Prezydent o Leopardach: to nie jest łatwa decyzja, ale trzeba Ukraińcom pomóc za wszelką cenę

Źródło:
PAP
Prezydent o Leopardach: to nie jest łatwa decyzja, ale trzeba Ukraińcom pomóc za wszelką cenę
Prezydent o Leopardach: to nie jest łatwa decyzja, ale trzeba Ukraińcom pomóc za wszelką cenęTVN24
wideo 2/2
Prezydent o Leopardach: to nie jest łatwa decyzja, ale trzeba Ukraińcom pomóc za wszelką cenęTVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas swojej wizyty w Czechach odniósł się do przekazania przez Polskę Ukrainie czołgów Leopard. Stwierdził, że to nie jest "łatwa decyzja", ale potrzebna do odparcia Rosjan z terytorium Ukrainy. - Uważamy w Polsce, że trzeba ukraińskim obrońcom pomóc za wszelką cenę, i dlatego apelujemy do sojuszników, aby przekazali tę pomoc Ukrainie - powiedział.

W czeskim Nachodzie przy granicy z Polską odbyło się we wtorek spotkanie prezydenta Andrzej Dudy z kończącym dziesięcioletnie urzędowanie prezydentem Czech Miloszem Zemanem. Po spotkaniu zorganizowano konferencję prasową.

Jedno z pytań dotyczyło przekazania Ukrainie przez Polskę czołgów Leopard i stanowiska innych krajów w sprawie dostaw sprzętu.

- Republika Czeska już przekazała Ukrainie czołgi T-72, po części modernizowane. To są czołgi sowieckiej produkcji, które Ukraińcy znają i potrafią się z nimi obchodzić - wskazał prezydent Zeman.

Prezydent Duda zaznaczył, że decyzje o przekazaniu czołgów Ukrainie nie należą do łatwych. - Dla nas w Polsce to też nie jest łatwa decyzja, wbrew temu, co może się komuś wydawać, albo co ktoś powie. My w tej chwili jesteśmy na etapie zakupu nowoczesnych czołgów, a czołgi Leopard są częścią naszej nowoczesnej floty czołgowej – wskazał.

- Jest to dla nas decyzja problematyczna - zaznaczył. Przypomniał jednak, że zwróciła się o to strona ukraińska. - Pan premier zwrócił się do naszego premiera Mateusza Morawieckiego, jak i prezydent Wołodymyr Zełenski zwrócił się także do mnie bezpośrednio z prośbą o przekazanie tych czołgów, nawet w niewielkiej ilości - wskazywał. Dlatego - jak kontynuował Duda - Polska postanowiła przekazać "w przybliżeniu kompanię czołgów (czyli ok. 14 - red.) stronie ukraińskiej, oczywiście zestawiając to z kwestią inicjatywy zebrania większego oddziału czołgów, większej jednostki, spośród sojuszników, którzy mają na stanie swoich armii czołgi Leopard".

Andrzej Duda wyjaśniał, że chodzi o "zbiórkę czołgów, przynajmniej brygady czołgów Leopard, po to, by przekazać je wspólnie Ukrainie jako dar sojuszników". - Ten proces jest w toku. Polska oficjalnie wystąpiła do strony niemieckiej o zgodę na przekazanie tych czołgów. Wiem, że strona niemiecka też rozważa tę kwestię jeszcze cały czas, tam trwają różne polityczne dyskusje - wskazał. Wcześniej "Spiegel" podał, że kanclerz Niemiec Olaf Scholz podjął decyzję o wysłaniu Leopardów na Ukrainę i zezwoleniu na to innym krajom takim jak Polska.

- Państw, które posiadają większą liczbę tych czołgów, a są państwami sojuszniczymi w dosłownym tego słowa znaczeniu, czyli członkostwa w NATO, jak i - mam nadzieję - bliskiego członkostwa w NATO, jest w obszarze europejskim co najmniej kilka - zauważył. - Liczę, że większa liczba czołgów dla Ukrainy się zbierze. Nie mamy specjalnych wątpliwości, że zbliża się czas rosyjskiej ofensywy, która stanowi efekt mobilizacji zarządzonej kilka miesięcy temu przez władze rosyjskie, po to, żeby zmiażdżyć Ukrainę – zaznaczył polski prezydent. Ukraina – jak podkreślał – musi być w stanie się obronić przed siłą "być może kilkuset tysięcy zmobilizowanych rosyjskich żołnierzy, z wyposażeniem lepszym lub gorszym".

- Nie ma żadnych wątpliwości, że wobec tej ogromnej masy rosyjskiego wojska Ukraina potrzebuje dzisiaj nowoczesnego sprzętu, by obrońcy Ukrainy byli w stanie podołać niezwykle ważnemu zadaniu, by kolejną nawałę rosyjską odeprzeć - zaznaczył prezydent.

- Uważamy w Polsce, że trzeba ukraińskim obrońcom pomóc za wszelką cenę, i dlatego apelujemy do sojuszników, aby przekazali tę pomoc Ukrainie. Dziękuję wszystkim, którzy te decyzje podjęli. Wiem, że decyzję podjął rząd brytyjski. Wiem, że była anonsowana ta decyzja także przez prezydenta Emmanuela Macrona – kontynuował.

Andrzej Duda wyraził nadzieję, że w wyniku akcji, którą Polska podjęła, na Ukrainę trafią nie tylko Leopardy z Polski, ale że "wśród sojuszników zostanie zebrana brygada Leopardów, która powędruje na Ukrainę".

Duda o relacji z Zemanem: to bardzo sympatyczna i dobra znajomość

Wcześniej prezydent Duda mówił o relacjach z ustępującym prezydentem Zemanem.

- Mogę śmiało powiedzieć, że jest to bardzo sympatyczna i dobra znajomość, za co bardzo panu prezydentowi dziękuję. Dziękuję też za to, że przez te wszystkie lata dzielił się swoim ogromnym politycznym doświadczeniem, jakie ma z wielu pełnionych na przestrzeni - śmiało mogę powiedzieć - dziesięcioleci czeskiej polityki funkcji - powiedział Andrzej Duda.

Prezydent wyraził wdzięczność, że on i jego żona zostali przyjęci przez czeską parę prezydencką na zakończenie służby Zemana w roli prezydenta Czech. Podkreślił, że w czasie jego prezydentury nie tylko bardzo dobrze współpracowali, ale też dobrze poznali się jako ludzie. - I mam nadzieję, że pan prezydent nie przechodzi na polityczną emeryturę w pełni tego słowa znaczeniu, tylko że jego głos będzie nadal słyszalny w przestrzeni polityki zarówno czeskiej, jak i polityki europejskiej i transatlantyckiej, bo jest to na pewno głos ważny i w każdym przypadku wart wysłuchania i wzięcia pod uwagę przy rozważaniu różnych kwestii - dodał Duda.

Prezydent o współpracy polsko-czeskiej

Podczas pożegnalnego spotkania w czeskim Nachodzie prezydenci rozmawiali też o współpracy bilateralnej, przede wszystkim w regionie przygranicza, i uczestniczyli w dyskusji z samorządowcami z obu stron granicy. Andrzej Duda zwrócił uwagę na role samorządów na obszarach euroregionów Nysa czy Glaciensis. - Mówiłem w tej dyskusji, że samorząd ma tutaj jakby dwie kwestie, które spędzają mu z całą pewnością sen z powiek. Z jednej strony wszyscy bardzo chcą, żeby te drogi zostały zrealizowane, te szlaki komunikacyjne pomiędzy Polską a Czechami połączone i aby można było sprawnie podróżować. Ale z drugiej strony jest zmartwieniem w momencie ich złączenia to, żeby potencjalni turyści, klienci nie ominęli tego regionu, nie pojechali dalej, tylko żeby się zatrzymali, w związku z czym pytanie: jak ich przyciągnąć? - mówił prezydent Duda.

Po dyskusji w ratuszu w Nachodzie prezydenci z małżonkami odwiedzili położoną po polskiej granicy Kudowę. Tam rozmawiali podczas kolacji, która odbyła się bez udziału mediów.

Autorka/Autor:mjz/tr

Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

Publicznie wszyscy mówią, że to jest świetna decyzja, ale już nieoficjalnie jest na razie wyczekiwanie - mówiła dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska o reakcji polityków PiS na kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta. - "Bez szału, ale do ukształtowania" - to jedna wiadomość od znanego polityka. "Mogło być lepiej, ale i mogło być gorzej" - to drugi SMS - cytowała Zalewska w programie "W kuluarach".

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

Źródło:
TVN24

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się po wylądowaniu na lotnisku w Antalyi w Turcji. Wszystkich 89 pasażerów i 6 członków załogi zostało bezpiecznie ewakuowanych.

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Źródło:
Reuters

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Na stacji benzynowej przy ulicy Radzymińskiej w Warszawie jeden z samochodów uderzył w dystrybutor gazu, który zaczął się intensywnie wydobywać. Łącznie w wypadku uczestniczyło pięć samochodów. Jak przekazał młodszy brygadier Artur Kamiński z warszawskiej PSP, dwie osoby zostały poszkodowane. Strażacy ewakuowali ludzi przebywających na stacji oraz w pobliskiej restauracji, a także odcięli gaz i prąd.

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Źródło:
TVN24

IMGW przestrzega przed zagrożeniami pogodowymi. Nadchodzące dni przyniosą nam powrót silnego wiatru, a miejscami będą snuły się gęste mgły. Sprawdź, gdzie będzie niebezpiecznie.

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia. Jak poinformował Robert Szumiata z Komendy Stołecznej Policji, kierowcą był student medycyny bez uprawnień do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
Policja Warszawa

Początek tygodnia przyniesie nam sporą zmianę w pogodzie. Na termometrach pojawią się znacznie wyższe wartości niż te obserwowane od kilku dni. Co będzie źródłem tej anomalii? Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński przeanalizował prognozy sytuacji barycznej, która może przynieść nam nawet 10 stopni więcej niż zazwyczaj o tej porze roku.

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ogromne stado żubrów przebiegło przez drogę w okolicach Szudziałowa w województwie podlaskim. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24. Na nagraniu widać grupę zwierząt w różnym wieku, od młodych osobników po majestatyczne, dojrzałe zwierzaki.

Stado żubrów zatrzymało ruch

Stado żubrów zatrzymało ruch

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, bia24.pl

Sztab generalny armii ukraińskiej poinformował o ataku na stację radarową przeciwlotniczego systemu rakietowego S-400 w obwodzie kurskim w Rosji. Według ekspertów wojskowych w Kijowie, zaatakowany sprzęt "terroryzował" przygraniczne tereny Ukrainy, ponieważ był wykorzystywany do ostrzałów celów na ziemi.

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

Źródło:
NV, tvn24.pl

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl