Fikcja legalnej aborcji. "To prawo jest martwe"

"Aborcja stała się niemalże morderstwem"
"Aborcja stała się niemalże morderstwem"
tvn24
"Czarno na białym" o braku dostępu do legalnej aborcjitvn24

W Polsce jest coraz więcej takich miejsc, gdzie tzw. kompromis aborcyjny jest fikcją. Gdzie kobiety, które w trzech szczególnych przypadkach mają prawo usunąć ciąże, nie mogą tego zrobić, bo są odsyłane od szpitala do szpitala. Lekarze często zasłaniają się klauzulą sumienia - jak sami przyznają - na wszelki wypadek. Jak działa ten mechanizm? Materiał "Czarno na białym".

Obecnie aborcja w Polsce jest dopuszczalna w trzech przypadkach określonych przez prawo. Po pierwsze, kiedy ciąża zagraża życiu lub zdrowiu matki. Po drugie, gdy badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu. I w końcu po trzecie, kiedy ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego, czyli gwałtu czy kazirodztwa.

Jak się jednak okazuje, trudno o aborcję, nawet gdy gwarantuje ją prawo. Jeden z lekarzy pracujących na północy Polski zgodził się opowiedzieć reporterowi "Czarno na białym", jak bardzo zmieniła się jego praca w ostatnich miesiącach. - Był poprzedni rząd i ustawa była taka, jaka była, to się to robiło - mówi lekarz o aborcjach i opowiada, jak obowiązujące prawo musi ominąć i w praktyce uniemożliwić z niego skorzystanie. W efekcie kobieta, która ma prawo do legalnej aborcji, jest odsyłana od drzwi do drzwi.

Szpitale odmawiają

Jak opowiada lekarz, kobiecie, która stara się dokonać legalnej aborcji, lekarz i szpital, do którego się zgłosiła, nie ma obowiązku wskazać miejsca, gdzie może to zrobić. - I te pacjentki zostają same sobie. I one się teraz od nas odbijają, a jeszcze z pół roku temu staraliśmy się im pomóc - dodaje nasz rozmówca.

Lekarze powołują się na klauzulę sumienia. Nie pomagają nawet w dotarciu do szpitala, który może aborcji dokonać. A to dlatego, że Trybunał Konstytucyjny w październiku ubiegłego roku za sprzeczne z konstytucją uznał przepisy wprowadzające obowiązek wskazania pacjentowi innego lekarza lub szpitala, gdy ze względu na klauzulę sumienia lekarz odmawia wykonania danego zabiegu.

- Szpital nie musi wskazać miejsca i ona zostaje sama - takie mamy prawo w Polsce - mówi lekarz. Wszystko to wynika z pewnych zależności i niestety ze strachu: to czas, gdzie medycyna i polityka są od siebie mocno uzależnione.

Rozmówca "Czarno na białym" wyjaśnia: - Jesteśmy teraz w rejonie gdzie 70 proc. ludzi głosowało na PiS, a ci ludzie teraz rządzą. A za rok będzie koszyk szpitali i wojewoda będzie przyznawał kontrakty i od jego widzimisię będzie zależało, czy szpital będzie istniał czy nie - dodaje.

"To prawo to fikcja"

Tak działa to w praktyce. Reporter TVN24 telefonicznie próbował ustalić, w których miejscach można dokonać legalnej aborcji. W wielu szpitalach słyszymy, że w tej placówce takich zabiegów się nie wykonuje.

- To prawo to jest fikcja. Część osób broni teraz tzw. kompromisu, w którym kobiety nie brały udziału, czyli kompromisu miedzy politykami a Kościołem. Ale to prawo jest martwe. Co więcej, można tez powiedzieć, że ono w praktyce jest jeszcze bardziej restrykcyjne niż w swoim zapisie - mówi Krystyna Kacpura, przewodnicząca Federacji na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny.

Województwo podkarpackie - z całą odpowiedzialnością można stwierdzić, że na tym terenie nie da się wykonać legalnej aborcji, choć szpitali, które teoretycznie mogą to zrobić, jest ponad 20.

Reporterka "Czarno na białym" wcieliła się w postać osoby, której siostra chce dokonać legalnej aborcji. Siostra ma wszystkie dokumenty, które potwierdzają, że taki zabieg może przeprowadzić. Zgodnie z prawem może wybrać szpital. Reporterka odwiedziła kilka.

- W jej imieniu pytam, bo ona jest w kiepskim stanie psychicznym czy może tu dokonać terminacji ciąży? - pyta w jednym ze szpitali reporterka.

- Nie - słyszy odpowiedź reporterka. - Wszyscy lekarze podpisali tu klauzulę sumienia i mają prawo odmowy udziału w takich zabiegach - wyjaśnia pracownica szpitala. Dopytywana, czy może wskazać inną placówkę, gdzie można dokonać legalnej aborcji, odpowiada: - Nie. Zgodnie z wyrokiem Trybunału nie musimy wskazać.

Pacjentka musi szukać sama. Czas płynie, a to ma kluczowe znaczenie. Po 25. tygodniu ciąży nie można już w niektórych przypadkach dokonać aborcji. Krystyna Kacpura opowiada, że od kobiet często żąda się m.in. dodatkowych badań, chociaż zostały już one przeprowadzone, czy rozmowy z psychologiem. Często dzieje się tak do momentu, kiedy aborcji dokonać już nie można.

Odwiedzając kolejne szpitale, reporterka TVN24 dowiaduje się, że na Podkarpaciu nie znajdzie szpitala, w którym można wykonać legalną aborcje. Mechanizm, czy to na Podkarpaciu czy na północy Polski, gdzie reporter rozmawiał z tamtejszym lekarzem, jest taki sam - pracownicy poszczególnych szpitali na wszelki wypadek wolą odmawiać przeprowadzenia takich zabiegów.

- Nikt nie chce za tzw. dobrą zmianę i tak zwany elektorat odpowiadać głową - wyjaśnia lekarz.

Reporterzy TVN24 zapytać w podkarpackim NFZ, ile szpitali oficjalnie odmawia dokonania aborcji, ile podpisało klauzulę sumienia, ile dokonano legalnych aborcji; w końcu, czy szpitale ponoszą jakąś odpowiedzialność w związku z odmową?

"W związku z bardzo napiętym terminarzem spotkań nie będę mógł udzielić Państwu wywiadu(...). W ubiegłym roku na terenie naszego województwa odnotowaliśmy osiem zabiegów terminacji ciąży. W tym roku jeden zabieg. Nie posiadamy danych dotyczących lekarzy, którzy podpisali klauzulę sumienia. Świadczeniodawcy nie przekazują takich danych i nie mają takiego obowiązku. Lekarz może też skorzystać z klauzuli w konkretnym przypadku, nie deklarując tego wcześniej" - brzmi uzyskana odpowiedź.

Jak mówi jeden z rozmawiających z reporterami "Czarno na białym" lekarzy, w takiej sytuacji ministerstwo zdrowia i Polskie Towarzystwo Ginekologiczne powinny przekazać lekarzom jednoznacznie zalecenie, jak powinni pokierować dalej pacjentką, która chce dokonać legalnej aborcji.

Spychologia

Najczęstszym rozwiązaniem, jakie przychodzi do głowy lekarzom, jest jednak tzw. spychologia. Pada wciąż to samo nazwisko i to samo miasto: Szpital Bielański w Warszawie. Prof. Romuald Dębski z tego szpitala mówi, że rocznie wykonuje się około tysiąca aborcji zgodnych z prawem - 10 proc. tych wszystkich aborcji u niego na oddziale. Dębski przyznaje, że dla wielu kobiet jest ostatnią deską ratunku.

- Ja w momencie, kiedy staję naprzeciwko pacjentki, jestem reprezentantem medycyny, a nie wyznania. To ma być zgodne z wiedzą medyczną, nie ze światopoglądem - mówi prof. Dębski. Dodaje, że przyjmuje pacjentki z całej Polski i za każdym razem prosi tylko o jedno - zaświadczenie ze szpitala, że odmówiono dokonania aborcji.

Wiele szpitali zbywa pacjentki, które o takie zaświadczenie proszą. - Jak rozmawiam z taką kobietą, to ciągle widzę ją skulona gdzieś na korytarzu i mówiącą szeptem - mówi Kacpura, która spotyka się właśnie z takimi kobietami, interweniuje u rzecznika praw pacjenta, a czasami w samym szpitalu.

Jak wyjaśnia Kacpura, nie ma siły, by kobieta, która nie chce dokonać aborcji, została do tego zmuszona. Jej zdaniem tak samo powinno być w odwrotnej sytuacji - gdy kobieta z jakiegoś względu nie chce być w ciąży i dokonać aborcji, powinna mieć taką możliwość.

Ministerstwo milczy

Reporterzy "Czarno na białym" poprosili ministerstwo zdrowia o listę szpitali, które nie wykonują legalnej aborcji. Odesłano im wyniki zapytania sprzed trzech lat - ministerstwo zwróciło się w nim do wszystkich szpitali, w których funkcjonują oddziały ginekologiczne, z pytaniem o klauzulę sumienia. Odpowiedzi udzieliła większość - czyli 375 placówek. Ministerstwo zna pięć takich sytuacji.

Na rozmowę przed kamerą o szpitalach, które odmawiają legalnej aborcji, ich kontrakty z NFZ i realną skalę problemu, ministerstwo nie znalazło czasu.

Reporterzy TVN24 otrzymali jedynie lakoniczne oświadczenie: "(...) lekarz może powstrzymać się od wykonania świadczeń zdrowotnych niezgodnych z jego sumieniem, (...) z tym że ma obowiązek wskazać realne możliwości uzyskania tego świadczenia u innego lekarza lub w podmiocie leczniczym (...). Jednocześnie należy wskazać, że ww. przepis był przedmiotem kontroli przez Trybunał Konstytucyjny (...) Trybunał Konstytucyjny orzekł o niekonstytucyjności zaskarżonego przepisu(...) w zakresie, w jakim nakłada na lekarza (...) obowiązek wskazania realnych możliwości uzyskania takiego świadczenia u innego lekarza lub w innym podmiocie leczniczym."

Stygmatyzowanie

Lekarze otwarcie mówią o stygmatyzowaniu ich i tym, że jeżeli dokonają legalnej aborcji, mogą spodziewać się m.in. pikiet tzw. obrońców życia przed szpitalem. - Jeżeli ja widzę plakat, na którym jest moje zdjęcie, a obok poszarpane fragmenty dziecka - bo tak się obrońcom życia wydaje, że na tym to polega, a nie mają pojęcia, jak to tak naprawdę wygląda - to ja się nie dziwię ludziom, że nie chcą o tym mówić. To naprawdę nie jest sympatyczne, kiedy się widzi tego typu zestawienia - mówi prof. Dębski.

Jak sprawić, żeby tzw. kompromis aborcyjny, który obowiązuje od 1993 r., działał?

- Jest jedno rozsądne rozwiązanie: żeby polityka się nie dotykała medycyny w ogóle. Polityka nie powinna ingerować w żadną działkę medycyny, a już na pewno nie w położnictwo i niepłodność - podkreśla prof. Dębski.

Autor: mw\mtom / Źródło: tvn24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki przez prawie 200 dni miał zajmować luksusowy apartament w muzealnym kompleksie hotelowym oddalonym o pięć kilometrów od jego domu. Według posła PiS Kazimierza Smolińskiego jego pobyt mógł być spowodowany utrudnioną komunikacją po mieście. - W Gdańsku pięć kilometrów to, podobnie jak w Warszawie, jest duży ruch przecież - powiedział. - Nigdy bym nie wpadł na to, żeby wynająć hotel pięć kilometrów od swojego miejsca zamieszkania i żeby Sejm za ten hotel zapłacił - mówił z kolei Tomasz Trela (Nowa Lewica).

Apartament pięć kilometrów od domu. "Jest duży ruch przecież"

Apartament pięć kilometrów od domu. "Jest duży ruch przecież"

Źródło:
TVN24

Na polecenie premiera Donalda Tuska polskie placówki i dyplomaci są w gotowości do pomocy naszym obywatelom. Gdyby Donald Trump nakazał przeprowadzić masowe deportacje osób przebywających w USA nielegalnie, mogłoby to dotknąć również Polaków. - Władze Chicago zabroniły policji i służbom miejskim pytania o status imigracyjny - uspokaja Łukasz Dudka, szef największej gazety polonijnej w USA.

"Policja w Chicago nie ma prawa zapytać nikogo o status imigracyjny. Miasto wydało nawet broszurę"

"Policja w Chicago nie ma prawa zapytać nikogo o status imigracyjny. Miasto wydało nawet broszurę"

Źródło:
Fakty TVN

Pożar składowiska odpadów w Płoszowie niedaleko Radomska. Jak poinformowali strażacy, palą się niebezpieczne odpady. Ratownicy zaapelowali, by mieszkańcy nie otwierali okien.

Płoną niebezpieczne odpady w Płoszowie

Płoną niebezpieczne odpady w Płoszowie

Źródło:
tvn24.pl

- Przyjechała grupa mężczyzn z pałkami, maczetami. To miało nas zmusić do tego, abyśmy w stresie podpisali nową umowę z wyższym czynszem - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl Łukasz Małkiewicz, reprezentant kupców warszawskiego centrum handlowego Modlińska 6D. Sebastian Bogusz, zarządca nieruchomości, ripostuje, że to działania kupców zmusiły spółkę do zwiększenia obsady ochrony obiektu. Prokuratura zdecydowała o wszczęciu w tej sprawie postępowania.

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Źródło:
tvn24.pl

- My, Polacy, wobec niestety tak podzielonej Europy, bardzo potrzebujemy Donalda Trumpa. My, Polacy, nie możemy sobie pozwolić na konflikt z amerykańską prezydencją - mówił w "Faktach po Faktach" wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (PSL). Przypomniał też nieprzychylne słowa Donalda Tuska na temat Trumpa. - Ja się bardzo boję pytania, które Prawo i Sprawiedliwość może zadać w drugiej turze wyborów prezydenckich: czy Polskę stać na to, by prezydent i premier byli pokłóceni ze Stanami Zjednoczonymi? - powiedział.

"Musimy zrobić wszystko, by nie dać PiS-owi tego argumentu"

"Musimy zrobić wszystko, by nie dać PiS-owi tego argumentu"

Źródło:
TVN24

Cztery tysiące żołnierzy z Korei Północnej, czyli blisko 40 procent ze wszystkich wysłanych przez reżim do walki przeciwko Ukraińcom, zostało wyeliminowanych z działań bojowych - podaje BBC, powołując się na doniesienia zachodnich urzędników. W ciągu ostatnich trzech miesięcy zginęło prawdopodobnie około tysiąc z nich.

"Są mięsem armatnim". Tylu żołnierzy stracił Kim

"Są mięsem armatnim". Tylu żołnierzy stracił Kim

Źródło:
BBC, PAP

Prezydent USA Donald Trump napisał w mediach społecznościowych, że "kocha Rosjan" i ma "dobre stosunki z prezydentem Putinem" i dlatego zamierza zrobić Rosji "wielką przysługę". "Dojdźmy do porozumienia teraz i zatrzymajmy tę absurdalną wojnę" - zaapelował Trump. Zagroził też wprowadzeniem wysokich ceł i sankcji wobec Rosji, jeżeli w najbliższym czasie nie dojdzie do zakończenia działań zbrojnych w Ukrainie.

"Jeśli nie zawrzemy 'umowy', nie będę miał innego wyjścia". Trump o "przysłudze" dla Rosjan

"Jeśli nie zawrzemy 'umowy', nie będę miał innego wyjścia". Trump o "przysłudze" dla Rosjan

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Na spotkaniu wyborczym w Nowym Sączu z kandydatem PiS na prezydenta RP Karolem Nawrockim sympatycy prawicy znów skandowali okrzyki wymierzone w premiera. - Nie boimy się Tuska, a jak ktoś ma problemy ze słuchem, to do laryngologa - stwierdził prezes IPN, reagując na hasło wykrzykiwane przez publiczność.

Znów okrzyki o Tusku na spotkaniu z Nawrockim. Prezes IPN wysyła do laryngologa

Znów okrzyki o Tusku na spotkaniu z Nawrockim. Prezes IPN wysyła do laryngologa

Źródło:
TVN24

Operatorowi sieci Play - spółce P4 oraz Netii zostały przedstawione zarzuty - podał Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Dotyczą one prezentowania cen w sposób, który może wprowadzać w błąd. UOKiK wyjaśnił, że firmy w reklamach pokazują ceny uwzględniające rabat, na przykład marketingowy, o czym konsument może nie wiedzieć.

Dwie duże firmy z zarzutami

Dwie duże firmy z zarzutami

Źródło:
PAP

Proboszcz ogłosił z ambony, że w wizytach duszpasterskich będzie go wspierał "serdeczny przyjaciel". Okazało się, że chodzi o Dariusza L., podejrzanego o molestowanie dziewięciorga dzieci. Mężczyzna miał dotykać jedno z dzieci po pośladkach podczas lekcji religii. Kuria przeprasza "wszystkich, których ta sprawa zaniepokoiła lub dotknęła".

Ksiądz podejrzany o pedofilię chodził po kolędzie

Ksiądz podejrzany o pedofilię chodził po kolędzie

Źródło:
tvn24.pl / Dziennik Zachodni

Arktyczne zimno, które sięgnęło południowych części Stanów Zjednoczonych, sprowadziło śnieg i opady marznące do regionów, które od wielu lat nie doświadczyły tak potężnego ataku zimy. Jak podała w środę stacja CNN, uważa się, że na skutek mrozów zginęło co najmniej dziewięć osób.

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, PAP, NWS, eu.usatoday.com

Prawomocny wyrok w sprawie znanej piosenkarki i jej byłego męża

Źródło:
PAP

W Iraku przegłosowano zmiany w prawie, które zalegalizowały małżeństwa nawet 9-letnich dziewczynek. O aprobowaniu takich ślubów będą teraz decydować duchowni poszczególnych odłamów islamu. - Dotarliśmy do końca praw kobiet i końca praw dzieci w Iraku - skomentował prawnik Mohammed Juma, jeden z głównych przeciwników zmian.

Zalegalizowano śluby z 9-letnimi dziewczynkami. "Dotarliśmy do końca praw kobiet i dzieci"

Zalegalizowano śluby z 9-letnimi dziewczynkami. "Dotarliśmy do końca praw kobiet i dzieci"

Źródło:
PAP, CNN, Guardian

Zdjęcie "Czas Apokalipsy" Chrisa Niedenthala zapisało się w historii Polski i Europy. Teraz fotografia trafia na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Legendarny fotoreporter wspólnie z czteroletnimi bliźniętami Leną i Filipem Sosnowskimi przekazali na nią odbitkę numer 9. Niedenthal w rozmowie z rodzicami małych darczyńców - Natalią Szewczak (Business Insider Polska) i Mateuszem Sosnowskim (TVN24) - opowiedział o niesamowitej historii zdjęcia i o tym, jak niemal cudem, dzięki pomocy nieznajomego, udało się je wywieźć z Polski i pokazać światu.

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

Źródło:
tvn24.pl

Dwie osoby, w tym dwuletnie dziecko, zginęły w wyniku ataku nożownika w parku w bawarskiej miejscowości Aschaffenburg - poinformowała w środę niemiecka policja. Kilka osób zostało rannych, w tym dwie poważnie. Podejrzany mężczyzna został zatrzymany. To 28-latek z Afganistanu, który - jak donosi "Spiegel" - mieszkał w ośrodku dla azylantów.

Atak nożownika w Bawarii. Nie żyją dwie osoby, w tym dziecko

Atak nożownika w Bawarii. Nie żyją dwie osoby, w tym dziecko

Źródło:
PAP, Reuters, Bild

Trzy osoby, w tym dwoje pracowników Sądu Okręgowego w Łodzi, zostało zatrzymanych w śledztwie dotyczącym oszustw i prania brudnych pieniędzy. Jak poinformowała prokuratura, według szacunków z sądu zniknęło blisko milion złotych. Możliwe jednak, że po doszacowaniu suma strat będzie większa.

Pracownicy sądu zatrzymani w śledztwie dotyczącym prania pieniędzy

Pracownicy sądu zatrzymani w śledztwie dotyczącym prania pieniędzy

Źródło:
TVN24, PAP

Do największej ilości turbulencji w Europie dochodzi podczas lotów, których trasy rozpoczynają się lub kończą w Szwajcarii, wynika z danych portalu Turbli. Najbardziej obfitująca w turbulencje okazuje się trasa z Nicei do Genewy. Przyczyną są okoliczne alpejskie szczyty.

Nad jednym krajem w Europie najczęściej dochodzi do turbulencji

Nad jednym krajem w Europie najczęściej dochodzi do turbulencji

Źródło:
Euronews, tvn24.pl

Kto i po co osłupkowuje gotowe miejsca parkingowe? Takie pytanie zadała lokalnej grupie w mediach społecznościowych mieszkanka Saskiej Kępy. Za wprowadzeniem zmian w organizacji ruchu stoją stołeczni drogowcy, którzy wyjaśnili, jaki jest ich powód.

Stanęły słupki, parkować nie można. Drogowcy podali powód

Stanęły słupki, parkować nie można. Drogowcy podali powód

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę, 22 stycznia, euro spadło poniżej poziomu 4,23 złotego. Oznacza to, że kurs euro znalazł się na najniższym poziomie od pięciu lat. Jak wskazali analitycy, została przełamana pewna symboliczna bariera.

"Niezły twist". Euro najtańsze od pięciu lat

"Niezły twist". Euro najtańsze od pięciu lat

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Muzyk disco polo Łukasz Obszyński, znany jako DJ Yogas, miał 39 lat. Zginął w wypadku w Werbkowicach (Lubelskie), gdzie zderzył się czołowo z wojskową ciężarówką. Muzyka żegna zespół Energy Girls, z którym grał w latach 2017-22.

Nie żyje znany muzyk disco polo. Zginął w wypadku

Nie żyje znany muzyk disco polo. Zginął w wypadku

Źródło:
tvn24.pl

Podatnicy mają możliwość skorzystania z ulgi w PIT, jeśli sprzedali mieszkanie przed upływem pięciu lat od nabycia, a otrzymane środki przeznaczyli na zakup, remont i wyposażenie nowego. Krajowa Administracja Skarbowa poinformowała w indywidualnej interpretacji o sprzęcie AGD, który może być zaliczony do wydatków objętych odliczeniem.

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci zatrzymali 32-latka podejrzanego o gwałt i psychiczne znęcanie się nad dwiema kobietami. Ofiary same zgłosiły swojego oprawcę funkcjonariuszom. - Były przez niego zastraszane, poniżane, a ich codzienne życie zmieniało się w piekło - opisała starszy aspirant Aleksandra Freus z wrocławskiej policji.

32-latek podejrzany o gwałt i poniżanie dwóch kobiet. "Ich życie codziennie zmieniało się w piekło"

32-latek podejrzany o gwałt i poniżanie dwóch kobiet. "Ich życie codziennie zmieniało się w piekło"

Źródło:
PAP

Policja w Houston w Teksasie ma duży kłopot ze szczurami, które spożywają narkotyki skonfiskowane i przechowywane w magazynach. Nawet deratyzatorzy nie radzą sobie z plagą. Do tej pory gryzonie miały wpływ na bieg przynajmniej jednej bieżącej sprawy.

Duży problem policji. Szczury "uzależnione od narkotyków" zjadają dowody

Duży problem policji. Szczury "uzależnione od narkotyków" zjadają dowody

Źródło:
PAP, CBS News
Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Zaledwie miesiąc temu zapadła decyzja o ich misji wojskowej w Polsce. Dziś norweskie F-35 są już u nas i pomagają w ochronie wschodniej flanki NATO. Ich piloci stacjonują w bazie w Krzesinach pod Poznaniem, gdzie ćwiczą razem z polskimi pilotami. 

Norweskie F-35 pomagają w ochronie polskiego nieba. "Nasze dyżury trwają 24 godziny na dobę"

Norweskie F-35 pomagają w ochronie polskiego nieba. "Nasze dyżury trwają 24 godziny na dobę"

Źródło:
Fakty TVN

KIA, Opel i Honda poinformowały, że właściciele niektórych aut tych marek powinni zgłaszać się do autoryzowanych stacji obsługi w celu naprawy usterek. W pewnych modelach stwierdzono awarię poduszek powietrznych, a w innych - wyciek płynu hamulcowego. Naprawy mają dotyczyć ponad 33 tysięcy samochodów.

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Źródło:
PAP

W środę strażacy z Konina w Wielkopolsce otrzymali zgłoszenie o osobie przymarzniętej do tafli wody w miejscowości Drążno-Holendry. Zdaniem strażaków kobieta musiała już tam leżeć od dłuższego czasu. Stwierdzono zgon. Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura.

Znaleźli kobietę przymarzniętą do tafli wody. Nie żyje

Znaleźli kobietę przymarzniętą do tafli wody. Nie żyje

Źródło:
tvn24.pl

- Po raz kolejny można było usłyszeć i zobaczyć, dlaczego z taką determinacją walczyłem wspólnie z innymi demokratami w Polsce, żeby tych ludzi odsunąć od władzy - mówił premier Donald Tusk, odpowiadając z mównicy Parlamentu Europejskiego krytykującym go w czasie debaty politykom polskiej opozycji. Wcześniej w środę szef rządu przedstawiał priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE. Po nim głos zabrał między innymi europoseł PiS Patryk Jaki, który utrzymywał, że Tusk "dla konkurencji politycznej ogłosił Norymbergę". - Ursula von der Leyen namaściła pana na polskiego premiera i od tego czasu zachowuje się pan jak niemiecki namiestnik - mówiła Anna Bryłka z Konfederacji.

"Ktoś mógłby pomyśleć, że czułem się lekko zawstydzony". Tusk odpowiada europosłom PiS i Konfederacji

"Ktoś mógłby pomyśleć, że czułem się lekko zawstydzony". Tusk odpowiada europosłom PiS i Konfederacji

Źródło:
TVN24, PAP

Kierowcy na terenie siedmiu województw powinni zachować szczególną ostrożność. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia przed gęstą mgłą. W kolejnych dniach możliwe są marznące opady, a także silny wiatr.

Niebezpieczne godziny. Ostrzeżenia IMGW w kilku województwach

Niebezpieczne godziny. Ostrzeżenia IMGW w kilku województwach

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Ośmioletnia kotka o imieniu Mittens w ciągu 24 godzin trzy razy leciała samolotem między Nową Zelandią a Australią. Pracownicy lotniska nie zauważyli klatki ze zwierzęciem podczas rozładunku luku bagażowego.

Kot został w samolocie. Odbył trzy podróże w ciągu doby

Kot został w samolocie. Odbył trzy podróże w ciągu doby

Źródło:
BBC
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24

Doradca prezydenta RP Łukasz Rzepecki stwierdził, że prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski podpisał specjalną deklarację, która oznacza limity zakupu nowych ubrań, zakaz poruszania się autami spalinowymi czy zakazuje jedzenia nabiału i wędlin. Prezydencki urzędnik nie ma racji i powtarza znane od lat fałszywe przekazy.

Rzepecki i fałszywe tezy o limicie ubrań, zakazie wędlin, nabiału i aut. Tłumaczymy

Rzepecki i fałszywe tezy o limicie ubrań, zakazie wędlin, nabiału i aut. Tłumaczymy

Źródło:
Konkret24

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy w niedzielę, 26 stycznia, zagra już po raz 33. Na błoniach Narodowego stanęła scena, miasteczko i główne studio. Dzień wcześniej, w sobotę, wystartują stamtąd uczestnicy Biegu "Policz się z cukrzycą". Organizacja Finału WOŚP i towarzyszących wydarzeń spowoduje zmiany w ruchu i parkowaniu.

Na błoniach Narodowego stanęła scena WOŚP. Od soboty zmiany w ruchu

Na błoniach Narodowego stanęła scena WOŚP. Od soboty zmiany w ruchu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już w niedzielę 26 stycznia. Zebrane pieniądze wesprą dziecięcą onkologię i hematologię. Liczy się każdy grosz, a razem możemy więcej. Sześcioletnia Pola i jej historia udowadniają, że wspierając Orkiestrę - wspieramy chore dzieci.

"Jeżeli ktoś nie wierzy, to my dajemy przykład". Sześcioletnia Pola żyje dzięki sprzętowi WOŚP

"Jeżeli ktoś nie wierzy, to my dajemy przykład". Sześcioletnia Pola żyje dzięki sprzętowi WOŚP

Źródło:
Fakty po Południu TVN24