łaski wobec Kamińskiego i Wąsika, którzy byli wówczas skazani nieprawomocnie przez sąd pierwszej instancji, nie zachodzą przesłanki do stwierdzenia wygaśnięcia ich mandatów.
Źródło: tvn24.pl