"Zgłoś się do klubu Solidarnej Polski" - zachęca poseł Andrzej Dąbrowski na oficjalnej stronie internetowej kłodzkiego Prawa i Sprawiedliwości. Jak podkreśla w rozmowie z tvn24.pl poseł "ziobrysta", ma dostęp do strony i może ją modyfikować, bo cały czas jest członkiem PiS. - Nie zostawimy tak sprawy. Dąbrowski wprowadza zamęt, rozbija struktury, dezorientuje ludzi - komentują działacze PiS.
Informacje na oficjalnej stronie o możliwości przyłączenia się do klubu Solidarnej Polski pojawiły się kilka dni temu. - Nie zostałem w żaden sposób poinformowany o wykluczeniu z partii i mam pełne prawo zamieszczać na stronie kłodzkiego PiS-u to, co uważam za stosowne - powiedział Dąbrowski w rozmowie z tvn24.pl.
Zamieszczanie zaproszeń do wstąpienia do Solidarnej Polski, to nie koniec planów, jakie w związku ze stroną kłodzkiego PiS ma Dąbrowski.
Poseł twierdzi, że ma kody do strony i logo PiS niedługo zniknie z witryny partii. Sama strona i tak ma zostać niedługo zamknięta i nie sądzi on, aby w najbliższym czasie w okręgu wałbrzyskim powstała inna witryna partii. Dąbrowski zaznaczył, że nie werbuje nowych członków, a jedynie informuje o możliwości wstąpienia do Solidarnej Polski. Według niego, na apel odpowiedziało kilkadziesiąt osób.
"Dąbrowski wprowadza zamęt, rozbija struktury"
Kłodzki radny PiS Jan Saul zachowaniem Dąbrowskiego jest oburzony. - Korzystając ze strony, która nie jest jego własnością, wywołuje problemy, wprowadza zamęt, rozbija struktury, dezorientuje ludzi - mówi w rozmowie z tvn24.pl. I dodaje: - To jest po prostu nieeleganckie.
Saul sytuację nazywa dziwną i zapowiada, że jej tak nie zostawi. - Władze regionalne będą się tym problemem w sposób zdecydowany i skuteczny zajmować - zapewnia.
Radny krytykuje również samego Dąbrowskiego. - Dla jądra PiS jest to postać nieciekawa - przyznaje.
Popularność klubu rośnie
Członkowie Solidarnej Polski w tym tygodniu rozpoczęli objazd po Polsce, by rozmawiać ze swoimi wyborcami. Zbigniew Ziobro zapowiedział w zeszłą niedzielę, że mają zamiar zakładać kluby w całej Polsce. Nawoływał także do angażowania się w ich działalność. Pierwszym przystankiem "ziobrystów" była sądecczyzna, gdzie w środę, zarówno lider Solidarnej Polski, jak i prezes PiS Jarosław Kaczyński, złożyli wizytę w Nowym Sączu.
"Kluzik- Rostkowska jak Kaczyński"
Przejęcie witryny kłodzkiego PiS to nie pierwszy przypadek "hakowania" stron przez klubowych emigrantów. W marcu wykluczony z ugrupowania Polska Jest Najważniejsza został poseł Adam Bielan. Mimo to na stronie internetowej PJN wciąż widniały takie aktualności z kraju jak m.in. "Adam Bielan: Kluzik-Rostkowska jak Kaczyński" czy "Adam Bielan: PJN ma być inny niż PiS. Groteska." Polityk zaprzeczał, że jest jedyną osobą, która zarządza stroną. Twierdził, że "nie ma żadnych kodów". Zapewniał, że kody dostępu mają osoby prywatne, współpracujące z klubem.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: pis.klodzko.pl/TVN24