Marcin P., prezes Amber Gold, stawił się na komisariacie w Gdańsku w środę po godzinie 20. Spotkanie trwało kilka minut - poinformowała tvn24.pl podkom. Magdalena Michalewska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
We wtorek do komisariatu w Gdańsku wpłynęło postanowienie z prokuratury okręgowej o zastosowaniu dozoru wobec Marcina P. Według postanowienia Marcin P. ma obowiązek stawienia się na policji dwa razy w tygodniu.
Kilka minut na policji
Do jego pierwszej wizyty na komisariacie doszło w środę wieczorem. - Marcin P. stawił się w konkretnym komisariacie w Gdańsku w środę po godzinie 20. Spotkanie trwało kilka minut - przekazała tvn24.pl podkom. Magdalena Michalewska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Jak dodała policjantka, prezes Amber Gold okazał dowód osobisty, a jego dane dyżurny wpisał do elektronicznego systemu dozoru. Ustalono z nim również dwa konkretne dni, w które ma stawiać się na policji.
Prokuratura postawiła szefowi spółki Marcinowi P. sześć zarzutów, m.in. prowadzenia działalności bankowej i kantorowej bez zezwoleń. Ma zakaz opuszczania kraju, i dozór policyjny.
Autor: nsz\mtom / Źródło: tvn24.pl