Sanepid karze po "Koncertowaniu pod blokami". Organizator, czyli urząd miasta ma zapłacić 30 tysięcy

Aktualizacja:
Źródło:
PAP/TVN24/Onet
Na koncercie, pod sceną gromadzili się ludzie
Na koncercie, pod sceną gromadzili się ludziePAP/Leszek Szymański
wideo 2/6
Na koncercie, pod sceną gromadzili się ludziePAP/Leszek Szymański

30 tysięcy złotych - taką karę wymierzyła dyrektor ciechanowskiego sanepidu tamtejszemu magistratowi za nieprzestrzeganie zakazu organizowania zgromadzeń. W sobotę, mimo apeli o wysłuchanie koncertu z balkonów i okien swoich mieszkań, ponad 100 osób bawiło się przed sceną. Sprawą zajmują się też policja i prokuratura.

KORONAWIRUS W POLSCE. RAPORT TVN24.PL

- Wymierzyłam karę w wysokości 30 tysięcy złotych na gminę miejską Ciechanów. Decyzja podlega natychmiastowemu wykonaniu z dniem doręczenia. Dzisiaj decyzja została doręczona - powiedziała we wtorek dyrektor ciechanowskiego sanepidu Wiesława Krawczyk.

Dodała, iż od decyzji o nałożonej karze przysługuje odwołanie do mazowieckiego wojewódzkiego inspektora sanitarnego w terminie 14 dni.

- Kara została nałożona za nieprzestrzeganie w dniu 2 maja zakazu organizowania zgromadzeń ludności - wyjaśniła szefowa ciechanowskiego sanepidu.

Muzyka dla mieszkańców

W kwietniu ciechanowski urząd miasta zapowiedział cykl wydarzeń muzycznych na otwartych przestrzeniach między blokami, w sumie w dziewięciu miejscach. Od 27 kwietnia do 6 maja odbyć miał się szereg koncertów.

Informując o imprezach, samorząd zaapelował do mieszkańców miasta "o wysłuchanie koncertów z okien lub balkonów mieszkań". "W przypadku obecności na terenie lub w pobliżu miejsca odbywania się koncertów należy zachować od siebie bezpieczną odległość 1,5 metra, zakryć usta i nos oraz przestrzegać zasad sanitarnych" - podkreślono w komunikacie.

Nad bezpieczeństwem w trakcie koncertów, według zapewnień, czuwać miały straż miejska oraz policja. Wydarzenia można było śledzić w internecie na profilach tamtejszego samorządu oraz Ciechanowskiego Ośrodka Edukacji Kulturalnej, będącego współorganizatorem cyklu "Koncertowanie pod blokami".

Zabawa między blokami

Jedną z zaproszonych gwiazd była Kasia Kowalska. W sobotę 2 maja pojawiła się razem z zespołem na scenie. I wtedy sytuacja wymknęła się spod kontroli.

Przed sceną zgromadziła się spora grupa ludzi. Nagrania i zdjęcia zaczęły krążyć po sieci. Bawiący się na koncercie ludzie nie przestrzegali zasad bezpiecznego dystansu. Przed sceną zgromadziło się też znacznie więcej niż regulowane obowiązującymi przepisami 50 osób.

W niedzielę wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Maciej Wąsik przekazał na Twitterze, że prokuratura i policja prowadzą czynności w sprawie narażenia mieszkańców Ciechanowa na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia.

"Policja wraz z prokuraturą prowadzi czynności w tej sprawie w kierunku art 160 Kodeksu Karnego - narażenie na niebezpieczeństwa utraty życia lub zdrowia. Policja skierowała też stosowne wnioski o nałożenie kar w trybie administracyjnym do sanepidu" - napisał Wąsik.

Aneta Janowska z Komendy Powiatowej Policji w Ciechanowie potwierdziła w niedzielę, że jednostka ta prowadzi czynności wyjaśniające w tej sprawie. Szczegółów jak na razie nie podała.

Nie będzie więcej koncertów

W oświadczeniu opublikowanym na jednym z portali społecznościowych dyrektorka Ciechanowskiego Ośrodka Edukacji Kulturalnej Jolanta Grudzińska oznajmiła, że pozostałe wydarzenia planowane do 6 maja w ramach cyklu "Koncertowanie pod blokami" nie odbędą się.

"W związku z tym, że w czasie występu Kasi Kowalskiej na zielonej przestrzeni pomiędzy blokami przebywało ok. 100-150 osób, nie możemy kontynuować dalej następnych występów, gdyż jest to sprzeczne z pierwotnym zamysłem inicjatywy" - podkreśliła szefowa COEK. Zaznaczyła, iż równocześnie należy zauważyć, że na targowiskach czy w otwieranych od poniedziałku galeriach handlowych "przebywać będzie więcej osób na często mniejszej przestrzeni".

Dyrektorka COEK wyjaśniła, że formuła "Koncertowania pod blokami" od początku była jasna. Publiczność mieli stanowić mieszkańcy słuchający muzyki z okien, balkonów oraz internauci dzięki transmisji online.

"Artyści występowali na przestrzeniach między budynkami wielorodzinnymi. Apelowaliśmy wielokrotnie o taki sposób obcowania z kulturą. Wielokrotnie wyraźnie wskazywano, że organizatorzy i artyści proszą o niegromadzenie się" - oświadczyła Grudzińska.

Jak podkreśliła, "ponadto w trakcie trwania wydarzeń przypominano, że w przestrzeni miejskiej nadal obowiązuje konieczność zachowania bezpiecznej odległości 2 metrów czy obowiązek zakrywania ust i nosa". Zwróciła przy tym uwagę, że w czasie pięciu wydarzeń, które odbyły się do soboty, zastosowano się do oczekiwań, zaleceń oraz zasad sanitarnych.

"Jako organizator nie możemy odpowiadać za gromadzenie się osób na określonym obszarze, gdyż nigdy nie było to naszym celem. Faktem jest ponadto, iż nie obowiązuje zakaz wychodzenia z domu czy przemieszczania się. Jednak w związku z troską o nasze wspólne bezpieczeństwo oraz uniknięcie dodatkowych kontrowersji, nie będziemy kontynuować kolejnych muzycznych wydarzeń w tej formule" - oznajmiła dyrektor COEK.

Odnosząc się do pomysłu koncertów między blokami w czasie epidemii, zaznaczyła, że "priorytetem w tym ciężkim czasie było wsparcie mieszkańców z zachowaniem maksimum bezpieczeństwa". "Z ostatnich komentarzy i wrzawy medialnej wynika, że kultura została niestety wciągnięta w politykę" - dodała Grudzińska. Podziękowała przy tym wszystkim osobom, które wsparły i wspierają inicjatywę "Koncertowania pod blokami".

Sanepid przeciwny od początku

W tej sprawie własne czynności będzie prowadzić także sanepid. Dyrektorka Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Ciechanowie Wiesława Krawczyk poinformowała, że w poniedziałek rano nie wpłynęły tam jeszcze żadne wnioski o kary administracyjne.

- Jestem w kontakcie z komendą policji. Przygotowywane są odpowiednie dokumenty. Po ich otrzymaniu podejmiemy działania - powiedziała szefowa ciechanowskiego sanepidu.

Jak dodała Krawczyk, odnosząc się do cyklu "Koncertowanie pod blokami", wcześniej wpłynęło tam - do wiadomości - jedno pismo z komendy policji, skierowane do prezydenta Ciechanowa Krzysztofa Kosińskiego, w którym "zwracano uwagę na organizację tej imprezy".

- Byłam od samego początku przeciwna organizacji takich koncertów w tym czasie. W związku z tym wystosowałam do prezydenta 25 kwietnia, przed koncertami, negatywną rekomendację dla tego typu imprezy - oświadczyła Krawczyk. Jak wyjaśniła, jej stanowisko wynikało "z zagrożeń zdrowotnych, które są najważniejsze".

Dyrektorka ciechanowskiego sanepidu przyznała, że jej rekomendacja, dotycząca cyklu imprez "Koncertowanie pod blokami", pozostała bez odpowiedzi ze strony samorządu.

Monitoring zabezpieczony

Iwona Śmigielska-Kowalska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Płocku, której podlega ciechanowska Prokuratura Rejonowa, poinformowała w poniedziałek, że w sprawie cyklu wydarzeń "Koncertowanie pod blokami" nie zostało dotychczas wszczęte żadne postępowanie. Zapowiedziała jednocześnie, iż na obecnym etapie prokuratura zbada okoliczności, w jakich doszło do organizacji imprez w ramach czynności sprawdzających.

- Musimy mieć najpierw informacje o ustaleniach policji, a także dokumenty, dotyczące organizacji imprezy. Na razie będziemy prowadzić czynności sprawdzające. Na ten moment nie zostało wszczęte jeszcze żadne postępowanie - powiedziała prokurator.

Dodała, iż w związku ze sprawą został zabezpieczony monitoring, który musi zostać poddany analizie.

"Między budynkami było maksymalnie 150 osób"

Do zarzutów odniósł się prezydent Ciechanowa Krzysztof Kosiński. W rozmowie z Onetem powtórzył, że pięć poprzednich występów przeprowadzono bez problemów. I nawet na występie Kasi Kowalskiej przez większość czasu - według jego słów - ludzie dostosowywali się, jeśli chodzi o zachowanie bezpiecznej odległości.

- Sytuacja wymknęła się spod kontroli podczas ostatniego utworu, kiedy wokalistka poprosiła, żeby rozproszone po całym terenie osoby podeszły pod scenę i wspólnie zaśpiewały "sto lat" dla jej córki, która tego dnia obchodziła urodziny. To był błąd - przyznał Onetowi Kosiński.

Dodał, że służby porządkowe były na miejscu i nie podejmowały żadnych działań. Nie zgodził się ze sformułowaniem "tłumy", odnoszącym się do publiczności na koncercie. Mówił, że według jego wiedzy, na całym terenie zielonym między budynkami było maksymalnie 150 osób. - Takie grupy gromadzą się na przykład na placach targowych - skwitował w Onecie Kosiński.

Autorka/Autor:ib/gp

Źródło: PAP/TVN24/Onet

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Kanclerz Olaf Scholz (SPD) i przewodniczący opozycyjnej CDU Friedrich Merz wzajemnie zaatakowali się z mównicy w niemieckim parlamencie. Scholz oskarżył Merza o zamiar "pogrzebania Europy" i ostrzegał przed utworzeniem koalicji CDU/CSU z Alternatywą dla Niemiec (AfD). Kandydat chadecji na kanclerza skrytykował Scholza za prowadzoną przez niego politykę gospodarczą.

Starcie w niemieckim parlamencie. "Czysta katastrofa"

Starcie w niemieckim parlamencie. "Czysta katastrofa"

Źródło:
PAP

Jurek Owsiak poinformował o zakończeniu wszystkich aukcji w ramach tegorocznego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Wskazał kwotę, jaką udało się zebrać dzięki nim.

Zakończyły się wszystkie aukcje WOŚP. Jurek Owsiak podał kwotę

Zakończyły się wszystkie aukcje WOŚP. Jurek Owsiak podał kwotę

Źródło:
tvn24.pl

W Bydgoszczy doszło do wykolejenia tramwaju. Pojazd uderzył w budynek dawnego klubu Savoy. Jak podają lokalne media, w składzie było około 30-50 osób.

Wykolejony tramwaj uderzył w budynek

Wykolejony tramwaj uderzył w budynek

Źródło:
tvn24.pl

Łódź ma o miliard złotych mniejszy budżet niż Wrocław. Choć jest to budżet rekordowy, to widać niebezpieczny trend rozwierania się nożyc pomiędzy tymi dwoma miastami - podobnymi do siebie pod względem wielkości i liczby mieszkańców. Z blisko 900 milionów złotych na inwestycje najwięcej pójdzie na remonty dróg. Warto też zwrócić uwagę na znaczny wzrost inwestycji w nowe szkoły czy w inne obiekty związane z edukacją.

Rekordowe przychody, jeszcze większe wydatki. Co kryje łódzki budżet?

Rekordowe przychody, jeszcze większe wydatki. Co kryje łódzki budżet?

Źródło:
tvn24.pl

Papież Franciszek skrytykował politykę migracyjną Donalda Trumpa. W liście do amerykańskich biskupów napisał, że nie można godzić się na identyfikowanie braku legalnego statusu z przestępczością. Odpowiedział mu Tom Homan.

Papież o "poważnym kryzysie" w USA. Jest odpowiedź: ma mur wokół Watykanu, prawda?

Papież o "poważnym kryzysie" w USA. Jest odpowiedź: ma mur wokół Watykanu, prawda?

Źródło:
PAP, ABC News

Bijące w nocy dzwony kościoła w jednej z hiszpańskich wiosek tak bardzo przeszkadzały dwóm mieszkańcom, że złożyli sprawę do sądu. Po kilku latach sporu zdecydowano o zniesieniu prawie 200-letniego zwyczaju.

Dzwony biły w nocy od prawie 200 lat. Przestaną, bo dwóch mieszkańców nie mogło spać

Dzwony biły w nocy od prawie 200 lat. Przestaną, bo dwóch mieszkańców nie mogło spać

Źródło:
PAP

Duński wywiad wojskowy (FE) opublikował raport, w którym przedstawił trzy scenariusze możliwych zagrożeń dla Europy ze strony Rosji, gdy zakończy się wojna w Ukrainie. "Rosja za około pięć lat przygotowana będzie na wojnę na dużą skalę na kontynencie europejskim" - napisano.

Wywiad: trzy scenariusze zagrożenia ze strony Rosji

Wywiad: trzy scenariusze zagrożenia ze strony Rosji

Źródło:
PAP

Warszawscy strażnicy miejscy zatrzymali kierowcę, który prowadził pijany. 44-latek przyznał im "bez zażenowania", że prawa jazdy nigdy nie zdobył. Badanie przeprowadzone przez policjantów nie pozostawiło wątpliwości - 2,5 promila.

44 lata, dwa i pół promila. Prawa jazdy nie miał nigdy. Przyznał "bez zażenowania"

44 lata, dwa i pół promila. Prawa jazdy nie miał nigdy. Przyznał "bez zażenowania"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Urzędnicy nakazali wstrzymanie działalności hotelarskiej w budynku przy Alejach Jerozolimskich 65/79, gdzie przez lata działał Marriott, a obecnie Presidential. Powodem są uchybienia związane z ochroną przeciwpożarową na klatkach schodowych. Właściciel budynku twierdzi, że decyzja została wydana z "rażącym naruszeniem prawa". Hotel nadal przyjmuje gości.

Znany warszawski hotel ma wstrzymać działalność. Zastrzeżenia mieli strażacy

Znany warszawski hotel ma wstrzymać działalność. Zastrzeżenia mieli strażacy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Polacy są coraz mniej zadowoleni z wysokości pensji - przekazał instytut badawczy Randstad. Wskazał też, że najczęściej podawaną przyczyną zmiany pracy jest "niezadowolenie z poprzedniego pracodawcy".

To najczęstsze powody zmiany pracy

To najczęstsze powody zmiany pracy

Źródło:
PAP

Na drodze krajowej 88 między Strzelcami Opolskimi a Nogowczycami doszło do zderzenia trzech samochodów. Trzy osoby zginęły, jedna jest ranna. Policja wyznaczyła objazdy.

Zderzenie ciężarówki z osobówkami. Nie żyją trzy osoby, w tym dziecko

Zderzenie ciężarówki z osobówkami. Nie żyją trzy osoby, w tym dziecko

Źródło:
tvn24.pl

Austriacka policja poszukuje kobiety podejrzanej o wyłudzenia dużych sum pieniędzy. 44-latka, w stosunku do której wystawiono europejski nakaz aresztowania, miała działać jako "szamanka Amela". W sprawie zatrzymano jej syna.

Policja o poszukiwaniach "szamanki".  Wystawiono europejski nakaz aresztowania

Policja o poszukiwaniach "szamanki". Wystawiono europejski nakaz aresztowania

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Cła Donalda Trumpa na stal i aluminium przełożą się między innymi na wzrost cen stali w USA - stwierdził bank Goldman Sachs. Zwrócił uwagę, że Stany Zjednoczone importują 85 procent pierwotnego aluminium, głównie z Kanady.

Cła Trumpa "przełożą się na ceny w USA"

Cła Trumpa "przełożą się na ceny w USA"

Źródło:
PAP

Naukowcy obawiają się, że zjawisko La Nina, które zazwyczaj prowadzi do spadku temperatury na świecie, mogło stracić swój wpływ na hamowanie globalnego ocieplenia. Obawy wśród ekspertów wzbudziły dane unijnego programu Copernicus pokazujące, że tegoroczny styczeń był najgorętszy w historii pomiarów.

Czy La Nina traci swoją supermoc? Naukowcy zadają sobie ważne pytanie

Czy La Nina traci swoją supermoc? Naukowcy zadają sobie ważne pytanie

Źródło:
Phys.org

Wejherowscy policjanci zatrzymali 38-letniego kierowcę, który próbował im uciec. W pewnym momencie mężczyzna wjechał do lasu, porzucił auto i ukrył się między drzewami. Namierzono go za pomocą drona z termowizją. Kierowca był pijany.

Dron z termowizją pomógł odnaleźć pijanego uciekiniera

Dron z termowizją pomógł odnaleźć pijanego uciekiniera

Źródło:
PAP

Na stargardzkim dworcu kolejowym doszło do "starcia bocznego" dwóch pociągów. Nikomu nic się nie stało. Ruch pociągów między Stargardem a Reptowem (woj. zachodniopomorskie) został wznowiony. Na miejscu pracowały trzy zastępy straży pożarnej.

"Starcie boczne" pociągów. Nie doszło do wykolejenia

"Starcie boczne" pociągów. Nie doszło do wykolejenia

Źródło:
tvn24.pl

Spółka Liberty Częstochowa w upadłości, będąca właścicielem Huty Częstochowa, zostanie wpisana na listę spółek strategicznych i objęta ochroną państwa - wynika z rozporządzenia przyjętego we wtorek przez Radę Ministrów. Organem kontroli dla firmy będzie Ministerstwo Obrony Narodowej.

Nowa spółka strategiczna. "Bez zgody rządu nie będzie można jej przejąć"

Nowa spółka strategiczna. "Bez zgody rządu nie będzie można jej przejąć"

Źródło:
PAP

W styczniu 2025 roku codzienne zakupy zdrożały średnio o 5,9 procent rok do roku - wynika z raportu UCE Research. Najbardziej podrożały słodycze i desery.

"Produkt ten stał się synonimem zakupowego luksusu"

"Produkt ten stał się synonimem zakupowego luksusu"

Źródło:
PAP

Według posła Michała Moskala i innych polityków PiS "pakt migracyjny wchodzi w fazę realizacji", a "państwowe instytucje mają być przygotowane na przyjęcie rzesz nielegalnych imigrantów". Dowodzić tego ma pismo, którego kopię Moskal opublikował w mediach społecznościowych. A to aktualizacja dokumentu, którego przyjęcie wymusza ustawa przyjęta... za pierwszych rządów PiS.

"Sekretny" plan Tuska. Poseł Moskal manipuluje opinią publiczną

"Sekretny" plan Tuska. Poseł Moskal manipuluje opinią publiczną

Źródło:
Konkret24

- Mało śnieżna zima i inflacja, w tym skok cen prądu, to główne przyczyny niskiej frekwencji turystycznej pod Tatrami - stwierdził Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej na półmetku ferii.

Ferie z dwoma problemami. "Widzimy radykalne spadki"

Ferie z dwoma problemami. "Widzimy radykalne spadki"

Źródło:
PAP

Najbliższe dni w Polsce przyniosą niską temperaturę, a od czwartku także opady śniegu. Pod koniec tygodnia, za sprawą wyżu z centrum nad północną Skandynawią, nastąpi wyraźne ochłodzenie.

Jest szansa na to, że trochę mocniej sypnie śniegiem

Jest szansa na to, że trochę mocniej sypnie śniegiem

Źródło:
tvnmeteo.pl

Policjanci ze Strzelec Krajeńskich zatrzymali kierowcę, który miał trzy promile alkoholu w organizmie, trzykrotny, dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów i był poszukiwany przez sąd. Jak się okazało na gorącym uczynku, ponieważ zbiegł z miejsca kolizji, której nie był sprawcą. Według prokuratury mężczyzna "stanowi zagrożenie i powinien zostać tymczasowo aresztowany". Sąd uznał inaczej. Prokuratura już zapowiedziała złożenie zażalenia.

Miał trzy promile i dożywotni zakaz prowadzenia. Prokuratura chce aresztu, sąd odmówił

Miał trzy promile i dożywotni zakaz prowadzenia. Prokuratura chce aresztu, sąd odmówił

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

Prokurator Generalny Adam Bodnar zawiesił w czynnościach prokuratora Michała Ostrowskiego na okres sześciu miesięcy - przekazała Prokuratura Krajowa. Zostało wszczęte też śledztwo o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przekroczenia uprawnień przez zastępcę prokuratora generalnego. Ostrowski to zaufany człowiek Zbigniewa Ziobry.

Prokurator Ostrowski zawieszony. Jest śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień

Prokurator Ostrowski zawieszony. Jest śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Sytuacja, w której ktoś wpłaca 2,8 miliona złotych za Michała Kuczmierskiego, coraz bardziej przypomina film sensacyjny - powiedział Krzysztof Kwiatkowski (KO). Piotr Zgorzelski (PSL) zastanawiał się, "jaką rolę w tym wszystkim odgrywał" Mateusz Morawiecki. Mariusz Błaszczak (PiS) ocenił z kolei, że "mamy do czynienia z igrzyskami politycznymi".

Kuczmierowski wyszedł z aresztu. "Sytuacja coraz bardziej przypomina film sensacyjny"

Kuczmierowski wyszedł z aresztu. "Sytuacja coraz bardziej przypomina film sensacyjny"

Źródło:
TVN24

W niedzielę w gnieźnieńskim szpitalu zmarł mężczyzna, który trafił do placówki w stanie upojenia alkoholowego. - U tego pacjenta stwierdziliśmy poziom alkoholu na poziomie 13 promili - przekazał Mateusz Hen, dyrektor placówki.

Trafił do szpitala z 13 promilami. Nie udało się go uratować

Trafił do szpitala z 13 promilami. Nie udało się go uratować

Źródło:
TV Gniezno

Szczecińscy policjanci zatrzymali do kontroli kierowcę, którego auto poruszało się na feldze bez opony. 51-latek był pod wpływem narkotyków, znaleziono je także w aucie. Mężczyzna został zatrzymany, usłyszał już zarzuty. Objęto go dozorem policyjnym.

Jechał na samej feldze, a w aucie miał "proszek do prania"

Jechał na samej feldze, a w aucie miał "proszek do prania"

Źródło:
tvn24.pl, KMP Szczecin

W połowie roku Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad planuje ogłosić przetarg na poszerzenie do trzech, a miejscami do czterech pasów autostrady A2 od węzła Łódź Północ do węzła Konotopa pod Warszawą. - Jeśli procedura przetargowa przebiegnie bez zakłóceń, umowy z wykonawcami zostaną podpisane bez zbędnej zwłoki i powinno nastąpić to jeszcze w tym roku - informuje w rozmowie z tvn24.pl rzecznik łódzkiego oddziału GDDKiA.

W połowie roku przetarg na poszerzenie autostrady A2 o dodatkowe pasy

W połowie roku przetarg na poszerzenie autostrady A2 o dodatkowe pasy

Źródło:
tvn24.pl

Wypadek koło szkoły w Augustowie (woj. podlaskie). Jak ustalili policjanci, 18-latek stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w inny samochód, odbił się i uderzył w dwa kolejne - jeden z nich potrącił cztery uczennice. Poszkodowane i kierowca są uczniami jednej szkoły. 18-latek miał prawo jazdy od kilkunastu dni.

Samochód uderzył w cztery uczennice. Nastolatki w szpitalu

Samochód uderzył w cztery uczennice. Nastolatki w szpitalu

Źródło:
TVN24

Tomasz G. pracował w rodzinnej firmie meblowej i według prokuratury oszukiwał banki, wyłudzając kredyty na fałszywe dokumenty i na "słupy". Poznański sąd skazał właśnie byłego posła PiS i Solidarnej Polski za dziesięć oszustw. W sądach toczą się też inne sprawy przeciwko byłemu politykowi.

Były poseł PiS i Solidarnej Polski skazany. Usłyszał wyrok za oszustwa

Były poseł PiS i Solidarnej Polski skazany. Usłyszał wyrok za oszustwa

Źródło:
tvn24.pl, Onet.pl

Południowokoreańska policja prowadzi dochodzenie w sprawie śmierci siedmiolatki znalezionej w szkole z ranami kłutymi. Według władz zatrudniona w placówce nauczycielka przyznała się do ugodzenia nożem uczennicy.

Siedmiolatka z ranami kłutymi znaleziona w szkole. Nie żyje 

Siedmiolatka z ranami kłutymi znaleziona w szkole. Nie żyje 

Źródło:
Reuters, BBC

Usługa Twój e-PIT nie działa. To nie awaria, a zaplanowane działanie resortu finansów. Wyłączono ją na okres od 4 do 14 lutego, by możliwe było zasilenie jej informacjami o przychodach podatników, a następnie wygenerowanie PIT-ów.

Twój e-PIT nie działa. Od kiedy można będzie rozliczyć PIT za 2024?

Twój e-PIT nie działa. Od kiedy można będzie rozliczyć PIT za 2024?

Źródło:
PAP

Niemal 200 tys. Duńczyków podpisało się pod inicjatywą odkupienia od Stanów Zjednoczonych Kalifornii. Organizatorzy prześmiewczej akcji przekonują, że to dobry pomysł, bo pogoda w tym stanie jest słoneczna, a Donald Trump nie będzie miał nic przeciwko transakcji, bo w przeszłości o Kalifornii źle się wyrażał.

Chcą kupić od Trumpa Kalifornię, zbierają podpisy. Akcja Duńczyków w internecie

Chcą kupić od Trumpa Kalifornię, zbierają podpisy. Akcja Duńczyków w internecie

Źródło:
Denmarkification.com, tvn24.pl

Dożywocie grozi 47-letniemu mężczyźnie, który w gminie Trzydnik Duży (woj. lubelskie) pobił swoją żonę i zostawił ją na podwórku przy ujemnej temperaturze. Kobieta zmarła. Mężczyzna usłyszał zarzut, do którego się przyznał. Powodem miało być "nieporozumienie małżeńskie".

Pobił żonę i zostawił na mrozie. Rano wezwał pomoc, ale było za późno

Pobił żonę i zostawił na mrozie. Rano wezwał pomoc, ale było za późno

Źródło:
tvn24.pl

Z jednej z farm w okolicach miejscowości Storvika w Norwegii uciekło co najmniej 27 tysięcy łososi. Mogą one stanowić zagrożenie dla ryb żyjących na wolności, ponieważ są nosicielami nieznanych im chorób i pasożytów.

Z przemysłowej hodowli uciekło 27 tysięcy łososi. Mogą zagrażać rybom żyjącym na wolności

Z przemysłowej hodowli uciekło 27 tysięcy łososi. Mogą zagrażać rybom żyjącym na wolności

Źródło:
PAP
Czy dziewczynkom nie po drodze z matematyką? Nie chodzi tylko o stereotypy

Czy dziewczynkom nie po drodze z matematyką? Nie chodzi tylko o stereotypy

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Zapowiedzi rządu o "reakcji na przestępczość zorganizowaną cudzoziemców" wykorzystuje kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski, przywołując w swoich wystąpieniach liczbę "deportowanych" z Polski w 2024 roku. Jeszcze inną liczbę - jako "wydalonych Gruzinów" - podaje minister Katarzyna Lubnauer. Co to za statystyki?

1082 czy 2589 cudzoziemców "wydalonych z Polski"? Dużo więcej

1082 czy 2589 cudzoziemców "wydalonych z Polski"? Dużo więcej

Źródło:
Konkret24

11 lutego przypada Europejski Dzień Numeru Alarmowego 112. Z tej okazji kilkudziesięciu operatorów z siedemnastu Centrów Powiadamiania Ratunkowego otrzymało odznaczenia. Według danych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w ubiegłym roku odnotowano ponad 20 milionów połączeń na numery alarmowe.

"Pierwsze ogniwo budowania bezpieczeństwa kraju"

"Pierwsze ogniwo budowania bezpieczeństwa kraju"

Źródło:
PAP

Służby apelują o wrażliwość i zwracanie uwagi na osoby w kryzysie bezdomności, które spotykamy wieczorami na ulicach. Ujemne nocne temperatury i mroźna aura są zagrożeniem dla takich osób, więc każdą taką sytuację należy zgłaszać służbom. W Szczecinie przygotowano 365 miejsc w schroniskach i noclegowniach.

Apel służb o wrażliwość na innych w trakcie mroźnych nocy

Apel służb o wrażliwość na innych w trakcie mroźnych nocy

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Koncert Bryana Adamsa w australijskim Perth został odwołany z powodu zatoru tłuszczowego w kanalizacji w pobliżu hali koncertowej. Miejscowe władze tłumaczą decyzję względami bezpieczeństwa, a organizator koncertu zapowiada zwrot biletów.

Zator tłuszczowy powodem odwołania koncertu. "Światowa gwiazda przyjeżdża i dzieje się coś takiego!"

Zator tłuszczowy powodem odwołania koncertu. "Światowa gwiazda przyjeżdża i dzieje się coś takiego!"

Źródło:
ABC, The Guardian, tvn24.pl

Samolot amerykańskiego wokalisty Vince'a Neila zjechał z pasa startowego i uderzył w zaparkowany odrzutowiec. Do zdarzenia doszło na lotnisku w Scottsdale w Arizonie. Muzyka nie było na pokładzie maszyny. W wyniku zdarzenia co najmniej jedna osoba zginęła, a cztery zostały ranne.

Samolot znanego wokalisty uderzył w zaparkowany odrzutowiec. Jedna osoba nie żyje

Samolot znanego wokalisty uderzył w zaparkowany odrzutowiec. Jedna osoba nie żyje

Źródło:
PAP

Donald Trump podpisał rozporządzenie wykonawcze wycofujące decyzję z czasów swojego poprzednika Joe Bidena dotyczącą stopniowego wycofywania plastikowych słomek. - Te rzeczy nie działają - powiedział prezydent USA o papierowych słomkach, którego w jego opinii "czasami pękały, wybuchały".

Plastikowe słomki wracają, bo "papierowe wybuchały". Donald Trump podpisał rozporządzenie

Plastikowe słomki wracają, bo "papierowe wybuchały". Donald Trump podpisał rozporządzenie

Źródło:
"Guardian"

Przeciętne miesięczne wynagrodzenie w IV kwartale 2024 wzrosło o 12,4 procent w ujęciu rocznym i wyniosło 8 477,21 złotych brutto - poinformował Główny Urząd Statystyczny (GUS).

Tyle zarabia się w Polsce

Tyle zarabia się w Polsce

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Jak wynika z najnowszego raportu Instytutu Monitorowania Mediów, "Najbardziej opiniotwórcze media w Polsce" stacja TVN24 była najbardziej opiniotwórczym tytułem mediowym w 2024 roku. W ciągu 12 miesięcy ubiegłego roku TVN24 zacytowano łącznie 44,5 tysiąca razy.

TVN24 najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce

TVN24 najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce

Źródło:
IMM