Czy w obecnej sytuacji powinno się zaprzestać starań o dziecko? Czy kobiety w ciąży ciężko przechodzą zakażenie koronawirusem? Na te i inne pytania odpowiadał w programie "Koronawirus. Raport" w TVN24 prof. Krzysztof Czajkowski, krajowy konsultant w dziedzinie położnictwa i ginekologii.
W niedzielę w Polsce potwierdzono 318 nowych przypadków zakażenia koronawirusem. Ministerstwo Zdrowia poinformowało także o śmierci kolejnych 24 osób, tym samym liczba zmarłych wzrosła do 232. Jak podał resort zdrowia, większość z nich cierpiała na inne schorzenia.
Łączny bilans od początku epidemii to 6674 osoby, u których potwierdzono zakażenie SARS-CoV-2.
"Koronawirus. Raport" codziennie odpowiada na pytania, które otrzymujemy na Kontakt 24. Wiele z nich dotyczy kwestii zdrowotnych związanych z rozprzestrzenianiem się koronawirusa oraz wpływem epidemii COVID-19 na nasze codzienne funkcjonowanie. W niedzielę zaprezentowaliśmy je profesorowi Krzysztofowi Czajkowskiemu, krajowemu konsultantowi w dziedzinie położnictwa i ginekologii.
Czy w obecnej sytuacji osoba bez nałożonej przymusowej kwarantanny można odwiedzić partnerkę/narzeczoną w ciąży? Artur
prof. Krzysztof Czajkowski: Wiemy, że obowiązuje znaczne ograniczenie aktywności na zewnątrz. Jeśli bardzo musi (się spotkać), no to pewnie może, ale musi przygotować dobre tłumaczenie dla policji. Mam nadzieję że wszyscy, którzy się zdecydują na taki krok będą rzeczywiście bezpieczni.
Dzisiaj już wiemy, że człowiek jest zakaźny na kilka dni przed pokazaniem się objawów. Część z nas nie ma w ogóle objawów, bo ten przebieg choroby jest lekki.
Jeśli więc nie musimy wychodzić, to przy dzisiejszej technologii też możemy nawiązywać kontakt zdalny.
Jestem w ciąży. Czy mąż, zachowując odległość dwóch metrów, może mi towarzyszyć w drodze na badania USG? Magdalena
prof. Krzysztof Czajkowski: Jeśli pani przebywa z mężem na co dzień, to ta odległość nie jest konieczna. Ważne jest, żeby oboje państwo założyli maski, starali się zachować odległość od innych osób.
Lepiej także nie wchodzić razem na badania, aby zminimalizować ryzyko dla lekarza.
Jestem w ciąży, teraz na kwarantannie. Co w sytuacji, gdybym musiała pilnie udać się do ginekologa? Jowita
prof. Krzysztof Czajkowski: Jeżeli się coś pilnego dzieje i mamy swojego lekarza prowadzącego, to należy do niego zadzwonić. Jeśli lekarz potwierdzi, że to pilna sytuacja, to podejrzewam, że jak przy każdej pilnej sytuacji, konieczna będzie wizyta w izbie przyjęć szpitala.
Wtedy staramy się dojechać, najlepiej własnym transportem, założyć maseczkę, zachować dystans do wszystkich po drodze i powiadomić osobę w izbie przyjęć, że jest nagła sytuacja.
Czy powinno się w obecnej sytuacji zaprzestać starań o dziecko? Czy wirus może przyczynić się u dzieci do wad wrodzonych? Mary
prof. Krzysztof Czajkowski: Nie mamy w zasadzie informacji i doniesień, żeby wirus wywoływał wady u dzieci, ale nie mamy też informacji, że ich nie wywołuje.
Wirus jest na szerszą skalę wykrywany od stycznia, a mamy połowę kwietnia. Nie ma więc dzieci, które by się poczęły i urodziły w czasie pandemii. Możemy jedynie domniemywać na podstawie badań USG, czy są jakieś zaburzenia czy nie.
Myślę, że jeśli ktoś faktycznie pragnie dziecka i chce urodzić zdrowe dziecko, to proponowałbym odłożyć w czasie starania.
Co w momencie, gdy zakażona zostaje kobieta w ciąży? Jak przebiega leczenie? Bernadetta
prof. Krzysztof Czajkowski: Po pierwsze nie mamy leków na zakażenie koronawirusem. Mamy jedynie leki łagodzące przebieg choroby.
To leczenie, jeśli jest taka potrzeba, przebiega (tak) jak leczenie wszystkich innych osób, szczególnie z ostrą niewydolnością oddechową.
W ciąży może zdarzyć się jednak dodatkowa sytuacja. Może być tak, że lekarze, którzy się opiekują pacjentką, dojdą do wniosku, że kontynuacja ciąży, ze względu na to, że ciąża zwiększa ciężkość stanu ogólnego, nie jest zalecana. Wtedy, w zależności, na ile ta ciąża jest zaawansowana, jest opisanych kilkanaście przypadków, gdzie zakończono ciążę ze względu na ciężkie zakażenie koronawirusem poprzez cesarskie cięcie.
Czy kobiety w ciąży ciężko przechodzą koronawirusową infekcję? Jak wyglądają statystyki z innych krajów? magda1984
prof. Krzysztof Czajkowski: Opisano w sumie 55 przypadków kobiet zakażonych koronawisuem w ciąży. Większość rozwiązano cesarskim cięciem. W większości były to pacjentki, u których przebieg zakażenia był średnio ciężki lub ciężki.
Zakażenie z wysoką temperaturą, z zapaleniem płuc, oskrzeli u ciężarnych przebiegają na pewno ciężej. W większości opisanych przypadków sytuacja skończyła się jednak szczęśliwie, zarówno dla pacjentek jak i dzieci.
Jestem w 18. tygodniu ciąży. Bardzo się obawiam. Czy jeżeli dojdzie do zakażenia, może dojść do poronienia? Katarzyna83
prof. Krzysztof Czajkowski: Nie sądzę. Chyba, że to będzie bardzo ciężki przebieg zakażenia. Większość z nas przechodzi zakażenie w stosunkowo lekki sposób.
Osoby zakażone koronawirusem mają obniżone poczucie węchu i smaku. W sezonie grypowym warto zwrócić na taki szczegół uwagę, dlatego, że jeżeli mamy katar i jesteśmy przeziębieni, ale wszystko poza tym odczuwamy normalnie, to prawdopodobnie nie jest zakażenie koronawirusem. Jeżeli jednak byłoby nam ciężko oddychać, nie odczuwamy zapachu ani smaku, to myślę że należy jak najszybciej zgłosić się do lekarza.
Jeśli mam żonę w ciąży wysokiego ryzyka to czy muszę chodzić do pracy? Obawiam się, że mogę zarazić siebie i żonę. Zbylo
prof. Krzysztof Czajkowski: Pierwszym punktem jest odpowiedź na pytanie, czy przestrzegamy zasad, bo to zmniejszy ryzyko zakażenia.
Z drugiej strony ciąża od rozpoznania do zakończenia trwa około 8 miesięcy i teraz pytanie jest takie, czy osoba będzie miała środki do życia, żeby nie pracować przez 8 miesięcy.
Jeżeli jest duże ryzyko, to należy się zastanowić, co jest ważniejsze.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24