Ministerstwo Zdrowia poinformowało w niedzielę o 1090 nowych, potwierdzonych przypadkach zakażenia koronawirusem. Resort przekazał, że z powodu COVID-19 zmarło sześć osób. Od początku pandemii w Polsce potwierdzono 2 910 866 infekcji, z powodu koronawirusa zmarło 75 695 osób. Tydzień temu ministerstwo zdrowia informowało o 643 zakażeniach koronawirusem. Oznacza to, że dziś odnotowano blisko 70 procent więcej infekcji niż zeszłej niedzieli.
Z komunikatu ministerstwa wynika, że najwięcej nowych zakażeń - 227 - potwierdzono w województwie mazowieckim.
Pozostałe zakażenia pochodzą z województw: lubelskiego (196), podkarpackiego (86), zachodniopomorskiego (73), podlaskiego (70), małopolskiego (69), łódzkiego (58), śląskiego (57), dolnośląskiego (44), wielkopolskiego (43), pomorskiego (41), kujawsko-pomorskiego (35), warmińsko-mazurskiego (23), lubuskiego (18), opolskiego (16), świętokrzyskiego (14).
20 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które mają zostać uzupełnione przez inspekcję sanitarną.
Jak przekazał resort zdrowia, z powodu COVID-19 zmarło sześć osób, z których cztery miało choroby współistniejące.
Tydzień temu ministerstwo zdrowia informowało o 643 zakażeniach koronawirusem. Oznacza to, że dziś odnotowano blisko 70 procent więcej infekcji niż zeszłej niedzieli. Wówczas resort podał, że zmarła jedna osoba chora na COVID-19.
Od początku pandemii w Polsce potwierdzono 2 910 866 infekcji, z powodu koronawirusa zmarło 75 695 osób.
W szpitalach jest 1718 chorych z COVID-19
Z opublikowanego w niedzielę raportu z danymi epidemicznymi wynika, że:
- 6674 łóżek jest przeznaczonych dla pacjentów z COVID-19 (+36 w stosunku do poprzedniego dnia), - z tego 1718 łóżka są zajęte przez pacjentów z COVID-19 (+45), - 663 respiratory są przeznaczone dla pacjentów z COVID-19 (+1), - z tego 166 respiratorów jest obecnie wykorzystywanych (-8), - 84 280 osób jest objętych kwarantanną (-4235), - 2 664 356 osób wyzdrowiało (+649).
Minister Adam Niedzielski o obecnej sytuacji epidemicznej
Minister zdrowia Adam Niedzielski spotkał się w piątek z władzami i lekarzami z województwa lubelskiego, gdzie pogarsza się sytuacja epidemiczna. - Odsetek szczepień jest tutaj stosunkowo niewielki, czyli ta obecność przeciwciał czy obecność naturalnej odporności jest na Lubelszczyźnie po prostu stosunkowo niska - mówił minister.
Osoby, które trafiają do szpitali, trafiają po pierwsze niezdiagnozowane, czyli nie mają wykonywanych testów. Test robiony w karetce jest pierwszym testem, który wykonują, i to są osoby, które trafiają w bardzo zaawansowanym stanie saturacyjnym - powiedział. Zaapelował, aby "testować się na skalę masową i nie unikać testowania", a także "nie lekceważyć objawów".
- Jesteśmy w sytuacji, kiedy czwarta fala się rozwija. Nie można dopuścić, by dać jej pole do popisu, by dynamika wzrostu zakażeń była wysoka. To wymaga zaangażowania w akcję szczepień i świadomej postawy, która powinna priorytetowo traktować stosowanie podstawowych reguł zabezpieczenia - zaznaczył.
Źródło: tvn24.pl