Od lipca zmiana zasad przebywania w strefie przy granicy z Białorusią

bialorus granica mur_01
Reporter TVN24 o budowie muru na granicy polsko-białoruskiej (materiał z 26.05.2022)
Źródło: TVN24

Minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński poinformował, że od 1 lipca przestanie obowiązywać rozporządzenie o czasowym zakazie przebywania w 183 miejscowościach na obszarze przygranicznym województw podlaskiego i lubelskiego. Jednocześnie wojewoda podlaski ma wprowadzić zakaz przebywania w odległości 200 metrów od granicy.

O zniesieniu czasowego zakazu przebywania na terenie przygranicznym Mariusz Kamiński poinformował w czwartek na Twitterze. "1 lipca przestanie obowiązywać rozporządzenie MSWiA o czasowym zakazie przebywania w 183 miejscowościach na obszarze przygranicznym województw podlaskiego i lubelskiego. Jednocześnie wojewoda podlaski wprowadzi zakaz przebywania w odległości 200 metrów od linii granicy państwowej" - napisał szef MSWiA.

Budowa zapory na granicy

Rozporządzenie o czasowym zakazie przebywania obowiązuje do 30 czerwca. Do tego czasu - zgodnie z harmonogramem - ma zostać wybudowana zapora fizyczna na granicy polsko-białoruskiej.

Budowa bariery, która stanie na 186 kilometrach granicy Polski z Białorusią, ruszyła 25 stycznia. Do tej pory wykonano ponad 130 kilometrów zapory fizycznej. Rzeczniczka Straży Granicznej por. Anna Michalska poinformowała we wtorek, że odbiory pierwszych odcinków już się rozpoczęły.

Rozporządzenie MSWiA w sprawie wprowadzenia czasowego zakazu przebywania na terenie 183 miejscowości przy granicy z Białorusią w województwach podlaskim i lubelskim weszło w życie 2 marca jako przedłużenie poprzedniego, które obowiązywało od 1 grudnia 2021 r. do 1 marca 2022 r. Wcześniej, od 2 września do 30 listopada 2021 r., na tym terenie był wprowadzony stan wyjątkowy.

W rozporządzeniu wskazano, że dalszy zakaz przebywania na wyznaczonym obszarze przy granicy jest uzasadniony, bo wciąż mają miejsce próby nielegalnego przekraczania granicy i incydenty w bezpośredniej bliskości granicy i mogą być one wykorzystywane do - jak napisano - eskalacji trwającego obecnie kryzysu migracyjnego.

Czytaj także: