Lewica i Demokraci apelują do prezydenta, aby nie podpisywał ustawy obniżającej składkę rentową.
Liderzy SLD, SdPl, Partii Demokratycznej i Unii Pracy wysłali w tej sprawie list do prezydenta, w którym zwracają m.in. uwagę, że koszty obniżenia składki rentowej wyniosą w 2007 r. 3 mld zł, a w roku przyszłym 19 mld. Jak podkreślili, te pieniądze można by było przeznaczyć na służbę zdrowia.
W połowie czerwca Sejm przegłosował nowelizację ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, która obniżyła składkę rentową o 7 pkt. proc.
Nowelizacja zakłada, że pierwszy etap obniżki nastąpi od 1 lipca 2007 r. i wyniesie 3 pkt proc. po stronie pracowników. Następnie od 1 stycznia 2008 r. składka zostanie obniżona o kolejne 4 pkt proc. - po 2 pkt po stronie pracowników i pracodawców. Obecnie składka rentowa wynosi 13 proc. Po redukcji pracownicy będą płacić 1,5 proc. składki, a pracodawcy - 4,5 proc.
Jak podkreślił na konferencji prasowej szef SLD Wojciech Olejniczak, zawetowanie ustawy o obniżeniu składki rentowej "spowoduje, że będziemy mieli środki finansowe, które można przeznaczyć na służbę zdrowia i edukację". "Tym samym zakończymy ten niekończący się protest" - powiedział polityk SLD.
Źródło: PAP/Radio Szczecin