Kilka zastępów straży pożarnej gasiło do późnych godzin nocnych płonącą kamienicę w Jeleniej Górze. Ewakuowano 9 osób. Strażacy reanimowali 32-letniego mężczyznę. Poszkodowany w stabilnym stanie został odwieziony do szpitala.
Pożar wybuchł w niedzielę przy ul. Wojska Polskiego około godziny 19. Zdaniem mieszkańców kamienicy, prawdopodobnie zaprószył go lokator mieszkający na poddaszu.
- Po przybyciu na miejsce strażacy wynieśli nieprzytomnego mężczyznę i reanimując go do przybycia karetki, przywrócili mu funkcje życiowe. 32 letni mężczyzna z objawami zaczadzenia został odwieziony do szpitala w Jeleniej Górze. Z Kamienicy znajdującej się w centrum miasta ewakuowano kilka rodzin - powiedział TVN24 St. Kpt. Mieczysław Stelmach z jeleniogórskiej straży.
Akcja dogaszania trwała do późnych godzin nocnych. W budynku wyłączono dopływ gazu i prądu. - Lokatorzy próbują ratować to, czego nie zniszczył ogień a zalewa woda. Większość z nich noc spędzi u rodziny lub znajomych - mówił wieczorem Stelmach.
Dokładne przyczyny pożaru ustala policja.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24