W okresie świątecznym policjanci przeprowadzili ponad 53 tysiące interwencji i nałożyli prawie 12,5 tysięcy mandatów karnych za brak maseczki. W prawie 1600 przypadkach funkcjonariusze skierowali sprawę do sądu.
Do 9 kwietnia obowiązują w całej Polsce dodatkowe obostrzenia. To między innymi częściowo zamknięte galerie handlowe, zamknięte sklepy meblowe, salony kosmetyczne, przedszkola oraz żłobki. Nadal obowiązuje nakaz zamknięcia hoteli, basenów czy restauracji. Najmłodsze klasy, od I do III, uczą się zdalnie. W przestrzeniach publicznych należy zasłaniać nos i usta maseczką ochronną.
Kontrole w środkach transportu, sklepach, hotelach
We wtorek policja podsumowała kontrole w całym kraju. Według danych przekazanych przez Komendę Główną Policji w okresie wielkanocnym, od soboty do poniedziałku, policjanci skontrolowali 6948 środków transportu publicznego, sprawdzając, czy przestrzegane są ograniczenia w zakresie przewozu osób oraz zakrywania nosa i ust maseczką. Sprawdzili również 15 716 obiektów handlowych oraz 326 miejsc organizacji wesel i ponad 213 miejsc, gdzie organizowane są dyskoteki.
- Tylko wczoraj funkcjonariusze skontrolowali 1340 obiektów świadczących usługi hotelarskie, 2863 restauracje i 2742 siłownie, kluby fitness i tym podobne obiekty – wymieniał dalej rzecznik komendanta głównego policji, inspektor Mariusz Ciarka.
Uściślił, że policjanci przeprowadzili 53 710 interwencji. Na osoby, które nie stosowały się do obowiązku zakrywania ust i nosa maseczką policjanci nałożyli 12 477 mandatów karnych, zastosowali 7 870 pouczeń, a w 1 599 przypadkach skierowali wnioski o ukaranie do sądu.
Źródło: PAP