|

W szkole warto uczyć nie tylko prawdy, ale i nieprawdy

Marcin Napiórkowski, dyrektor Muzeum Historii Polski
Marcin Napiórkowski, dyrektor Muzeum Historii Polski
Źródło: Tomasz Gzell/PAP
Wyobraźni matematycznej możemy uczyć dzieci, by zagwarantować im lepszy start i sukces w życiu. Są na to badania - mówi prof. Marcin Napiórkowski. Zastanawiacie się, dlaczego o matematyce rozmawiam z dyrektorem Muzeum Historii Polski? Bo żałuje, że w liceum miał dwóję z matmy. A do tego potrafi opowiadać o danych.Artykuł dostępny w subskrypcji
Kluczowe fakty:
  • - Najlepszą zmienną pozwalającą przewidywać nasz poziom szczęścia w życiu jest to, ilu mamy przyjaciół. Ale najlepszym predyktorem między innymi tego, ile będziemy zarabiać oraz czy we własnej ocenie odnieśliśmy sukces zawodowy, jest poziom "wyobraźni matematycznej" - mówi prof. Marcin Napiórkowski.
  • - Im lepszą wyobraźnię matematyczną mają ludzie, tym trudniej ich oszukać liczbami, metaforami, propagandą. Są po prostu bezpieczniejsi - przekonuje w rozmowie z TVN24+.
  • I zastanawia się głośno: - Może taki przedmiot powinien zostać zlikwidowany i te treści powinniśmy dodać do biologii, geografii, muzyki czy historii? I tam przy okazji konkretnych tematów uczyć matematyki, która jest potrzebna do ich zrozumienia?
  • Ten artykuł to część cyklu TVN24+ o matematyce w edukacji. Przeczytasz w nim także o narastającym w Polsce problemie analfabetyzmu matematycznego.

Ponad 25 tysięcy osób podpisało internetową petycję, w której domagają się zniesienia obowiązku zdawania matury z matematyki. Pod koniec czerwca inicjatywa trafiła na posiedzenie sejmowej komisji petycji. W lipcu po raz kolejny okazało się, że egzamin z matematyki to ten, z którego wynik ósmoklasistów jest najgorszy, a kilkanaście procent maturzystów nie poradziło sobie na egzaminie dojrzałości właśnie z matematyką. Z międzynarodowych badań wiemy, że problemy z matematyką dotyczą nie tylko dzieci i młodzieży. Właściwie im starsi Polacy, tym gorzej. A to oni decydują o przyszłości.

Czytaj także: