Wyglądała jakby była w ciąży. Gdy wpadła, okazało się, że przebiegła 29-latka pod ubraniem skrywała zrabowane ze sklepu ubrania. Zrobiła do tego nawet specjalną torbę.
W poniedziałek ok. godziny 21 do jednego z warszawskich sklepów w centrum handlowym przy al. Jerozolimskich weszła młoda kobieta. Z półek sklepowych zabrała trzy koszulki oraz sweter (o łącznej wartości 900 zł) i weszła do przymierzalni. Po chwili wyszła z niej i chciała opuścić sklep. Nie udało się - zatrzymał ją pracownik sklepu. 29-latka twierdziła, że jest w zaawansowanej ciąży i stąd ten brzuch. Prawda była jednak inna - złodziejka pod bluzką miała skradzione ubrania. Były one ukryte w specjalnie przygotowanej torbie.
Noc w areszcie i zarzuty
Na miejsce przyjechali policjanci i zabrali kobietę na noc do aresztu. Dodatkowo, w jej mieszkaniu funkcjonariusze natrafili na 1,58 grama heroiny.
Kobieta usłyszała zarzuty kradzieży rzeczy o wartości ponad 900 złotych i posiadania narkotyków. Prokurator zastosował wobec niej policyjny dozór. Grozi jej do 5 lat więzienia.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Komenda Stołeczna Policji