W sztabach wyborczych Bronisława Komorowskiego i Magdaleny Ogórek narastają problemy do rozwiązania. Sztab Andrzeja Dudy składa tymczasem grubo ponad milion podpisów, a Adam Jarubas w rodzinnej miejscowości pochyla się nad polską ziemią. To był wtorek z kampanią prezydencką.
Bronisław Komorowski rozpoczął we wtorek kampanię od śniadania z kołem gospodyń wiejskich i ich rodzinami w Ziołowym Zakątku w Korycinach (woj. podlaskie).
Jednak objazd "Bronkobusem" został wstrzymany aż do piątku, gdy prezydent pojedzie do województwa zachodniopomorskiego. Dlaczego tak późno ponownie ruszy w trasę? Wyjaśnia nam to jeden ze sztabowców.
– Cały czas są koszmarne spory między sztabem a kancelarią. To powoduje kompletny paraliż kampanii. [Szef sztabu, Robert - red.] Tyszkiewicz nie ma żadnej władzy – zdradza nam rozmówca, dodając, że "walka toczy się o każdy ruch i każdy dzień, bo wszystko musi być najpierw zatwierdzone przez Kancelarię Prezydenta".
Według naszego rozmówcy posunięcia sztabu blokują prezydenccy ministrowie Jaromir Sokołowski i Sławomir Rybicki, a duże opóźnienia w podejmowaniu decyzji dotyczących kampanii powodują też procedury Biura Ochrony Rządu.
Duda zebrał blisko 1,6 mln podpisów
Duda złożył 1,6 mln podpisów
Po stronie Andrzeja Dudy pokazał się mało aktywny do tej pory prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. To on ogłosił zebranie 1,6 miliona podpisów dla kandydatury Dudy. Podkreślił przy tej okazji, że stawka w tych wyborach jest wysoka, bo od ich wyniku zależeć ma, czy w Polsce zostanie wprowadzone euro, czy nie.
- Zwycięstwo Andrzeja Dudy gwarantuje, że euro nie zostanie w Polsce przyjęte – przekonywał Kaczyński.
Nawiązał też do reformy emerytalnej podwyższającej wiek emerytalny do 67 lat. Jak powiedział, prezydent Komorowski przekonywał w 2010 roku, że podwyższenia wieku emerytalnego nie będzie, ale i tak rząd Donalda Tuska takie zmiany przeprowadził, a prezydent podpisał ustawę. - Tak samo może być z euro – mówił Kaczyński.
Sztab Ogórek nie rejestruje podpisów przez katastrofę?
Co słychać na lewicy? Magdalena Ogórek nie złożyła dzisiaj podpisów pod swoją kandydaturą w Państwowej Komisji Wyborczej, a jej sztab ustami rzecznika Tomasza Kality przekonuje, że konferencja związana ze zbiórką podpisów została odwołana w związku z katastrofą samolotu we Francji. Nasz informator z Sojuszu Lewicy Demokratycznej twierdzi, że powód przełożenia rejestracji podpisów był jednak inny.
- Przy 1,6 miliona podpisów Andrzeja Dudy, te 400 czy 500 tysięcy u Ogórek wyglądałoby marnie - przekonuje polityk SLD i samą kampanię opisuje w czarnych barwach. - Część działaczy zaczyna bojkotować ją. Mówią, że nie przyjadą na spotkanie, bo Ogórek niepoważnie ich traktuje. Po tym jak spóźniła się w sobotę niemal dwie godziny na spotkanie z działaczami w Poznaniu, lokalni politycy są wściekli - mówi działacz SLD, nie kryjąc złośliwości: - Mówią, że Ogórek się spóźnia, bo musi się wysypiać, żeby dobrze wyglądać.
Adam Jarubas chce chronić polską ziemię
Kandydat PSL na prezydenta z kolei w swojej rodzinnej miejscowości Błotnowola (woj. świętokrzyskie) rzucił nowy pomysł. Zwrócił się z apelem do parlamentarzystów i ugrupowań politycznych o jak najszybsze zakończenie prac nad ustawą chroniącą polską ziemię przed wykupem przez obcokrajowców. Adam Jarubas przypomniał, że od 1 maja 2016 r. będzie możliwy swobodny obrót ziemią. Zgodnie z europejskim prawem, cudzoziemcy będą mogli nabyć polską ziemię bez konieczności ubiegania się o zezwolenia na jej zakup.
- Bardzo ważne, by polska ziemia pozostała w polskich rękach. By była dla Polaków, polskich rolników, którzy wiedzą jak ją uprawiać - podkreślił kandydat PSL.
Według niego, istotnym elementem projektu ustawy dotyczącego zasad obrotu ziemią, który pod obrady Sejmu wniosło PSL, jest wzmocnienie roli Agencji Nieruchomości Rolnych.
- Nie chodzi tylko o ziemię z zasobów własności rolnych skarbu państwa, ale o unormowanie obrotu pomiędzy rolnikami. By na wypadek kryzysu (…) spekulanci nie korzystali z tego obrotu i nie skupowali ziemi po niskich cenach. ANR będzie miała prawo pierwokupu – będzie dbała o to, by zobaczyć, czy ta ziemia nie może służyć przede wszystkim lokalnym rolnikom - zaznaczył.
24.03 | Duda rekordzistą zebranych podpisów. Reszta kandydatów daleko w tyle
Autor: jm\mtom\kwoj / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24