Ruszyła kolejna tura rozmów w Centrum Partnerstwa Społecznego "Dialog" przy ul. Limanowskiego w Warszawie. Jednak Lekarze z OZZL nie przyjechali na spotkanie
Na spotkanie nie przyszli przedstawiciele Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy (OZZL).
Jak poinformował szef śląskiego oddziału OZZL Maciej Niwiński, związkowcy zdecydowali, że na spotkanie nie przyjdą, bo jego tematem ma być projekt ustawy utrzymującej ubiegłoroczne 30-procentowe podwyżki, a to lekarzy nie interesuje.
Na rozmowy przyszły natomiast przedstawicielki Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych, "Solidarności", OPZZ, Andrzej Włodarczyk z Naczelnej Rady Lekarskiej i lekarze ze związku anestezjologów.
Pierwsza tura rozmów z ministrem Religą odbyła się w poniedziałek. Wobec braku konkretnych propozycji ze strony rządowej związkowcy zdecydowali się po dwóch godzinach opuścić salę rozmów.
Zarówno pielęgniarki, jak i lekarze chcą podwyżek (oprócz 30 proc. z 2006 r.) jeszcze w tym roku. Ich związki domagają się, by minimalna płaca pielęgniarki wynosiła 3 tys. zł miesięcznie brutto, lekarza bez specjalizacji - 5 tys. a lekarza ze specjalizacją - 7,5 tys. zł. Związki deklarują, że bez podwyżek w tym roku nie skończą protestów.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24