W mediach społecznościowych Jacka Ćwięki, który kandydował do Senatu z list Konfederacji jako członek Konfederacji Korony Polskiej Grzegorza Brauna, został opublikowany w środę wpis z informacją, że w czwartek w Sejmie "wybuchnie bomba" a "menora chanukowa wyleci w powietrze". Ćwięka wydał oświadczenie, w którym twierdzi, że wpisy były "wynikiem włamania" i poinformował, że zgłosił sprawę organom ścigania.
Poseł Konfederacji Grzegorz Braun we wtorek, używając gaśnicy proszkowej, zgasił zapalone w Sejmie świece chanukowe. Marszałek Sejmu wykluczył posła Brauna z obrad. Prezydium Sejmu nałożyło na niego kary finansowe. Została zawiadomiona prokuratura. W środę rano Prokuratura Okręgowa w Warszawie z urzędu wszczęła postępowanie w sprawie wtorkowych wydarzeń w Sejmie.
Wpisy na profilu Ćwięki
W środę z kolei na profilu na platformie X Jacka Ćwięki, który kandydował do Senatu w okręgu numer 55 w w województwie podkarpackim z list Konfederacji jako członek Konfederacji Korony Polskiej Grzegorza Brauna, został opublikowany wpis z oświadczeniem, że w czwartek "o godzinie 16.01 w Sejmie wybuchnie bomba", a "menora chanukowa wyleci w powietrze".
Była to rekcja na wpis Kancelarii Sejmu informującej, że w czwartek o godzinie 16 odbędzie się uroczystość zapalenia menory chanukowej z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy i marszałka Sejmu Szymona Hołowni wraz z prezydium Sejmu.
Na tym samym koncie pojawił się także inny wpis, w którym czytamy, że "należy odżydowić polski Sejm, polski Senat i Pałac Prezydencki. Jak najprędzej usunąć Żydów i chanukiję". Na pytanie jednego z internautów, "w jaki sposób chciałby Pan 'odżydowić' Sejm", na koncie Ćwięki pojawiła się odpowiedź: "Najlepiej cyklonem B". Cyklon B to gaz, którego Niemcy używali do uśmiercania więźniów w obozach zagłady.
Konto zostało usunięte z platformy X, ale w mediach społecznościowych można znaleźć screeny tych wpisów.
Ćwięka: wpisy były wynikiem włamania na profil, zgłosiłem sprawę organom ścigania
W czwartek przed południem Jacek Ćwięka przesłał na Kontakt 24 oświadczenie, z którym przekonuje, że nie jest autorem wpisów i były one "wynikiem włamania".
"W związku ze skandalicznymi i niedopuszczalnymi wpisami, jakie pojawiły się wczorajszego wieczora (tj. 13.12.2023r.) na moim profilu na portalu społecznościowym X (dawniej Twitter), sugerującymi jakobym miał dokonać zamachu terrorystycznego w budynku Sejmu RP jednoznacznie i stanowczo oświadczam, iż nie jestem ich autorem. Wpisy te nie zostały zamieszczone przeze mnie, a były wynikiem nielegalnego wtargnięcia nieznanych osób na mój profil po wcześniejszym złamaniu zabezpieczeń" - napisał.
"Chcę jasno i mocno określić, że uważam takie wpisy czy posty za całkowicie nieodpowiednie i nie mające prawa zaistnieć w przestrzeni publicznej oraz, że zupełnie się od nich odcinam" - dodał. Oświadczył, że "nigdy nie było moją intencją, czy nawet myślą aby popełnić tak haniebny czyn, czy chociażby wpis". "Żaden człowiek, czy tym bardziej katolik nie powinien nigdy pozwolić sobie na zachowanie tego typu" - dodał.
Ćwięka napisał również, że "faktem jest, że jestem bardzo sceptyczny co do żydowskich obrzędów, jakie od 17 lat odbywają się w budynkach polskich władz, takich jak Sejm, Senat czy Pałac Prezydencki". "Uważam, nie są to miejsca, w których powinno się kultywować takie tradycje, a mniejszość żydowska nie powinna być uprzywilejowana w tym zakresie w Polsce. Jednak zdecydowanie potępiam wszelkie próby siłowego rozwiązania tego problemu" - dodał.
"Jeszcze raz zapewniam, że wpisy, które ukazały się na moim profilu były wynikiem włamania, natomiast ja - kierując się dobrem ogólnym Państwa, oraz przestępczym charakterem tego zdarzenia - zgłosiłem sprawę organom ścigania, osobiście stawiając się w Komendzie Policji i złożyłem tam zeznania" - oświadczył Ćwięka.
"Całą tą sytuację odbieram jednak jako perfidny i zorganizowany atak na partię Konfederacja, zmierzający do zniszczenia jej działaczy poprzez doprowadzenie do skompromitowania w oczach opinii publicznej. Pozostaje tylko pytanie, kto za tym stoi i komu zależy na zniszczeniu Konfederacji oraz jej polityków" - napisał na zakończenie.
Kancelaria Sejmu: służby sprawdzają wszystkie sygnały związane z bezpieczeństwem
Kancelaria Sejmu poinformowała w czwartek rano, że "odpowiednie służby, w tym Straż Marszałkowska, sprawdzają wszystkie sygnały związane z bezpieczeństwem dzisiejszej uroczystości zapalenia menory chanukowej w Parlamencie". "Właściwe procedury są uruchomione, a pojawiające się doniesienia - weryfikowane" - dodała.
Oświadczenie rzeczniczki Konfederacji
Rzeczniczka Konfederacji Ewa Zajączkowska-Hernik napisała w środę wieczorem na platformie X, że "Pan Jacek Ćwięka nie jest działaczem Konfederacji oraz został wykluczony z Konfederacji Korony Polskiej Grzegorza Brauna". "Nie ma żadnych związków z Konfederacją. Sprawą jego wpisów powinny zająć się organy ścigania" - dodała.
Źródło: tvn24.pl