Prawo jest prawem i musi być przestrzegane - mówi przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, stając murem w obronie "zawieszonego" zarządu TVP. Co to znaczy? Według szefa KRRiT Witolda Kołodziejskiego tylko jedno: w telewizji nie ma żadnej dwuwładzy, a "domniemany" zarząd powołany w piątek przez radę nadzorczą spółki nie może podejmować wiążących decyzji. - Radziłbym temu zarządowi uważać - przestrzega szef KRRiTV.
- Działania "nowego" zarządu są samozwańcze i bezprawne. Oczywiście ostateczne zdanie na temat tego, kto dziś ma prawo podejmować decyzje w TVP należy do sądu. Uszanujemy tę decyzję, ale póki jej nie ma, uprawniony do działania jest zarząd (Urbański-Siwek-Bochenek - red.), a Rada Nadzorcza nie może podejmować żadnych wiążących uchwał - mówił na konferencji prasowej przewodniczący Krajowej Rady Witold Kołodziejski. Zaznaczył, że rozstrzygnięcie sprawy przez sąd będzie miało "charakter ustrojowy, wręcz konstytucyjny".
Nowy zarząd samozwańczy?
Fakt, że KRRiT murem staje za zarządem zawieszonym w piątek przez niepełną Radę Nadzorczą TVP, nie dziwi. Na uwagę zasługuje jednak ostry i kategoryczny ton KRRiT w sprawie chaosu, jaki przetacza się przez telewizję publiczną.
Kołodziejski decyzję rady nadzorczej o powołaniu na p.o. prezesa Piotra Farfała nazywa wprost "przewrotem iście kopernikańskim" i przestrzega ustanowiony - jego zdaniem bezprawnie - zarząd: - To KRRiT określa zasady wyboru i funkcjonowania Rady Nadzorczej. To my mamy bardzo istotne zdanie ws. tego jaki zarząd funkcjonuje. Radziłbym więc nowemu "domniemanemu" zarządowi wielką ostrożność w podejmowaniu decyzji, bo mogą być one bardzo niebezpieczne - mówił Kołodziejski.
Szef KRRiT zwrócił uwagę na fakt, że wielokrotnie w przeszłości w telewizji były przypadki, w których w Radzie Nadzorczej znajdowały się wakaty. Wówczas jednak - przypominał - spotykała się ona jedynie nieformalnie i nie podejmowała żadnych uchwał. - Od tego czasu stan prawny się nie zmienił. Nie przypominam sobie w historii takiej sytuacji, żeby taka praktyka była krytykowana przez kogokolwiek. Ta rada po rezygnacji jej sekretarza Janusza Niedzieli nie funkcjonuje. Wynika to przede wszystkim z uchwały KRRiT z 2006 roku. Podtrzymuję jej słuszność - stwierdzał kategorycznie Kołodziejski.
Pat trwa
Źródło: TVN24, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24