"Dzisiaj Kaczyński wysłał komunikat: albo będziecie posłuszni, albo robię rząd mniejszościowy"

Źródło:
TVN24
Zgorzelski: dzisiaj Kaczyński wysłał komunikat: albo będziecie posłuszni albo robię rząd mniejszościowy
Zgorzelski: dzisiaj Kaczyński wysłał komunikat: albo będziecie posłuszni albo robię rząd mniejszościowyTVN24
wideo 2/11
Zgorzelski: dzisiaj Kaczyński wysłał komunikat: albo będziecie posłuszni albo robię rząd mniejszościowyTVN24

Nawet jeśliby się tak zdarzyło, że Zbigniew Ziobro wyszedłby z rządu, w co nie wierzę, to Jarosław Kaczyński będzie rządził rządem mniejszościowym po to, żeby mógł doić spółki skarbu państwa, żeby mógł korzystać z owoców władzy, z których cały czas korzysta - powiedział przewodniczący Nowoczesnej Adam Szłapka. - Spór jest o to, kto kogo ma słuchać i kto komu ma nie podskakiwać w Zjednoczonej Prawicy - skomentował wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski. Posłowie komentowali rozłam w Zjednoczonej Prawicy. W TVN24 trwa wydanie specjalne.

Szef klubu PiS wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki poinformował w czwartek, że prezes ugrupowania Jarosław Kaczyński stwierdził, że obecne negocjacje dotyczące rekonstrukcji rządu nie mają sensu, skoro "dotychczasowi koalicjanci" występują z innym programem, z innymi pomysłami, z innymi wskazaniami do głosowań niż cały klub.

Terlecki informował, że każdemu członkowi klubu PiS, który zagłosuje niezgodnie z rekomendacją klubu w sprawie ustawy o ochronie zwierząt będą groziły konsekwencje, "łącznie z zawieszeniem w prawach członka partii". Szef klubu PiS dodał, że jeśli "sytuacja do tego zmusi" rekonstrukcja rządu nastąpi bez uzgodnień z Solidarną Polską i Porozumieniem. Wykluczył opcję rządu mniejszościowego. - Jeżeli zajdzie taka sytuacja, to pójdziemy na wybory, oczywiście sami - dodał.

Wcześniej w Sejmie odbyło się spotkanie klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości. Nie byli tam obecni koalicjanci, czyli politycy Solidarnej Polski i Porozumienia.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE

Terlecki: negocjacje w sprawie rekonstrukcji zostały zawieszone
Terlecki: negocjacje w sprawie rekonstrukcji zostały zwieszoneTVN24

Dzień wcześniej część klubu Prawa i Sprawiedliwości, w tym wszyscy posłowie Solidarnej Polski, zagłosowała za odrzuceniem projektu w sprawie ochrony zwierząt.

CZYTAJ: 70 posłów koalicji za odrzuceniem, wstrzymało się lub nie głosowało nad projektem o ochronie zwierząt

"Rozgrywa się kwestia siły w rządzie, w spółkach skarbu państwa"

Do kryzysu w Zjednoczonej Prawicy odnieśli się politycy opozycji. Komentowali punkty sporne wśród koalicjantów ZP - ustawę o ochronie zwierząt oraz przepis o tzw. bezkarności urzędników w ustawie dotyczącej zwalczania COVID-19.

- Nawet jeśliby się tak zdarzyło, że Zbigniew Ziobro wyszedłby z rządu, w co nie wierzę, bo dla niego stanowisko prokuratora generalnego jest ważniejsze niż cokolwiek innego, to Jarosław Kaczyński będzie rządził rządem mniejszościowym po to, żeby mógł doić spółki skarbu państwa, żeby mógł korzystać z owoców władzy, z których cały czas korzysta - powiedział przewodniczący Nowoczesnej Adam Szłapka.

Jego zdaniem teraz "rozgrywa się kwestia siły w rządzie, w spółkach skarbu państwa i w tych wszystkich elementach władzy, z których korzystają politycy Prawa i Sprawiedliwości i Solidarnej Polski". - Teraz będzie trzaskanie drzwiami, obrażanie się, mówienie o małych partnerach. Ale jak przyjdzie co do czego zamkną się w tych gabinetach i dogadają się. Jarosław Kaczyński doskonale wie, czym są przyspieszone wybory i na pewno się na to nie zdecyduje - skomentował Szłapka.

- Koalicjanci nie chcą się zgodzić na oddanie jednego ministerstwa, ale myślę, że za tymi ministerstwami są jeszcze szeregi spółek, to wszystko, co jest najważniejszą dla polityków Prawa i Sprawiedliwości źródłem władzy - dodał.

Szłapka: rozgrywa się kwestia siły w rządzie, w spółkach skarbu państwa
Szłapka: rozgrywa się kwestia siły w rządzie, w spółkach skarbu państwa

"Myślę, że to jest typowe straszenie dwóch małych koalicjantów"

Poseł Koalicji Polskiej-PSL-Kukiz'15, wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski przyznał, że "standard demokracji w Prawie i Sprawiedliwości" jest taki, że "można mieć swoje zdanie do wyborów, do głosowania".

- Myślę, że to jest typowe straszenie dwóch małych, jak to pięknie nazwał Ryszard Terlecki, koalicjantów po to, żeby na dzisiejszym głosowaniu wszystko było tak jak z ministrem Ardanowskim, który pisał listy, prężył muskuły, a później podkulił ogonek i zagłosował tak, jak trzeba - ocenił.

- Spór jest o to, kto kogo ma słuchać i kto komu ma nie podskakiwać w Zjednoczonej Prawicy. Dzisiaj Jarosław Kaczyński wysłał taki komunikat: "albo będziecie posłuszni i głosujecie razem ze mną, albo robię rząd mniejszościowy i w konsekwencji może być tak, że będą wybory i na listach Prawa i Sprawiedliwości panowie się nie znajdziecie" - skomentował Zgorzelski.

"Klasyczny model, gdzie marszałek Terlecki straszy, Jarosław Kaczyński czeka i wypatruje okazji"

Poseł KO Cezary Tomczyk ocenił z kolei, że "takie negocjacje zostały opisane w jednej z książek". - Ta książka nazywa się "Ojciec Chrzestny", bo to są metody rodem z gangsterskiego filmu. Ci ludzie właśnie tak walczą. Walczą o łupy, walczą o to, jak podzielić kolejne resorty w spółkach skarbu państwa. Dzisiaj tą areną może być ustawa albo wspólny program, ale tak naprawdę chodzi o łupy - powiedział.

- To jest system negocjacji wzajemnych opartych na gangsterskich metodach po to, żeby wywalczyć dla siebie jak najwięcej. To jest klasyczny model, gdzie marszałek Terlecki straszy, Jarosław Kaczyński czeka i wypatruje okazji, a inni chcą wyszarpać dla siebie jak najwięcej, a to wszystko na naszych oczach - skomentował.

Jak dodał, "zawsze w takiej sytuacji Jarosław Kaczyński straszy wyborami, koalicjanci udają, że ich to nie dotyczy, bo Jarosław Kaczyński nie będzie miał większość i ten system wzajemnego przeciągania liny po prostu trwa".

Tomczyk: klasyczny model, gdzie Terlecki straszy, Kaczyński czeka i wypatruje okazji, a inni chcą wyszarpać dla siebie jak najwięcej
Tomczyk: klasyczny model, gdzie Terlecki straszy, Kaczyński czeka i wypatruje okazji, a inni chcą wyszarpać dla siebie jak najwięcejTVN24

"Walka buldogów"

- Ta walka buldogów wyszła spod dywanu na dywan. Widzimy, że te napięcia są bardzo poważne, ale chodzi przede wszystkim nie o wartości, nie o program, nawet nie o ustawy, chodzi o stołki, chodzi o kasę, chodzi o wpływy - powiedział poseł KO Michał Szczerba.

- Zbigniew Ziobro bardzo twardo walczy. Najwyraźniej może przelicytował - dodał.

Jego zdaniem chodzi również o "władzę w PiS-ie o to, kto będzie miał głos decydujący w kluczowych sprawach". - Sprawą kluczową również jest sprawiedliwość, są organy śledcze. Zbigniew Ziobro ma tutaj bardzo poważną władzę, której nie chce oddać, ale też nie chce oddawać innej władzy związanej z korzyściami natury personalnej - dodał.

Szczerba: Walka buldogów wyszła spod dywanu na dywan. Widzimy, że te napięcia są bardzo poważne
Szczerba: Walka buldogów wyszła spod dywanu na dywan. Widzimy, że te napięcia są bardzo poważneTVN24

"Polska Zjednoczona Prawica w tej chwili dokonuje ponownego podziału łupów"

Poseł PSL-Kukiz'15 Marek Sawicki skomentował, że "polska Zjednoczona Prawica w tej chwili dokonuje ponownego podziału łupów". - Z tymi propozycjami Kaczyńskiego nie zgadza się Ziobro i Gowin, więc Terlecki jak zawsze musi straszyć - ocenił.

Według niego, Lewica i Koalicja Obywatelska powinny dzisiaj sięgnąć "po rozum do głowy i wyrzucić do kosza PiS-owską ustawę likwidującą hodowlę i eksport drobiu i bydła w Polsce". - I przyjąć ustawę faktyczną o ochronie zwierząt, którą moglibyśmy na następne posiedzenie wspólnie jako opozycja złożyć - dodał.

- Solidarna Polska i Porozumienie nie są nam do niczego potrzebni, jeśli zapowiedzieli, że nie będą głosować za tą ustawą to wystarczy teraz, żeby do opozycji dołączyła Platforma Obywatelska i Lewica - powiedział.

Sawicki: polska Zjednoczona Prawica w tej chwili dokonuje ponownego podziału łupów
Sawicki: polska Zjednoczona Prawica w tej chwili dokonuje ponownego podziału łupówTVN24

Autorka/Autor:kb/kab

Źródło: TVN24

Pozostałe wiadomości

Publicznie wszyscy mówią, że to jest świetna decyzja, ale już nieoficjalnie jest na razie wyczekiwanie - mówiła dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska o reakcji polityków PiS na kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta. - "Bez szału, ale do ukształtowania" - to jedna wiadomość od znanego polityka. "Mogło być lepiej, ale i mogło być gorzej" - to drugi SMS - cytowała Zalewska w programie "W kuluarach".

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

Źródło:
TVN24

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się po wylądowaniu na lotnisku w Antalyi w Turcji. Wszystkich 89 pasażerów i 6 członków załogi zostało bezpiecznie ewakuowanych.

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Źródło:
Reuters

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Na stacji benzynowej przy ulicy Radzymińskiej w Warszawie jeden z samochodów uderzył w dystrybutor gazu, który zaczął się intensywnie wydobywać. Łącznie w wypadku uczestniczyło pięć samochodów. Jak przekazał młodszy brygadier Artur Kamiński z warszawskiej PSP, dwie osoby zostały poszkodowane. Strażacy ewakuowali ludzi przebywających na stacji oraz w pobliskiej restauracji, a także odcięli gaz i prąd.

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Źródło:
TVN24

IMGW przestrzega przed zagrożeniami pogodowymi. Nadchodzące dni przyniosą nam powrót silnego wiatru, a miejscami będą snuły się gęste mgły. Sprawdź, gdzie będzie niebezpiecznie.

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia. Jak poinformował Robert Szumiata z Komendy Stołecznej Policji, kierowcą był student medycyny bez uprawnień do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
Policja Warszawa

Początek tygodnia przyniesie nam sporą zmianę w pogodzie. Na termometrach pojawią się znacznie wyższe wartości niż te obserwowane od kilku dni. Co będzie źródłem tej anomalii? Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński przeanalizował prognozy sytuacji barycznej, która może przynieść nam nawet 10 stopni więcej niż zazwyczaj o tej porze roku.

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ogromne stado żubrów przebiegło przez drogę w okolicach Szudziałowa w województwie podlaskim. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24. Na nagraniu widać grupę zwierząt w różnym wieku, od młodych osobników po majestatyczne, dojrzałe zwierzaki.

Stado żubrów zatrzymało ruch

Stado żubrów zatrzymało ruch

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, bia24.pl

Sztab generalny armii ukraińskiej poinformował o ataku na stację radarową przeciwlotniczego systemu rakietowego S-400 w obwodzie kurskim w Rosji. Według ekspertów wojskowych w Kijowie, zaatakowany sprzęt "terroryzował" przygraniczne tereny Ukrainy, ponieważ był wykorzystywany do ostrzałów celów na ziemi.

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

Źródło:
NV, tvn24.pl

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl