Skarżą się na opłaty, jakie wprowadził proboszcz. "Kobieta musiała wziąć chwilówkę, by pochować męża"

Źródło:
tvn24.pl
Konstantynów. Rada parafialna nie zgadza się na wysokie opłaty za pochówki
Konstantynów. Rada parafialna nie zgadza się na wysokie opłaty za pochówki Tomasz Niewęgłowski
wideo 2/5
Tomasz Niewęgłowski

Członkowie rady parafialnej przy kościele św. Elżbiety Węgierskiej w Konstantynowie (Lubelskie) napisali skargę do biskupa na obowiązujące w ich parafii opłaty za pochówek. Twierdzą, że są za wysokie. Podają przykłady kobiety, która musiała wziąć chwilówkę, by pochować męża oraz 16-latka, który w ciągu roku stracił oboje rodziców i też musiał płacić.

- Ceny są stanowczo zbyt wysokie. Szczególnie że parafia jest mała - ma tylko 1040 rodzin - i leży na terenie gminy wiejskiej, której mieszkańcy nie należą do osób zamożnych. Proboszcz jest u nas od trzech lat. Powinien już orientować się w sytuacji. A obecnie niektórzy przez jego działania nie chodzą już do naszego kościoła i jeżdżą na msze do innych parafii – mówi Tomasz Niewęgłowski.

Jest członkiem rady parafialnej przy kościele św. Elżbiety Węgierskiej w Konstantynowie w powiecie bialskim, która wysłała do biskupa diecezji siedleckiej pismo w sprawie opłat za pochówki na cmentarzu parafialnym.

W parafii św. Elżbiety Węgierskiej w Konstantynowie trwa spór o stawki za pogrzeby Tomasz Niewęgłowski

W lipcu zeszłego roku było jeszcze drożej

"Co się stało z naszymi tradycjami, co się stało z naszą wiarą. Liczą się tylko pieniądze. Za pogrzeby ksiądz bierze pieniądze nawet od osieroconych dzieci" - czytamy w piśmie, które udostępnił nam Tomasz Niewęgłowski.

Konflikt w sprawie opłat za pochówek zaczął się w lipcu zeszłego roku. - Proboszcz bez jakiejkolwiek konsultacji z radą parafialną ustalił stawki, na podstawie których za pochówek jednej osoby trzeba było zapłacić około czterech tysięcy złotych. Po naszej interwencji zszedł nieco z ceny i od października obowiązują stawki w granicach trzech tysięcy - opowiada Niewęgłowski.

1,2 tysiąca złotych za posługę duszpasterską

Na potwierdzenie swoich słów wysyła zdjęcia z cennikami obowiązującymi zarówno od 1 lipca, jak i od 1 października zeszłego roku. Jak również dwa rachunki, które parafianie dostali już według cennika z października.

- Cennika nie ma ani na stronie internetowej parafii, ani nie wisi na żadnej tablicy w kancelarii. O ile ten, który został wprowadzony z dniem 1 lipca został przekazany radzie parafialnej, tego z października nie dostaliśmy. Zrobiłem jednak zdjęcie kartki, którą pokazał mi proboszcz. Oczywiście za jego zgodą. Choć w październiku ksiądz faktycznie zszedł z takich kosztów, jak opłata za pochówek, która w lipcu wynosiła 500 złotych, a od października 250 złotych, to za posługę duszpasterską wciąż liczy sobie tyle samo. Czyli 1,2 tysiąca złotych. Organista bierze zaś 400 złotych - wyjaśnia nasz rozmówca.

Czytaj też: Nagana nie pomogła, ksiądz z zakazem odprawiania nabożeństw. Za wzywanie do zdejmowania maseczek 

Opłat za posługę duszpasterską i za pracę organisty nie ma uwzględnionych w cenniku, ale widnieją na rachunkach, które dostali parafianie.

Potrzebny był kredyt

- Gdyby ksiądz zszedł z tych kosztów, pogrzeby byłyby znacznie tańsze. My postulujemy, aby całość zamykała się w granicach dwóch tysięcy złotych – wyjaśnia nasz rozmówca.

Z rachunków wynika, że ksiądz bierze za posługę duszpasterską 1,2 tysiąca złotych Tomasz Niewęgłowski

Zna sytuację, w której kobieta, żeby pochować męża, musiała wziąć "chwilówkę". - Po dwóch miesiącach zmarł też jej syn. Znów musiała płacić – zaznacza.

Według niego ksiądz nie powinien brać w takich sytuacjach za posługę ani złotówki.

- Oprócz tego, że napisaliśmy list do diecezji, to kilka tygodni temu - a konkretnie 5 lipca - byliśmy z wizytą u biskupa. Towarzyszył nam 16-letni chłopiec z ubogiej rodziny, który w ciągu roku stracił oboje rodziców. W takim przypadku proboszcz również nie powinien wziąć ani złotówki. Na szczęście biskup zachował się bardzo w porządku. Chłopak mówił nam po spotkaniu w cztery oczy, że biskup obiecał, że jeśli będzie potrzeba, to diecezja opłaci mu internat, bo chłopak uczy się w szkole w Białej Podlaskiej – mówi Tomasz Niewęgłowski.

We wtorek (23 sierpnia) biskup przyjechał też na posiedzenie rady parafialnej. - Powiedział, że stawki za takie opłaty jak wykup miejsca na cmentarzu proboszcz ma ustalać z radą parafialną. Natomiast za posługę duszpasterską opłata powinna być "co łaska" – opowiada nasz rozmówca.

Rzecznik diecezji: nie ma pojęcia "cennika duszpasterskiego"

Rzecznik diecezji siedleckiej ks. Jacek Świątek twierdzi, że w diecezji nie istnieje pojęcie "cennika duszpasterskiego", związanego z poszczególnymi posługami.

- Różnego rodzaju opłaty, związane z posługą duszpasterską, są wyrazem i sposobem utrzymania funkcjonowania parafii, w tym również duszpasterzy. We wspomnianej parafii posługują proboszcz i wikariusz – zaznacza.

Potrzebna jest odpowiedzialność obu stron

Powołuje się też na swoją wypowiedź dla Polskiego Radia Lublin, w której wskazał na konieczność odpowiedzialności obu stron.

Rada pafialna ma jeszcze prowadzić rozmowy z proboszczem Tomasz Niewęgłowski

- Duszpasterz powinien brać po uwagę możliwości poszczególnych parafian, a parafianie winni cechować się odpowiedzialnością za swoją parafię. W tym sensie należy rozumieć stwierdzenia biskupa siedleckiego po spotkaniu z proboszczem i radą parafialną – podkreśla ks. Świątek.

Biskup liczy, że uda się dojść do porozumienia

Na pytanie, co będzie, gdy jednak proboszcz nie dojdzie do porozumienia z radą parafialną, odpowiada, że decyzje o ewentualnych działaniach zapadną w "późniejszym czasie".

- Mamy jednak nadzieję, że poczucie odpowiedzialności za wspólnotę parafialną będzie naczelną zasadą działania zarówno duszpasterzy, jak i parafian – twierdzi rzecznik diecezji.

Natomiast jeśli chodzi o pomoc biskupa dla 16-latka, to chce zachować milczenie.

- Wydaje się niezbyt wskazanym ujawniać dość osobiste działania zarówno wspomnianego chłopca, dotkniętego tragedią, jak również osobiste, motywowane rozpoznanym dobrem, działania księdza biskupa – uważa ks. Jacek Świątek.

Były członek rady parafialnej: nie wierzę w porozumienie

W to, że uda się dojść do porozumienia, nie wierzy Marian Chwedoruk, który niedawno zrezygnował z członkostwa w radzie parafialnej.

- Z proboszczem nie idzie się porozumieć. W przeciwieństwie do wikarego. Myślę, że z nim udałoby się współpracować – zaznacza.

Próbowaliśmy o sprawie porozmawiać z proboszczem, ale od dwóch dni nie odbiera telefonu.

Autorka/Autor:tm/gp

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Niewęgłowski

Pozostałe wiadomości

Siły Obronne Izraela poinformowały o operacji komandosów, której finałem było zniszczenie podziemnej irańskiej fabryki pocisków rakietowych w Syrii. W ataku uczestniczyły cztery ciężkie śmigłowce transportowe i dwa szturmowe, 21 myśliwców, pięć dronów oraz 14 samolotów szpiegowskich.

"Jedna z najbardziej śmiałych operacji sił specjalnych". Izrael pokazał nagranie

"Jedna z najbardziej śmiałych operacji sił specjalnych". Izrael pokazał nagranie

Źródło:
PAP

Dwie osoby zginęły, a 18 zostało rannych w wyniku katastrofy niewielkiego samolotu, który w czwartek spadł na magazyn w pobliżu lotniska w Fullerton w Kalifornii, około 40 kilometrów od Los Angeles. Z pobliskich firm ewakuowano kilkaset osób.

Katastrofa samolotu. Tuż po starcie spadł na magazyn

Katastrofa samolotu. Tuż po starcie spadł na magazyn

Źródło:
PAP
Miliarder dzieli i łączy. Pekin też stawia na Elona Muska. Co zrobi Trump?

Miliarder dzieli i łączy. Pekin też stawia na Elona Muska. Co zrobi Trump?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed silnym wiatrem, którego porywy mogą sięgać nawet 95 km/h. Żółte i pomarańczowe alarmy zostały wydane dla północnych i centralnych regionów kraju. Jednocześnie nadal obowiązują ostrzeżenia pierwszego stopnia przed oblodzeniem, które obejmują niemal całą Polskę.

Na drogach jest ślisko, pojawią się wichury. Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW

Na drogach jest ślisko, pojawią się wichury. Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW

Źródło:
IMGW

Jednostka południowokoreańskiej armii i ochrona uniemożliwiły śledczym aresztowanie zawieszonego w wykonywaniu obowiązków prezydenta Korei Południowej Jun Suk Jeola. Po sześciu godzinach funkcjonariusze Biura Ścigania Korupcji wśród Wysoko Postawionych Urzędników wycofali się z rezydencji Juna. 64-letni Jun jest objęty dochodzeniem w sprawie buntu politycznego, którego miał się dopuścić - przestępstwo to jest zagrożone karą śmierci.

Wojsko zablokowało aresztowanie prezydenta. Śledczy musieli się wycofać

Wojsko zablokowało aresztowanie prezydenta. Śledczy musieli się wycofać

Źródło:
PAP, Reuters, BBC

Co tak na prawdę wydarzyło się w Rumunii i kto za kim tam stał? Dziennikarskie śledztwo ujawnia kulisy zaskakującej kampanii prorosyjskiego kandydata na prezydenta. Kampania była zaskakująca, bo skuteczna, mimo że kandydat nieznany. Teraz zaskoczenia tylko się mnożą, a nie wszystkie swoje źródła mają na Kremlu. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Ślady prowadzą nie tylko na Kreml. "Intryga wymknęła się spod kontroli"

Ślady prowadzą nie tylko na Kreml. "Intryga wymknęła się spod kontroli"

Źródło:
TVN24

Ponad połowa Polaków (55 procent) deklaruje, że chciałaby się przenieść do innego kraju. Pytani o konkretne miejsce, respondenci najczęściej wskazywali Hiszpanię, wynika z badania ARC Rynek i Opinia. Jakie inne państwa wymieniali?

Zapytano Polaków, czy chcieliby się przenieść do innego kraju. Wygrywa jeden kierunek

Zapytano Polaków, czy chcieliby się przenieść do innego kraju. Wygrywa jeden kierunek

Źródło:
PAP, arc.com.pl

Mnożą się sygnały pogorszenia sytuacji gospodarczej w Rosji, co przyznają szefowie rosyjskich firm, nawet tych szczególnie bliskich Kremlowi - pisze w czwartek "Le Monde".

"Sygnały" wysyłane do Putina. "Sytuacja jest trudna"

"Sygnały" wysyłane do Putina. "Sytuacja jest trudna"

Źródło:
PAP

Od początku izraelskiej operacji w Strefie Gazy, która była reakcją na bestialski atak Hamasu, w enklawie zginęło ponad 45 tysięcy ludzi. Ponad 108 tysięcy zostało rannych. To najnowsze dane lokalnych władz. Ci, którzy nie zginęli ani nie zostali ranni, w większości musieli uciekać ze swoich domów. O bezpieczeństwo jest bardzo trudno - zwłaszcza teraz, gdy tak bardzo spadły tam temperatury. Są kolejne doniesienia o noworodkach, które zmarły z wyziębienia.

Tragiczna sytuacja przesiedlonych Palestyńczyków. "Z powodu niskiej temperatury zmarło w ostatnich dniach co najmniej pięcioro dzieci"

Tragiczna sytuacja przesiedlonych Palestyńczyków. "Z powodu niskiej temperatury zmarło w ostatnich dniach co najmniej pięcioro dzieci"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

- Jednym z istotnych elementów raportu z audytu dwustu postępowań, który musi zostać spełniony, jest kwestia ewentualnej odpowiedzialności karnej i dyscyplinarnej kolegów i koleżanek, którzy przy ich prowadzeniu albo nadzorowaniu kierowali się przesłankami nie zawsze słusznymi i nie zawsze godnymi pochwały - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Robert Kmieciak, prezes Stowarzyszenia Prokuratorów Lex Super Omnia. Mecenas Sylwia Gregorczyk-Abram (Inicjatywa Wolne Sądy), odnosząc się do rozliczeń, mówiła, iż "widać, że w większości przypadków nie była to jakaś koronkowa robota geniuszy zła, tylko to były takie sytuacje, że pan Macierewicz wchodził do CEK NATO i nie został w postępowaniu przesłuchany".

"W większości przypadków nie była to jakaś koronkowa robota geniuszy zła"

"W większości przypadków nie była to jakaś koronkowa robota geniuszy zła"

Źródło:
TVN24

Coming out Andrzeja Stękały to przede wszystkim historia miłości i straty. Polski skoczek pisze o swoim wieloletnim partnerze, który zmarł i zostawił po sobie ogromną pustkę. Mierzył się z żałobą, nie miał siły mierzyć się ze skocznią. Publicznie milczał - do teraz. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

"Marzeniem było wygrać konkurs w Zakopanem i stanąć na podium z partnerem"

"Marzeniem było wygrać konkurs w Zakopanem i stanąć na podium z partnerem"

Źródło:
TVN24

Specjalny zespół prokuratorów stwierdził nieprawidłowości w wielu z 200 śledztw z czasów Zbigniewa Ziobry. Zastrzeżenia dotyczą między innymi śledztw w sprawie Jolanty i Aleksandra Kwaśniewskich, jednego z postępowań w sprawie nocnego wejścia do CEK NATO i przeciwko szefom SKW, a także sprawy "dwóch wież". Pod lupą audytorów znalazło się śledztwo przeciwko byłemu menedżerowi Roberta Lewandowskiego oraz postępowanie w sprawie finansów arcybiskupa Lwowa. W sprawie wypadku z udziałem byłej premier Beaty Szydło będzie postępowanie karne związane z nieprawidłowościami w śledztwach dotyczących tamtego zdarzenia - to jedna z konkluzji raportu leżącego na biurku Adama Bodnara.

Śledztwa z czasów Ziobry i nieprawidłowości. O które chodzi? Znamy szczegóły

Śledztwa z czasów Ziobry i nieprawidłowości. O które chodzi? Znamy szczegóły

Źródło:
tvn24.pl

- Marcin Romanowski, zamiast siedzieć cicho, bo jest podejrzany o 11 przestępstw, uzależnił się od mediów. Jutro będzie gulasz jadł i będzie to transmitował - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 szef MSWiA Tomasz Siemoniak. Dodał, że były wiceminister sprawiedliwości "powinien jak najszybciej przyjechać do Polski, stanąć przed polskim wymiarem sprawiedliwości".

Siemoniak: Romanowski uzależnił się od mediów. Jutro będzie gulasz jadł i to transmitował

Siemoniak: Romanowski uzależnił się od mediów. Jutro będzie gulasz jadł i to transmitował

Źródło:
TVN24

Premier Słowacji Robert Fico nazwał "sabotażem" Wołodymyra Zełenskiego wstrzymanie przez Ukrainę tranzytu gazu przesyłanego z Rosji do Unii Europejskiej. Na opublikowanym w czwartek nagraniu wideo ponownie zagroził odcięciem dostaw prądu na Ukrainę, a także mówił o możliwości ograniczenia wsparcia dla ukraińskich uchodźców na Słowacji.

Fico mówi o "sabotażu" Zełenskiego

Fico mówi o "sabotażu" Zełenskiego

Źródło:
PAP

Marcin Romanowski oznajmił, że "zrzekł się statusu posła zawodowego" i nie będzie w związku z tym pobierać poselskiego wynagrodzenia. W Korei Południowej wojsko uniemożliwia śledczym aresztowanie zawieszonego w wykonywaniu obowiązków prezydenta kraju Jun Suk Jeola. Wieczorem w Warszawie odbędzie się oficjalna inauguracja polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. Oto sześć rzeczy, które warto wiedzieć w piątek 3 stycznia.

Romanowski "zrzekł się statusu", wojsko chroni byłego prezydenta, raport dla Bodnara

Romanowski "zrzekł się statusu", wojsko chroni byłego prezydenta, raport dla Bodnara

Źródło:
PAP, TVN24

Przebrali się za dostawców jedzenia, mieli charakterystyczne torby, w które schowali łomy. Działali szybko i zuchwale, ukradli biżuterię wartą półtora miliona złotych. Sprawcy napadu na sklep jubilerski w warszawskiej Galerii Mokotów wciąż są na wolności. Jak zdradza prokuratura, szuka ich "bardzo dużo funkcjonariuszy policji".

Okradli jubilera przebrani za dostawców jedzenia, uciekli na hulajnogach. Obława

Okradli jubilera przebrani za dostawców jedzenia, uciekli na hulajnogach. Obława

Źródło:
TVN24, tvnwarszawa.pl

W czwartek wieczorem doszło do potrącenia 17-latka na przejściu dla pieszych w Żyrardowie (Mazowieckie). Na miejscu lądował śmigłowiec LPR. Poszkodowany trafił do szpitala. Chwilę wcześniej w tym samym mieście kierowca potrącił na przejściu kobietę i odjechał.

Dwa wypadki z udziałem pieszych. Najpierw potrącenie kobiety, później nastolatka

Dwa wypadki z udziałem pieszych. Najpierw potrącenie kobiety, później nastolatka

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Doszło do takiej sytuacji, że PKW powiedziało: umywamy ręce, teraz ty ministrze się tym zajmij, ty zdecyduj i w takiej sytuacji ministra stawiają - mówił w "Tak jest" w TVN24 Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. Państwowa Komisja Wyborcza przyjęła sprawozdanie finansowe komitetu PiS, realizując tym samym decyzję nieuznawanej izby Sądu Najwyższego. Kolejny krok należy do ministra finansów Andrzeja Domańskiego, bo to on formalnie podejmuje decyzję dotyczącą dokonania wypłaty pieniędzy dla partii politycznych.

Hermeliński: jestem ciekaw, którą część uchwały PKW minister finansów będzie wykonywać

Hermeliński: jestem ciekaw, którą część uchwały PKW minister finansów będzie wykonywać

Źródło:
TVN24

Niemiecka policja bada sprawę mężczyzny, który ukradł koparkę w południowej części kraju, a następnie przez prawie godzinę taranował samochody i uszkadzał budynki. Koparka zatrzymała się dopiero po ostrzelaniu jej przez funkcjonariuszy. Mężczyzna zmarł na miejscu - informuje policja.

"Surrealistyczne" zdarzenie w Niemczech. Nie żyje kierowca koparki

"Surrealistyczne" zdarzenie w Niemczech. Nie żyje kierowca koparki

Źródło:
Tagesschau
Pojawił się szakal, kleszcze nie znikają. Co nam robi półtora stopnia w górę?

Pojawił się szakal, kleszcze nie znikają. Co nam robi półtora stopnia w górę?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Kobieta, która zaginęła 52 lata temu, została odnaleziona cała i zdrowa po tym, jak policja opublikowała w mediach społecznościowych jej zdjęcie sprzed lat z apelem o pomoc w ustaleniu, co się z nią stało.

Była nastolatką, gdy zniknęła bez wieści. Została odnaleziona po 52 latach

Była nastolatką, gdy zniknęła bez wieści. Została odnaleziona po 52 latach

Źródło:
PAP

Stacja TVN24 w grudniu 2024 roku była najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju z 5,2 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN były najchętniej wybieranym serwisem informacyjnym, a portal tvn24.pl - najczęściej czytaną witryną newsowych stacji telewizyjnych. Także cały 2024 rok TVN24 i "Fakty" TVN zakończyły na czele zestawień w swoich kategoriach.

Świetne wyniki TVN24, "Faktów" TVN i tvn24.pl. Dziękujemy!

Świetne wyniki TVN24, "Faktów" TVN i tvn24.pl. Dziękujemy!

Źródło:
tvn24.pl
Jak Donald Trump urządzi nam świat, cz. 2. Czeka nas starcie gigantów?

Jak Donald Trump urządzi nam świat, cz. 2. Czeka nas starcie gigantów?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ważący ponad 500 kilogramów metalowy pierścień spadł z nieba na kenijską wioskę Mukuku w hrabstwie Makueni. Wydarzeniu towarzyszył olbrzymi huk, który był słyszalny z odległości 50 kilometrów. Kenijska Agencja Kosmiczna przekazała, że tajemniczy obiekt był najprawdopodobniej fragmentem rakiety kosmicznej, który nie spłonął w ziemskiej atmosferze.

Z nieba spadł metalowy pierścień o średnicy 2,5 metra

Z nieba spadł metalowy pierścień o średnicy 2,5 metra

Źródło:
PAP, KSA

Prawie 200 śladów dinozaurów odkryto tego lata w kamieniołomach w hrabstwie Oxfordshire w południowo-wschodniej Anglii - poinformowali w czwartek naukowcy. Jest to największe stanowisko tego typu znalezione w Wielkiej Brytanii. Badacze nie są pewni, co pomogło zachować ślady w skamieniałym błocie.

Dobrze zachowane ślady dinozaurów. "Można cofnąć się w czasie"

Dobrze zachowane ślady dinozaurów. "Można cofnąć się w czasie"

Źródło:
PAP, BBC

W losowaniu Lotto 31 grudnia 2024 roku padła szóstka. Główna wygrana wyniosła ponad 19,4 miliona złotych, a szczęśliwy zakład kupiono w Lubinie - poinformował Totalizator Sportowy. We wtorek wygrano także w Eurojackpot - 1,1 miliona złotych, a w środę - w Ekstra Pensji.

Ostatni dzień roku i najwyższa wygrana. Podano, gdzie padła

Ostatni dzień roku i najwyższa wygrana. Podano, gdzie padła

Źródło:
PAP, tvn24.pl

5,2 promila alkoholu w organizmie miał 56-letni kierowca zatrzymany w Polanowie (województwo zachodniopomorskie). Policję wezwali świadkowie zaniepokojeni zachowaniem mężczyzny. Sylwestra spędził w areszcie.

Miał 5,2 promila, spędził sylwestra w areszcie.  "Niechlubny rekord"

Miał 5,2 promila, spędził sylwestra w areszcie. "Niechlubny rekord"

Źródło:
tvn24.pl

Jocelyn Wildenstein nie żyje. Pochodząca ze Szwajcarii celebrytka zmarła we wtorek w swoim apartamencie w Paryżu. Rozpoznawalność zdobyła za sprawą zamiłowania do ekstrawaganckiego stylu życia i operacji plastycznych. Ze względu na te ostatnie zyskała przydomek "kobieta kot".

Nie żyje Jocelyn Wildenstein, słynna "kobieta kot"

Nie żyje Jocelyn Wildenstein, słynna "kobieta kot"

Źródło:
CNN, The Guardian