Handlarz bronią dostarczył zaledwie 200 respiratorów, ale i tak żaden z nich nie pracuje. Wszystkie stoją w magazynie

Źródło:
tvn24.pl
Szczerba: nadal 1041 respiratorów niedostarczonych, ponad 70 milionów złotych nieoddane od handlarza bronią
Szczerba: nadal 1041 respiratorów niedostarczonych, ponad 70 milionów złotych nieoddane od handlarza broniąTVN24
wideo 2/10
Szczerba: nadal 1041 respiratorów niedostarczonych, ponad 70 milionów złotych nieoddane od handlarza broniąTVN24

200 respiratorów, które Ministerstwo Zdrowia kupiło od handlarza bronią, stoi w składnicy Agencji Rezerw Materiałowych w Szepietowie w województwie podlaskim. Z nieznanego powodu ARM nie wydaje ich szpitalom. Resort zdrowia nie wyjaśnia też, dlaczego respiratory wciąż stoją w magazynie ARM. 

W kwietniu Ministerstwo Zdrowia podpisało umowę z firmą E&K, reprezentowaną przez handlarza bronią Andrzeja Izdebskiego. Z obiecanych 1241 urządzeń biznesmen dostarczył jedynie 200. W dodatku do dziś nie oddał ponad 70 milionów złotych z przekazanej mu zaliczki na ten zakup oraz naliczonych kar.

Dopiero w poniedziałek, mimo że termin umowy minął 30 czerwca, Ministerstwo Zdrowia wystąpiło do Prokuratorii Generalnej RP o wszczęcie postępowania o zabezpieczenie i zapłatę w związku z nieuregulowaniem zaległych płatności przez firmę E&K. Śledztwo w sprawie zamówienia wszczęła też prokuratura, ale na razie jedynie zbiera dowody w sprawie. 

Tymczasem w szpitalach zaczyna dramatycznie brakować respiratorów. Z danych podanych w środę przed południem przez Ministerstwo Zdrowia wynika, że do dyspozycji pacjentów z COVID-19 dostępne były 2094 respiratory, spośród których wolnych było 469 urządzeń. Jednak są województwa, w których wolne są jedynie pojedyncze respiratory. Tak było w środę między innym w województwie mazowieckim (osiem wolnych respiratorów), pomorskim (cztery), małopolskim (12).

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE >>>

Posłowie na tropie

- Kilka tygodni temu wystąpiliśmy do Agencji Rezerw Materiałowych o pięć respiratorów oraz o kardiomonitory. Do dziś nie dostaliśmy ani sprzętu, ani odpowiedzi - opowiada w rozmowie z tvn24.pl przedstawiciel jednego ze szpitali. Z obawy przed zemstą polityków prosił o zachowanie anonimowości. Jego szpital musiał kupić sprzęt medyczny na wolnym rynku z własnych środków.

Z informacji, do których dotarł tvn24.pl, wynika, że szpitale nie mają co liczyć na sprzęt dostarczony przez firmę E&K. Co dzieje się z 200 respiratorami od Andrzeja Izdebskiego? Próbowali się tego dowiedzieć m.in. posłowie Michał Szczerba oraz Dariusz Joński, którzy od kilku miesięcy prowadzą kontrole poselskie w Ministerstwie Zdrowia. "Czy którykolwiek z respiratorów został rozdysponowany do podmiotów leczniczych?" - zapytali posłowie w piśmie do ministra zdrowia. Poprosili też o wskazanie miejsca, gdzie rozdysponowano sprzęt od E&K oraz daty, kiedy do tego doszło. 

Z odpowiedzi, którą w poniedziałek wysłała im Anna Goławska, obecnie wiceminister zdrowia, a w momencie podpisywania umowy z Andrzejem Izdebskim dyrektor generalna resortu, wynika, że do szpitali nie przekazano żadnego respiratora. "Respiratory zakupione przez Ministerstwo Zdrowia od spółki E&K sp. z o.o. znajdują się w składnicy Agencji Rezerw Materiałowych w Szepietowie. Sprzęt jest w pełni sprawny i gotowy do wydania podmiotom leczniczym" - napisała Goławska.

- W Warszawie nie ma wolnego respiratora, a od lipca zalega w magazynach sprzęt od kontrahenta Łukasza Szumowskiego. Ta niewielka cześć z zamówienia, które nie zostało zrealizowane. Protokoły odbioru wykazały brak podstawowej dokumentacji i prawidłowych przewodów zasilających w tlen. Handlarz zobowiązał się do ich wymiany. Miał je zainstalować i przeszkolić personel medyczny. Dziś z posłem Jońskim dowiadujemy się, że sprzęt jest gotowy do wydania podmiotom leczniczym. Czy ministerstwo bezczelnie kpi z pacjentów? Ile ludzi już umarło, bo nie miało dostępu do sprzętu? Kto weźmie za to odpowiedzialność? Kto tym trefnym kontraktem wziął w zastaw życie Polaków? - pyta w rozmowie z tvn24.pl poseł Michał Szczerba. A Dariusz Joński dodaje: - Na nasz serwis interwencyjny koronawiruspomagamy.pl dostajemy z posłem Szczerbą każdej godziny zgłoszenia medyków o brakach respiratorów. Dostępność deklarowana przez wojewodów niewiele ma wspólnego z rzeczywistością.

ARM nie odpowiedziała na pytania tvn24.pl dotyczące wydawania respiratorów. MZ odpowiedziało, że sprzęt jest gotowy do wydania, ale nie wytłumaczyło, dlaczego go nie wydaje.

Respiratory za pieniądze Funduszu Sprawiedliwości

O tym, że sprzęt od Izdebskiego nie jest pełnowartościowy, świadczyły dokumenty ujawnione we wrześniu przez stowarzyszenie Watchdog Polska. Wynikało z nich, że urzędnicy odebrali sprzęt od Andrzeja Izdebskiego bez gwarancji, bez listy dostawców części zamiennych i podmiotów uprawnionych do serwisu, bez paszportów urządzenia oraz bez przewodów umożliwiających podłączenie respiratorów do tlenu. Nie wiadomo też, kto miałby dokonać przeszkolenia pracowników, którzy mieliby obsługiwać respiratory. Tego wszystkiego wymaga od firmy E&K art. 90. Ustawy o wyrobach medycznych. Ministerstwo nie odpowiedziało nam, kto zadba o to w przypadku sprzętu od Andrzeja Izdebskiego. 

Według dokumentów Krajowego Rejestru Sądowego Izdebski zatrudnia jedną osobę i nigdy nie zajmował się handlem sprzętem medycznym.

Lista obowiązków, do wypełnienia których zobowiązała się firma E&Ktvn24.pl

Rząd i premier niemal codziennie informują, że do szpitali trafiają kolejne respiratory z państwowych rezerw. Ale informacje o szczegółach sprzętu nie są nigdzie udostępnianie. Redakcji tvn24.pl udało się sprawdzić jeden z takich przypadków.

21 sierpnia wiceszef Ministerstwa Aktywów Państwowych zatweetował: "Dzięki mojej inicjatywie w maju podczas walki z pandemią koronawirusa 2 nowoczesne respiratory z @MZ_GOV_PL i Funduszu Sprawiedliwości trafiły do Szpitala Powiatowego w Nysie". 

Wtedy Ministerstwo Zdrowia powinno mieć już w dyspozycji setki urządzeń od Andrzeja Izdebskiego. Ale nie miało ani jednego. Co zatem trafiło na Opolszczyznę? Zapytaliśmy o to odpowiednie ministerstwa. Na początku września Ministerstwo Sprawiedliwości poinformowało nas, że przekazało na ten cel 44 tysiące złotych z Funduszu Sprawiedliwości. Z kolei Ministerstwo Zdrowia przekazało, że z rezerw Agencji Rezerw Materiałowych przekazano do ZOZ Nysa dwa respiratory T7 chińskiej firmy Ambulanc Tech. Co. Ltd z Shenzhen. 

To sprzęt, który jest o kilka klas gorszy od sprzętu dostarczonego przez Andrzeja Izdebskiego. - Dziwi mnie, że coś takiego trafia do szpitali. To jest respirator transportowy. Działa w oparciu o rozwiązania stosowane w karetkach w latach 90. Ma napęd pneumatyczny, zamiast stosowanych w nowoczesnych respiratorach kompresora lub turbiny. Zresztą część ordynatorów odmówiła przyjęcia tych urządzeń na swoje oddziały. W jednym ze szpitali okazało się, że ciśnienie tlenu w sieci szpitalnej jest za niskie, żeby skalibrować czujnik tlenu w tym respiratorze, co uniemożliwia na dłuższą metę jego właściwe funkcjonowanie. A kalibrację wykonano ostatecznie z użyciem specjalnie przywiezionej butli. Ale po przeprowadzeniu szkolenia dla personelu okazało się, że w butli jest za słabe ciśnienie, żeby skalibrować drugi respirator - opowiada nam osoba, która od kilkunastu lat działa w branży sprzętu medycznego.

W ramach zakupów covidowych Ministerstwo Zdrowia zakupiło 200 urządzeń typu T7.

Autorka/Autor:Szymon Jadczak (szymon_jadczak@tvn.pl)

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Z danych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji wynika, że w czasie powodzi do piątku ewakuowanych zostało 9113 osób. Najwięcej takich akcji strażacy podjęli w województwie opolskim.

Ile osób ewakuowano dotąd podczas powodzi. Dane MSWiA

Ile osób ewakuowano dotąd podczas powodzi. Dane MSWiA

Źródło:
PAP

Powódź w Polsce trwa. Fala przechodzi aktualnie przez Ścinawę (województwo dolnośląskie). Na wieczornym sztabie kryzysowym z udziałem premiera prezeska Wód Polskich Joanna Kopczyńska przekazała, że w Kłaczynie na Dolnym Śląsku, gdzie przepływa Nysa Szalona, pojawiła się wyrwa.

Powódź 2024. Fala przechodzi przez Ścinawę

Powódź 2024. Fala przechodzi przez Ścinawę

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24., PAP

Fala wezbraniowa na Odrze przechodzi przez Brzeg Dolny i Ścinawę w województwie dolnośląskim. Poziom wody w drugim z tych miast ma osiągnąć szczyt w nocy z piątku na sobotę i będzie przekraczać stan alarmowy o blisko trzy metry - wynika z prognozy IMGW. Na nadejście fali szykują się województwo lubuskie i zachodniopomorskie.

Fala wezbraniowa na Odrze. Prognozy IMGW

Fala wezbraniowa na Odrze. Prognozy IMGW

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, IMGW, PAP

Slalomem wyprzedzał inne auta, w tunelu pod Martwą Wisłą w Gdańsku pędził prawie 300 km/h i wszystko nagrywał. Motocyklista sam opublikował film ze swojej niebezpiecznej jazdy w mediach społecznościowych. Nagranie po tym, gdy napisały o tym media, zostało usunięte. Policja zatrzymała podejrzewanego kierowcę.

Jechał prawie 300 km/h tunelem, pochwalił się nagraniem. Policja zatrzymała podejrzewanego motocyklistę

Jechał prawie 300 km/h tunelem, pochwalił się nagraniem. Policja zatrzymała podejrzewanego motocyklistę

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

Prokuratura wyjaśnia okoliczności śmierci 37-latka, który zmarł w nocy z czwartku na piątek w celi Komendy Powiatowej Policji w Tczewie (woj. pomorskie). Kilka godzin wcześniej mężczyzna został zatrzymany za posiadanie narkotyków i miał coś połknąć na widok policjantów.

Podczas zatrzymania "coś połknął na widok policjantów". Kilka godzin później zmarł w celi

Podczas zatrzymania "coś połknął na widok policjantów". Kilka godzin później zmarł w celi

Źródło:
PAP, Radio Gdańsk

Beko Europe zamierza zamknąć swoją fabrykę w Łodzi. Pracę ma stracić 1100 osób. W piątek przeciwko tej decyzji protestowali pracownicy zakładu. - Walczymy o dalszą działalność fabryki i nasze miejsca pracy. A jeśli się nie uda, o godne odprawy - powiedział szef Solidarności w łódzkich zakładach Beko Sebastian Graczyk.

Gigant zamyka fabrykę w Polsce. "Miały być miód i mleko, zostało grupowe zwolnienie"

Gigant zamyka fabrykę w Polsce. "Miały być miód i mleko, zostało grupowe zwolnienie"

Źródło:
PAP

Antoni Fałat nie żyje. Jeden z najbardziej cenionych malarzy współczesnych miał 81 lat. O jego śmierci poinformowała w piątek Galeria Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej.

Antoni Fałat nie żyje. Ceniony malarz współczesny miał 81 lat

Antoni Fałat nie żyje. Ceniony malarz współczesny miał 81 lat

Źródło:
PAP

- Potwierdzam, że chwilę po godzinie 12 otrzymałem taką informację od jednej z redaktorek lokalnego portalu. Ale też nie mogłem do końca dać wiary tym informacjom - mówił w TVN24 burmistrz Kłodzka (Dolny Śląsk) Michał Piszko, który o pęknięciu tamy w pobliskiej miejscowości - co skutkowało zalaniem jego miasta - dowiedział się nie od władz powiatowych ani od Wód Polskich. Te natomiast wyjaśniają, że "w momencie awarii wystąpił całkowity brak łączności telefonicznej i komunikacji w całym regionie".

"Takiej informacji nie znaleźliśmy". Burmistrz Kłodzka o tym, jak dowiedział się o nadciągającej fali

"Takiej informacji nie znaleźliśmy". Burmistrz Kłodzka o tym, jak dowiedział się o nadciągającej fali

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

W związku z powodziami w południowo-zachodnich częściach Polski rząd wprowadził stan klęski żywiołowej na terenie niektórych powiatów. Gdzie w tej chwili obowiązuje i czego mogą się spodziewać mieszkańcy?

Sprawdź, gdzie obowiązuje stan klęski żywiołowej. Lista powiatów i mapa

Sprawdź, gdzie obowiązuje stan klęski żywiołowej. Lista powiatów i mapa

Źródło:
tvn24.pl

Przez Wrocław i Brzeg Dolny (Dolnośląskie) w piątek przechodzi fala wezbraniowa na Odrze. Na nadejście wielkiej wody szykują się już Lubuskie i Zachodniopomorskie. Polska walczy z powodzią prawie od tygodnia - po ulewnych deszczach wywołanych przez niż Boris.

Tak Odrą przepływa wielka woda

Tak Odrą przepływa wielka woda

Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl, PAP

Czy najbogatsza partia polityczna w Polsce powinna zwoływać konferencję prasową, by pokazać, co wysyła powodzianom? Przy okazji prezes PiS krytykował obecność przedstawicieli władz państwowych na terenach powodziowych. W dniu, w którym akurat pojechał tam prezydent Andrzej Duda.

Kaczyński o obecności polityków na terenach powodziowych: ma charakter propagandowy

Kaczyński o obecności polityków na terenach powodziowych: ma charakter propagandowy

Źródło:
Fakty TVN

- Powódź w Polsce uderzyła także w szkolnictwo. Dzisiaj nieczynnych było 431 szkół, przy czym część zdecydowała się na działanie online. Zniszczonych placówek, gdzie nie mogą się odbywać zajęcia, jest według naszych szacunków ponad dwieście - powiedziała w "Faktach po Faktach" ministra edukacji Barbara Nowacka.

Ministra edukacji o sytuacji na terenach dotkniętych powodziami. "Są szkoły kompletnie zdewastowane"

Ministra edukacji o sytuacji na terenach dotkniętych powodziami. "Są szkoły kompletnie zdewastowane"

Źródło:
TVN24

- Są dwa sposoby usunięcia skutków powodzi: albo odsunięcie ludzi od rzeki, albo rzeki od ludzi - mówił w "Tak jest" były zastępca Komendanta Głównego Straży Pożarnej generał Ryszard Grosset. Zaznaczył przy tym, że pierwszego scenariusza nie da się z sukcesem zrealizować, ponieważ rzeki upominają się o swoje stare koryta. Ekspert pozytywnie oceniał działania władz i służb w sprawie klęski żywiołowej, która nawiedziła południe i zachód Polski.

Generał Grosset: Są dwa sposoby usunięcia skutków powodzi. Ale pierwszy się nie powiedzie

Generał Grosset: Są dwa sposoby usunięcia skutków powodzi. Ale pierwszy się nie powiedzie

Źródło:
TVN24

Samolot linii Scandinavian Airlines (SAS) musiał awaryjnie lądować po tym, jak w trakcie lotu z posiłku jednej z pasażerek wyskoczyła mysz. Podróżujący do Hiszpanii odwiedzili tym samym na moment Danię.

Żywa mysz w posiłku. Samolot lądował awaryjnie

Żywa mysz w posiłku. Samolot lądował awaryjnie

Źródło:
BBC

Władimir Putin może stwarzać warunki pod przyszłą rosyjską agresję przeciwko państwom bałtyckim pod pozorem obrony obwodu królewieckiego - stwierdził w najnowszej analizie Instytut Studiów nad Wojną (ISW), odnosząc się do ostatnich wypowiedzi rosyjskiego dyktatora.

ISW analizuje słowa Putina. "Może stwarzać warunki pod przyszłą rosyjską agresję przeciwko państwom bałtyckim"

ISW analizuje słowa Putina. "Może stwarzać warunki pod przyszłą rosyjską agresję przeciwko państwom bałtyckim"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Łukasz Ż. został zatrzymany w szpitalu w Lubece. Odbyło się już posiedzenie przed sądem niemieckim. - Ż. został aresztowany, nie wyraził zgody na przyspieszoną ekstradycję do Polski - zaznaczył Piotr Skiba, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie. W sprawie jest już sześciu podejrzanych.

Łukasz Ż. zatrzymany w szpitalu w Lubece. W sprawie jest już sześciu podejrzanych

Łukasz Ż. zatrzymany w szpitalu w Lubece. W sprawie jest już sześciu podejrzanych

Źródło:
tvnwarszawa.pl/PAP

Zaniepokojona kobieta zawiadomiła policję, że z jednego z mieszkań w bloku dobiega płacz i krzyk dziecka. Policjanci zauważyli małą dziewczynkę stojącą w oknie. Płakała i wołała o pomoc. Okazało się, że jej matka poszła do znajomego "na piwo". Pijana była też matka, której dwuletni synek bawił się sam nad stawem. Nie widziała w tym nic złego, bo "był tam nie po raz pierwszy i nigdy nie wpadł".

W nocy usłyszała krzyk dziecka, w oknie zobaczyli zapłakaną dziewczynkę

W nocy usłyszała krzyk dziecka, w oknie zobaczyli zapłakaną dziewczynkę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pogoda na przełomie lata i jesieni może zaskoczyć. Czekają nas pełne słońca i bardzo ciepłe dni. Temperatura sięgnie aż 26 stopni Celsjusza. Opady deszczu wrócą w następnym tygodniu.

Wkrótce pogoda zacznie się wyraźnie zmieniać

Wkrótce pogoda zacznie się wyraźnie zmieniać

Źródło:
tvnmeteo.pl

Oszuści przekonali 77-latka, że jego pieniądze są zagrożone. Wpłacił na wskazane przez nich konto 100 tysięcy złotych. W tym celu pojechał, tak jak mu kazali, do banku w Radomiu. To był jednak dopiero początek, miał zrobić kolejny przelew - na 1,5 miliona złotych. Tym razem w banku w Warszawie.

Wpłacił 100 tysięcy złotych, miał zrobić przelew na 1,5 miliona. Powstrzymali go w ostatniej chwili

Wpłacił 100 tysięcy złotych, miał zrobić przelew na 1,5 miliona. Powstrzymali go w ostatniej chwili

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kierowca toyoty uderzył w łosia, a gdy pomagały mu inne osoby, wjechał w nie kierujący volvo. W konsekwencji siedem osób trafiło do szpitali. Policja apeluje o ostrożność na drodze i przestrzeganie przepisów ruchu drogowego.

Wjechał w grupę osób udzielających pomocy kierowcy po zderzeniu z łosiem

Wjechał w grupę osób udzielających pomocy kierowcy po zderzeniu z łosiem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Barbara Nowacka i Katarzyna Kotula według neo-KRS nie są ministrami, bo składając przysięgę użyły feminatywów. To prowadzi upolitycznioną Radę do wniosku, że obecny rząd "nie jest organem tożsamym do Rady Ministrów, o jakiej stanowi Konstytucja".

Neo-KRS: kobiety, które użyły feminatywów w czasie ślubowania, nie są ministrami

Neo-KRS: kobiety, które użyły feminatywów w czasie ślubowania, nie są ministrami

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci ze Śródmieścia prowadzą postępowanie dotyczące kradzieży z włamaniem w jednym z hoteli. Łupem sprawcy padł zegarek o wartości 300 tysięcy złotych.

Z hotelu zniknął zegarek o wartości 300 tysięcy złotych. Szukają mężczyzny ze zdjęcia

Z hotelu zniknął zegarek o wartości 300 tysięcy złotych. Szukają mężczyzny ze zdjęcia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana, co oznacza, że kumulacja po raz kolejny wzrośnie. W Polsce najwyższa była wygrana trzeciego stopnia w wysokości prawie 1,3 miliona złotych. Oto liczby, które wylosowano 20 września 2024 roku.

Wyniki Eurojackpot z 20 września. Jakie liczby padły podczas losowania?

Wyniki Eurojackpot z 20 września. Jakie liczby padły podczas losowania?

Źródło:
tvn24.pl

Przy przystanku w Brzezinach w powiecie mińskim znaleziono martwego noworodka. 18-latka z Ukrainy przyznaje, że doszło do porodu i że zaniosła dziecko do kosza na śmieci. Twierdzi, że dziecko urodziło się martwe, co – jak wynika z opinii biegłego – jest nieprawdą. Prokuratura oskarżyła kobietę o dzieciobójstwo, jednak nie wyklucza, że dojdzie do zmiany kwalifikacji czynu na zabójstwo. Podejrzana trafiła do aresztu.

Urodziła w hostelu, potem zaniosła noworodka do kosza na śmieci. Jest decyzja o aresztowaniu 18-latki

Urodziła w hostelu, potem zaniosła noworodka do kosza na śmieci. Jest decyzja o aresztowaniu 18-latki

Źródło:
tvn24warszawa.pl

Kesaria Abramidze została w środę śmiertelnie pchnięta nożem w swoim mieszkaniu w Tbilisi - informuje BBC powołując się na lokalne służby. We wtorek gruziński parlament uchwalił ustawę wymierzoną w społeczność LGBT.

Transpłciowa modelka zabita we własnym domu. Dzień wcześniej przyjęto prawo wymierzone w społeczność LGBT

Transpłciowa modelka zabita we własnym domu. Dzień wcześniej przyjęto prawo wymierzone w społeczność LGBT

Źródło:
BBC, PAP

Fourna, wyludniająca się wioska w centralnej Grecji, poszukuje nowych mieszkańców - rodzin z dziećmi. Miejscowość oferuje zakwaterowanie, pracę dla co najmniej jednej osoby i pieniądze na dobry start w nowym miejscu. Są już pierwsze zgłoszenia. - Mam nadzieję, że się rozrośniemy - komentuje miejscowy duchowny Konstantinos Dusikos.

Wioska szuka mieszkańców. Oferuje zakwaterowanie, pracę i pieniądze na start

Wioska szuka mieszkańców. Oferuje zakwaterowanie, pracę i pieniądze na start

Źródło:
PAP, Euronews, Reuters
Jak sądy skazywały Łukasza Ż.? Dotarliśmy do wyroków

Jak sądy skazywały Łukasza Ż.? Dotarliśmy do wyroków

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Południowo-zachodnia Polska mierzy się z powodzią. Na wielu terenach trwa walka z żywiołem, w innych miejscach mieszkańcy przygotowują się do nadejścia wielkiej wody lub usuwają skutki kataklizmu. Są miejscowości niemal doszczętnie zniszczone. Jak o tej dramatycznej sytuacji rozmawiać z dziećmi? O czym pamiętać, by nie wzmagać w nich lęku? Na te pytania odpowiada w rozmowie z tvn24.pl Marta Wojtas, psycholożka z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.

Jak rozmawiać z dziećmi o powodzi? Psycholog wskazuje "kluczowy element"

Jak rozmawiać z dziećmi o powodzi? Psycholog wskazuje "kluczowy element"

Źródło:
tvn24.pl

Policja wystawia mandaty kierowcom, którzy zaparkowali w niedozwolonym miejscu, chcąc uchronić auta przed powodzią - zaalarmowano wrocławian w czasie, gdy przez miasto przechodziła kulminacyjna fala powodziowa. Według innych przekazów za to samo mandaty wystawiała straż miejska. Obie służby tłumaczą procedury i uspokajają, że mandatów nie wystawiono.

Mandaty dla "kierowców, którzy chcieli uchronić auta przed powodzią"? Wyjaśniamy

Mandaty dla "kierowców, którzy chcieli uchronić auta przed powodzią"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkert24

Film o przyjaciółkach podejmujących pracę w pubie podczas podróży przez Australię, kultowa komedia o pogromcach duchów, a może serial o słynnym Gotham? Oto pięć godnych uwagi tytułów, które od piątku można obejrzeć na platformie Max.

Kultowa komedia i inne hity na weekend. Top 5 nowości na platformie Max

Kultowa komedia i inne hity na weekend. Top 5 nowości na platformie Max

Źródło:
tvn24.pl

"Drużyna A(A)" to druga fabuła w dorobku Daniela Jaroszka, który polską publiczność zachwycił filmem "Johnny". W jego najnowszym komediodramacie zagrali między innymi: Magdalena Cielecka, Danuta Stenka, Łukasz Simlat, Michał Żurawski i Mikołaj Kubacki. "Drużyna A(A)" od piątku w kinach.

"Drużyna A(A)" Daniela Jaroszka w kinach. Film, który pozwala "włożyć własne historie". "Przywraca wiarę w ludzi"

"Drużyna A(A)" Daniela Jaroszka w kinach. Film, który pozwala "włożyć własne historie". "Przywraca wiarę w ludzi"

Źródło:
tvn24.pl