"Krępująca znajomość". Żona Drzewieckiego zeznaje

Aktualizacja:

Janina Drzewiecka, żona byłego ministra sportu zeznawała dziś w procesie dotyczącym zabójstwa gen. Marka Papały. Sędzia pytał o znajomość z Rosjanami, którzy według świadka koronnego Piotra K. („Broda”) mieli zabić szefa polskiej policji. Interesowała go też znajomość kobiety ze skruszonym gangsterem.

Piotr K. podał zupełnie nową wersję wydarzeń, które miały doprowadzić do śmierci Papały 25 czerwca 1998 roku. Obciążył Janinę Drzewiecką (zgodziła się na podawanie pełnego nazwiska).

Twierdził, że do Papały strzelał jeden z dwóch rosyjskich gangsterów, którymi w 1998 roku opiekował się w Polsce z rozkazu swoich szefów z pruszkowskiej mafii. Jeden z Rosjan miał korzystać z mieszkania byłego policjanta Sławomira O. (obecnie aresztowany pod zarzutem udziału w mafii pruszkowskiej). Mieszkanie to jest położone nieopodal bloku, w którym mieszkał Papała. „Generała zabił Aleksander i mam (o tym) stuprocentową pewność, między innymi z rozmów z Drzewiecką” – zeznawał w warszawskim sądzie.

Twierdził, że Drzewiecka „ułatwiała im działanie na terenie kraju, udzielała informacji, przyjaźniła się z nimi, współdziałała”. Dodał, że kobieta poznała ich przed zabójstwem Papały, w swojej kawiarni, bo on ich tam przyprowadził.

Zeznania te „Broda” złożył w prokuratorskim śledztwie w sprawie Papały. A także na toczącym się w Warszawie procesie Ryszarda Boguckiego i Andrzeja Z. pseudonim Słowik, którzy są oskarżeni o współudział w zabójstwie byłego szefa polskiej policji.

Gangster z Urzędu Ochrony Państwa

Dziś Drzewiecka przed stołecznym sądem odniosła się do oskarżeń „Brody”. Powiedziała, że Piotra K. poznała latem 1998 roku jako Piotra Stafieja, właściciela salonu fryzjerskiego z Warszawy. Mówił jej, że to tylko przykrywka, bo tak naprawdę jest oficerem UOP zwalczającym mafię. Dodała, że przychodził kilkakrotnie do kawiarni „Wiedeńska” w Łodzi, której była właścicielką w latach 1994 – 2001.

Żona byłego ministra powiedziała przed sądem, że nie poznała żadnych innych osób z otoczenia gangstera. Jej zdaniem „Broda” nigdy nie poznał jej męża.

Rozbieżności i niespójności

Wtedy sąd zaczął wytykać niespójności w słowach kobiety. „Broda” twierdził, że poznał Drzewiecką z policjantem Sławomirem O. Gdy sędzia przypomniał te zeznania, żona byłego ministra potwierdziła, że to prawda. Dodała, że „Broda” przedstawił „Sławka” jako właściciela agencji towarzyskiej. „Potem zorientowałam się, że jest policjantem” – powiedziała przed sądem.

Sąd dopytywał ją o znajomość z Rosjanami, Aleksandrem A. i Siergiejem B., którzy według „Brody” mieli zabić Papałę.

Drzewiecka zeznała, że poznała ich, ale później niż twierdził „Broda”. Miało się to stać w październiku 1998 roku, czyli już po zabójstwie generała.

I podała szczegóły. Przejeżdżała obok stołecznego hotelu „Vera”. W aucie oblała się Redbullem i musiała się zatrzymać, by skorzystać z toalety. Pod hotelem, nie wiadomo skąd pojawił się – znany już jej wcześniej - „Broda”. Podszedł do niej, porozmawiał, po czym ukradł jej złoty zegarek i portfel z kilkoma tysiącami marek.

Nagle – według Drzewieckiej - ruszyli za nim w pogoń „dwaj, nieznani jej, młodzi mężczyźni” i pobili „Brodę”. Ten jednak zdołał się oswobodzić i zaczął uciekać. Wtedy jeden z tych dwóch mężczyzn krzyknął do kobiety, by dała mu kluczyki do samochodu. Drzewiecka dała. Obaj, jej golfem ruszyli wtedy w pościg za „Brodą”.

„Nie potrafię wytłumaczyć”

Już później, na komisariacie policji – jak twierdzi żona byłego ministra - okazało się, że ci dwaj mężczyźni to Aleksander A. i Siergiej B . - Nigdy wcześniej ich nie znałam, nie widziałam ich w otoczeniu Piotra K. - zeznawała Drzewiecka.

- W takim razie jak pani wytłumaczy fakt, że z dokumentów łódzkiego hotelu „Światowid” wynika, że Aleksander A. i Siergiej B. od 23 czerwca do 24 czerwca 1998 roku wraz ze Stafiejem (ówczesne nazwisko Piotra K. - przyp. red.) przebywali w pokoju numer 1111? - dopytywał sędzia. Drzewiecka odparła, że „nie potrafi tego wytłumaczyć”.

To o tyle ważne, że „Broda” zeznał, że wtedy, z tego hotelu poszli do kawiarni Drzewieckiej i wszyscy się tam poznali.

„Rosyjski znam, ale nie Rosjan”

Drzewiecka dodała, że obaj Rosjanie wydzwaniali do niej i do „Wiedeńskiej” po wydarzeniach pod hotelem „Vera”. - Rozmawiałam z nimi zdawkowo, nie chciałam mieć z nimi nic wspólnego. Mówili po polsku. Czasami telefony od nich odbierała obsługa mojej restauracji, twierdząc, że dzwonią Rosjanie. Wtedy nie podchodziłam do telefonu – tłumaczyła. Dopytywana zeznała, że sama zna dobrze rosyjski bo interesuje się sztuką i kulturą Rosji. Ale nikogo z tego kraju nie zna.

To była krępująca znajomość

Sąd, prokurator i obrońcy pytali też o jej znajomość z „Brodą”. Świadek koronny w swoich zeznaniach twierdził bowiem, że Drzewiecka w 1998 roku jeździła z nim, m.in. do Piszu na Mazurach. Te informacje potwierdził także wcześniej w sądzie Sławomir J., były gangster, podwładny „Brody”.

Drzewiecka tłumaczyła, że „Broda” wpadał na nią przypadkowo w kilku miejscach w Warszawie, ale nie utrzymywała z nim głębszej znajomości. Wtedy sąd odczytał jej wcześniejsze zeznania z policji. Wyszło na jaw, że Drzewiecka parę lat temu przyznała, iż w 1998 roku pojechała z gangsterem do domu jej znajomego obok Piszu. Przed sądem tłumaczyła, że było to w okresie, gdy jeszcze uważała Piotra K. za oficera UOP.

Rozbieżności pomiędzy zeznaniami Drzewieckiej było więcej. W pewnym momencie obecny w sądzie prokurator Jerzy Mierzewski zwrócił jej uwagę czy pamięta, że była pouczona o odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań.

Drzewiecka twierdziła, że jej zeznania o znajomości z Piotrem K. różnią się między sobą szczegółami, gdyż była to dla niej „krępująca znajomość”.

Nie będzie konfrontacji

Rozbieżności spowodowały, że prokurator Mierzewski zawnioskował o przeprowadzenie konfrontacji Drzewieckiej ze świadkami, którzy potwierdzają wersję „Brody”. Obrońcy Boguckiego dodali, że kobietę należy też skonfrontować z samym świadkiem koronnym. Ostatecznie sąd odrzucił te wnioski, twierdząc, że różnice w zeznaniach wystarczy „poddać analizie”.

Proces i zabójstwo

Bogucki jest oskarżony o obserwowanie miejsca zabójstwa Papały i bezskuteczne nakłanianie w 1998 r. za 30 tys. dolarów gangstera Zbigniewa G. do zabicia b. szefa policji. "Słowikowi" prokuratura zarzuciła nakłanianie za 40 tys. dolarów płatnego zabójcy Artura Zirajewskiego do zabójstwa Papały. Oskarżonym grozi dożywocie, nie przyznają się do winy. Niezależnie od tego procesu Prokuratura Apelacyjna w Łodzi wciąż prowadzi śledztwo ws. zabójstwa Papały i udziału w tej zbrodni Edwarda Mazura, o którego ekstradycję Polska zwracała się już wcześniej do USA. Amerykański sąd odmówił ekstradycji uznając, że dotychczasowe dowody są niewiarygodne - prokuratura szuka więc nowych. Mają być wśród nich zeznania "Brody".

Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Pojedynek wyrównany, wynik trudny do przewidzenia. Donald Trump walczy o to, by ponownie rządzić jednym z najważniejszych krajów świata. Czego można się po nim spodziewać? Niektórzy twierdzą, że być może najgorsze jest to, że nie wiadomo. Warto jednak przyjrzeć się temu, co mówi i obiecuje. Materiał magazynu "Polska i Świat".

Obietnice czy groźby? "Może zrobić różne rzeczy"

Obietnice czy groźby? "Może zrobić różne rzeczy"

Źródło:
TVN24

Zarówno Donald Trump, jak i Kamala Harris na finiszu kampanii zapowiadają zwycięstwo. O tym, kto ostatecznie wygra ten wyjątkowo zacięty wyścig zdecydują Amerykanie. Na ich werdykt Donald Trump oczekiwał będzie w Palm Beach na Florydzie, a Kamala Harris na Uniwersytecie Howarda w Waszyngtonie, swojej macierzystej uczelni. We wtorek o godzinie 23:00 w TVN24 i TVN24 GO rusza program "Czas decyzji. Ameryka wybiera".

Gdzie Harris i Trump spędzą wieczór wyborczy

Gdzie Harris i Trump spędzą wieczór wyborczy

Źródło:
PAP

W poniedziałek doszło do awarii w przedsiębiorstwie chemicznym Anwil we Włocławku. Jak przekazała spółka, część pracowników została ewakuowana. "Nie ma zagrożenia dla mieszkańców miasta" - poinformowano w komunikacie zamieszczonym w mediach społecznościowych włocławskiego urzędu miasta.

Awaria w zakładach chemicznych. Ewakuowano część pracowników

Awaria w zakładach chemicznych. Ewakuowano część pracowników

Źródło:
tvn24.pl

Amerykanie wybierają prezydenta. Komisja śledcza do spraw inwigilacji systemem Pegasus złożyła wniosek o doprowadzenie Zbigniewa Ziobry. Z kolei Paweł S. dowie się we wtorek, czy jego areszt zostanie utrzymany. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć we wtorek 5 listopada.

Amerykanie głosują, Paweł S. czeka na decyzję, Rosja oferuje ryż

Amerykanie głosują, Paweł S. czeka na decyzję, Rosja oferuje ryż

Źródło:
PAP, TVN24

Minister budownictwa, transportu i infrastruktury Serbii Goran Vesić zapowiada, że poda się do dymisji w związku z tragedią na dworcu kolejowym w Nowym Sadzie. Z kolei prezydent Serbii Aleksandar Vuczić zaproponował zorganizowanie referendum w sprawie swojej dymisji.

Minister zapowiada rezygnację. Prezydent referendum w sprawie swojej dymisji

Minister zapowiada rezygnację. Prezydent referendum w sprawie swojej dymisji

Źródło:
PAP

- Antoni Macierewicz za każdym razem, jak jest u władzy, to powoduje jakiś skandal, który szkodzi Polsce - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych. Dodał, że "trzeba przerwać ten chocholi taniec". Mówił też o wtorkowych wyborach prezydenckich w USA.

Sikorski o sprawie Macierewicza. "Trzeba przerwać ten chocholi taniec"

Sikorski o sprawie Macierewicza. "Trzeba przerwać ten chocholi taniec"

Źródło:
TVN24

Donald Trump kończy swoją kampanię prezydencką wiecem w Michigan, który jest jednym ze stanów wahających się. Tymczasem niektóre jego wypowiedzi rodzą obawy, że w przypadku kiedy wynik wyborów okazałby się dla niego niekorzystny, może dążyć do jego podważenia. O takim scenariuszu pisze brytyjski "The Guardian".

Trump kończy kampanię i co dalej? Mówi o "bandzie nieuczciwych ludzi"

Trump kończy kampanię i co dalej? Mówi o "bandzie nieuczciwych ludzi"

Źródło:
TVN24, Fakty TVN, PAP

Amerykańska policja podjęła szereg działań związanych z wyborami prezydenckimi. Przed budynkami rządowymi, w tym Białym Domem, pojawił się płot, a właściciele lokalnych biznesów zabezpieczają swój dobytek w obawie przed wybuchem zamieszek. Służby zapewniają jednak, że nie ma powodu do niepokoju.

Tak Waszyngton szykuje się na wybory

Tak Waszyngton szykuje się na wybory

Źródło:
PAP

O sile "zwykłych ludzi" i oddolnych inicjatyw, tempie kampanii i jej "ogromnych zaskoczeniach", specyfice walki o wyborców, ale także o motywacjach zwolenników Donalda Trumpa oraz o różnorodnej grupie republikańskich wyborców mówili w "Tak jest" reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska oraz dziennikarz Radia 357 Michał Żakowski, którzy śledzą wyborczy wyścig w USA.

"Cisi wyborcy" mogą zdecydować. "Postawią krzyżyk zgodnie z własnym sumieniem"

"Cisi wyborcy" mogą zdecydować. "Postawią krzyżyk zgodnie z własnym sumieniem"

Źródło:
TVN24

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej pracuje nam przepisami umożliwiającymi ponowne przeliczenie przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych emerytur i rent rodzinnych przyznanych w czerwcu w latach 2009-2019. Według zapowiedzi wniosek o przeliczenie świadczenia będzie można złożyć od 1 czerwca 2025 roku.

Ponowne przeliczenie stu tysięcy emerytur. Trzeba będzie złożyć wniosek

Ponowne przeliczenie stu tysięcy emerytur. Trzeba będzie złożyć wniosek

Źródło:
PAP

- W konstytucji jest jasny zapis, że wszyscy są równi wobec prawa, również Zbigniew Ziobro. Dlatego podjęliśmy decyzję o tym, że wystąpimy pierwszy raz w historii o zatrzymanie i doprowadzenie świadka przed komisję śledczą - powiedziała w "Kropce nad i" szefowa komisji do spraw Pegasusa Magdalena Sroka. Członek tego gremium Tomasz Trela ocenił, że "gdyby Zbigniew Ziobro nie miał nic na sumieniu, przyszedłby przed komisję".

"Ziobro dalej myśli, że może wszystko. Otóż, panie ministrze, tak nie jest"

"Ziobro dalej myśli, że może wszystko. Otóż, panie ministrze, tak nie jest"

Źródło:
TVN24

Magazyny energii oraz montaż mikroinstalacji wiatrowych będą objęte ulgą termomodernizacyjną - wynika z projektu rozporządzenia przygotowanego przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii. Jednocześnie nowe przepisy wykluczą możliwość skorzystania z ulgi termomodernizacyjnej w przypadku zakupu i montażu kotłów olejowych i gazowych.

Piece na gaz wypadają z listy. Zmiany w popularnej uldze

Piece na gaz wypadają z listy. Zmiany w popularnej uldze

Źródło:
PAP, tvn24.pl

- Zmiana daty startu systemu kaucyjnego ze stycznia na październik 2025 roku to kompromisowe, realne rozwiązanie - ocenili uczestnicy poniedziałkowej dyskusji na Forum Rynku Spożywczego i Handlu. Przedstawiciel jednego z operatorów systemu zwrócił jednak uwagę, że przesunięcie terminu oznacza koszty finansowe.

Tusk podaje nowy termin. "Dostaliśmy jedenaście miesięcy"

Tusk podaje nowy termin. "Dostaliśmy jedenaście miesięcy"

Źródło:
PAP

Pod Pomiechówkiem znaleziono 17 monet. Pochodzą z XVI i XVII wieku z terenów Saksonii, Brandenburgii i Niderlandów. Ich wartość to około pół miliona złotych - oceniają znalazcy. - To jest chyba jeden z największych tego typu skarbów odkrytych do tej pory w Polsce - komentuje archeolog Piotr Duda.

Szukali rzymskiej drogi, znaleźli stare monety warte pół miliona złotych

Szukali rzymskiej drogi, znaleźli stare monety warte pół miliona złotych

Źródło:
PAP

Czy kładąc się spać w powyborczą noc, Amerykanie będą znać nazwisko swojego kolejnego prezydenta? Historia pokazuje, że jest to możliwe - tak było np. z wyborem Baracka Obamy w 2012 roku. Dużo bardziej prawdopodobne jest jednak, że na wynik będziemy musieli zaczekać. Wiele godzin, a może nawet dni. Do kiedy?

Kiedy poznamy wyniki wyborów w USA?

Kiedy poznamy wyniki wyborów w USA?

Źródło:
BBC, CNN, NBC, tvn24.pl

Pod względem kulturowym i politycznym to bardziej znaczące nawet od poparcia Beyonce i Taylor Swift dla Kamali Harris. To było na innym poziomie - tak wpływowy portal Politico komentuje poparcie udzielone kandydatce demokratów przez portorykańskiego rapera znanego jako Bad Bunny. Portal zwrócił uwagę, że gwiazdor nie ograniczył się tylko do udzielenia poparcia, ale zaangażował się z własnym przekazem w "kluczowym momencie wyścigu" prezydenckiego.

Politico: jego poparcie dla Kamali Harris ważniejsze niż Beyonce i Taylor Swift

Politico: jego poparcie dla Kamali Harris ważniejsze niż Beyonce i Taylor Swift

Źródło:
Politico, tvn24.pl

Dostawy 600-700 tysięcy ton ryżu rocznie, wypłaty w wysokości około 200 milionów dolarów, a także dostęp do technologii kosmicznych - to według południowokoreańskich mediów ofiaruje Rosja Korei Północnej w zamian za żołnierzy i sprzęt wojskowy do walki z Ukrainą. Kreml może także zaoferować reżimowi w Pjongjangu wsparcie wojskowe w razie zaostrzenia napięcia na Półwyspie Koreańskim - pisze dziennik "The Korean Herald".

Ryż za żołnierzy i sprzęt. Co zyska reżim?

Ryż za żołnierzy i sprzęt. Co zyska reżim?

Źródło:
PAP

Czterech nastolatków zostało rannych, w tym dwóch poważnie, w ataku z użyciem między innymi siekiery na pokładzie kolejki podmiejskiej - poinformowała paryska policja. Zarówno cztery ranne osoby, jak i zatrzymany niedługo później jeden z napastników, są w wieku 16-17 lat.

Atak w kolejce podmiejskiej z użyciem siekiery, kija i miecza, rannych czterech nastolatków

Atak w kolejce podmiejskiej z użyciem siekiery, kija i miecza, rannych czterech nastolatków

Źródło:
Guardian, BFMTV, Tribune de Geneve

Stacja TVN24 w październiku była najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju z 5,83 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN były najchętniej wybieranym serwisem informacyjnym, a portal tvn24.pl najczęściej czytanym serwisem internetowym stacji telewizyjnej.

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura poinformowała, że śledztwo w sprawie zabójstwa Jolanty Brzeskiej zostało umorzone. Powodem jest "brak danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia czynu zabronionego".

Śledztwo w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej umorzone

Śledztwo w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej umorzone

Źródło:
tvn24.pl

Rząd wprowadzi bony na ubrania z drugiej ręki i dopłaty dla przedsiębiorców chcących otworzyć sklep typu second hand, a to wszystko po to, by zapobiegać zmianom klimatycznym - tak przynajmniej sądzą internauci i przypisują ową zapowiedź wiceministrze klimatu Urszuli Zielińskiej. Tylko że ta nigdy takich słów nie wypowiedziała.

Bony na zakupy w lumpeksach? Tego ministra nie zapowiadała

Bony na zakupy w lumpeksach? Tego ministra nie zapowiadała

Źródło:
Konkret24
Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Jak dotąd to demokraci chętniej korzystali z możliwości wczesnego głosowania, jednak w 2024 roku korzystają z niego tłumnie również wyborcy republikańscy. Analizujący dane naukowcy zastanawiają się, co oznacza to dla wyborów prezydenta USA. I jeden wniosek jest oczywisty.

Ponad 78 milionów wyborców już oddało swój głos. Analitycy wiedzą, co to oznacza dla wyborów

Ponad 78 milionów wyborców już oddało swój głos. Analitycy wiedzą, co to oznacza dla wyborów

Źródło:
NYT, Forbes, ABC News, Bipartisal Policy Center

Jolanta i Natalia Romiszewski to matka i córka, mieszkają w Pensylwanii. W nadchodzących wyborach prezydenckich Jolanta popiera kandydata republikanów Donalda Trumpa, a Natalia - demokratkę Kamalę Harris. Czy przedwyborcza polaryzacja odbija się na ich relacjach? O tym rozmawiała z nimi dziennikarka "Faktów" TVN Katarzyna Kolenda-Zaleska.

Matka głosuje na Trumpa, córka na Harris. "Jest mi smutno"

Matka głosuje na Trumpa, córka na Harris. "Jest mi smutno"

Źródło:
tvn24

Amerykański system wyborczy sprawia, że w stanach kluczowych (wahających się) rozstrzyga się przyszłość całego kraju. Jak wyglądają ostatnie sondaże i średnia sondażowa w Pensylwanii, Karolinie Północnej, Georgii, Michigan, Arizonie, Wisconsin i Nevadzie?

Kto prowadzi w stanach kluczowych? Co mówi nam średnia sondaży

Kto prowadzi w stanach kluczowych? Co mówi nam średnia sondaży

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Przez całą noc z 5 na 6 listopada oraz następnego dnia dziennikarze TVN i TVN24 będą na bieżąco relacjonować wydarzenia związane z wyborami prezydenckimi w Stanach Zjednoczonych. We wtorek o godzinie 23:00 w TVN24 i TVN24 GO rusza program "Czas decyzji. Ameryka wybiera".

"Czas decyzji. Ameryka wybiera". Wydanie specjalne w TVN24

"Czas decyzji. Ameryka wybiera". Wydanie specjalne w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Równolegle z kampanią kandydatów na prezydenta Stanów Zjednoczonych trwa ostra walka dezinformacyjna w sieci, której głównym celem już teraz jest podważenie wyniku głosowania. Stąd w mediach społecznościowych pojawią się przekazy o tym, że "maszyny do głosowania odmówiły wybrania Donalda Trumpa" czy "jeden pan głosował 29 razy". Pokazujemy, dlaczego są nieprawdziwe.

"Głosował 29 razy", "głosowałem w dwóch miejscach". Dezinformacja przed wyborami

"Głosował 29 razy", "głosowałem w dwóch miejscach". Dezinformacja przed wyborami

Źródło:
Konkret24

Wynik wyborów w Stanach Zjednoczonych będzie miał wpływ nie tylko na gospodarkę USA, ale również będzie wiązał się z konsekwencjami dla rynków całego świata - zwracają uwagę analitycy Credit Agricole.

Wynik "będzie wiązał się z globalnymi konsekwencjami". Cztery scenariusze

Wynik "będzie wiązał się z globalnymi konsekwencjami". Cztery scenariusze

Źródło:
tvn24.pl

Tomasz Jakubiak, juror popularnego programu kulinarnego "MasterChef", opowiedział w "Dzień dobry TVN" o swoim życiu z nowotworem. - To było strasznie trudne, że nie mogę zaprowadzić dziecka do przedszkola, nie mogę pójść na spacer, nie mogę pójść z kumplami na kawę - przyznał. Według jego żony Anastazji, życie jest teraz "zupełnie inne". - On na zewnątrz jest bardzo silny i wszystkim chce pokazać, że walczy - mówiła. Dodała, że mimo wszystko pojawia się "kruchość, lęk, strach".

"Już było tak, że nie byłem w stanie dojść z łazienki do sypialni". Tomasz Jakubiak o chorobie

"Już było tak, że nie byłem w stanie dojść z łazienki do sypialni". Tomasz Jakubiak o chorobie

Źródło:
Dzień Dobry TVN