W Krakowie nieoczekiwanie dla wszystkich wygrał kandydat PO Stanisław Kracik. W drugiej turze zmierzy się z kojarzonym z lewicą Jackiem Majchrowskim. Obaj kandydaci będą walczyć o głosy przegranego w wyborach Andrzeja Dudy. Nadzieję na ich przejęcie ma Kracik. Starania już zaczął. - Mieliśmy podobne programy, a ja przez całą kampanię nie powiedziałem niczego krytycznego o PiS - przypomniał zaraz po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów.
Stanisław Kracik, obecny wojewoda małopolski uzyskał w Krakowie najwięcej głosów - 39,1 proc. Tak wynika z sondażowych wyników wyborów przygotowanych przez TNS OBOP dla TVP.
Jeśli wyniki się potwierdzą, to Kracik zmierzy się w II turze 5 grudnia z obecnym prezydentem Krakowa, kojarzonym z lewicą, Jackiem Majchrowskim, który w sondażu uzyskał 37,1 proc. głosów. Kandydat PiS Andrzej Duda uzyskał 21 proc. I to o jego głosy rozegra się finałowa walka.
"Z panem Dudą rozmawiamy bardzo przyjaźnie"
Kracik nie krył, że z Dudą sympatyzuje i liczy, że elektorat kandydata PiS-u odda głos na niego w II turze. - Z panem ministrem Dudą mam bardzo dobre stosunki. Rozmawialiśmy dzisiaj trzy razy i zawsze rozmawiamy bardzo przyjaźnie. W PiS mam bardzo wielu przyjaciół. Już przedwczoraj powiedziałem, że jeśli Duda chciałby być wiceprezydentem, to bardzo chętnie bym na taką opcję przystał - powiedział Kracik, komentując pierwsze, sondażowe wyniki wyborów.
"O PiS-ie nie mówiłem nic krytycznego"
Jak dodał wojewoda, zdaje sobie sprawę z tego, że nikt nie jest właścicielem swoich głosów. - Natomiast ja myślę, że w drugiej turze czeka nas poważna rozmowa programowa. Dobrze się składa, że w bardzo wielu punktach mieliśmy programy bardzo podobnie brzmiące, co do ważnych dla Krakowa spraw bardzo blisko siebie, więc myślę, że nie ma problemu różnic programowych. Natomiast mogą być kwestie klasycznie polityczne, no ale o tym trzeba rozmawiać - powiedział.
Kracik zaznaczył też, że przez całą kampanię wyborczą nie powiedział o PiS niczego krytycznego. - Jest wielu fajnych ludzi w PiS-ie - podkreślił.
Inwestycje, studenci, absolwenci
60-letni Stanisław Kracik, od roku wojewoda małopolski, przez 19 lat był burmistrzem podkrakowskich Niepołomic; zasłynął przyciągnięciem do tej gminy inwestorów. Startował z hasłem "Stać nas na więcej!". Popiera go PO, choć formalnie Kracik nie należy do partii. Kracik przekonywał, że jego nazwisko jest marką rozpoznawalną i wiarygodną dla inwestorów na całym świecie. Jak podkreślał, tę wiarygodność chce teraz przekazać Krakowowi. Kracik zapowiadał m.in. budowę szybkiej kolejki miejskiej częściowo przebiegającej pod ziemią, nowych linii tramwajowych i szybkiej kolei aglomeracyjnej, skojarzonej z parkingami przesiadkowymi. Obiecywał, że Kraków będzie współpracował z otaczającymi go gminami; zapowiadał wzmocnienie roli i finansów dzielnic miasta. Według Kracika, Kraków powinien dbać o rozwój uczelni i o miejsca pracy dla absolwentów. Chciał też, by miasto było nie tylko organizatorem wielkich wydarzeń kulturalnych, ale miało ofertę dla każdego z mieszkańców.
Kracik zapowiadał stworzenie systemu "mieszkań startowych" dla absolwentów wchodzących na rynek pracy, budowanych w systemie partnerstwa publiczno-prywatnego i wynajmowanych na preferencyjnych warunkach. Według niego, miasto powinno pomagać uczelniom wyższym w priorytetowych inwestycjach, fundować stypendia wybranym grupom studentów oraz wspierać studia podyplomowe na kierunkach priorytetowych z punktu widzenia miasta.
Co na to kontrkandydat?
63-letni prof. Jacek Majchrowski - prawnik i historyk doktryn politycznych - jest prezydentem Krakowa od dwóch kadencji. Startował pod szyldem własnego komitetu wyborczego. Poparły go SLD, PSL, SdPl, Partia Demokratyczna oraz Stronnictwo Demokratyczne. Jego hasło wyborcze to "Jacek Majchrowski - sprawdzony prezydent". W programie "Konsekwentnie dla Krakowa" Majchrowski przedstawił priorytetowe cele: m.in. rozwój przyjaznej i bezpiecznej komunikacji, organizację centrów przesiadkowych, przebudowę torowisk i budowę nowych linii tramwajowych. Majchrowski chciał także rozpocząć program rewitalizacji 16 osiedli mieszkaniowych, stworzyć nową sieć żłobków i kontynuować budowę osiedli komunalnych oraz budować nowe parkingi.
Tramwaje i inwestycje budowlane
Majchrowski podsumowując drugą kadencję swoich rządów w mieście, podkreślał, że w czasie jej trwania na inwestycje wydawano około miliarda złotych rocznie. Najważniejsze - jego zdaniem - przedsięwzięcia mijającej kadencji to: budowa nowej linii tramwajowej do ul. Golikówka, uruchomienie pierwszej linii Krakowskiego Szybkiego Tramwaju, zakończenie remontu ronda Mogilskiego, budowa estakady w ciągu ul. Nowohuckiej i Powstańców Wielkopolskich. Dzięki modernizacji oczyszczalni Płaszów II Kraków w 100 proc. oczyszcza wytwarzane przez mieszkańców ścieki. Wśród niepowodzeń prezydent miasta wymienił m.in. przeciągającą się przebudowę stadionu Wisły, opóźnienia kluczowej dla miasta przebudowy ronda Ofiar Katynia.
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24