Zaniepokojenie podejściem obecnych władz do integracji europejskiej wyrażał też były prezydent Aleksander Kwaśniewski.Byli prezydenci wzięli udział w sobotę w konferencji pt. "Polska w Unii Europejskiej – 60 lat Traktatów Rzymskich", organizowanej między innymi przez ich fundacje. W sobotę przypada 60. rocznica podpisania Traktatów Rzymskich, które w 1957 r. dały początek zjednoczonej Europie.- Polska – mówił w 1992 roku (ówczesny szef MSZ) Skubiszewski, może być albo europejska, albo moskiewska, trzeciej drogi nie ma. W moim przekonaniu, ta myśl ministra Skubiszewskiego jest aktualna w znacznej mierze i dzisiaj – podkreślił Komorowski.- I chciałbym ją, dzisiaj, w rocznicę (podpisania) Traktatów Rzymskich, ale także przy okazji wspominania polskiej drogi do UE zadedykować w sposób szczególny wszystkim pseudopatriotom polskim, którzy wyrażają tak wielkie zatrwożenie o stan naszej suwerenności z tytułu członkostwa w UE - dodał były prezydent.
"Nie da się przywrócić stanu świata sprzed 60 lat"
Jak mówił, sprawdzony od czasów Traktatów Rzymskich model rozwoju jest kwestionowany. - Wydaje się, że narasta coraz mocniejsze oczekiwanie, aby model ten obowiązujący, poddać bardzo głębokim zmianom i to w zasadzie tak, aby wszystko było po nowemu – powiedział były prezydent. Przestrzegał, że taka całkowicie nowa wizja Unii może okazać się niebezpieczna.W podobnym tonie wypowiadał się Aleksander Kwaśniewski. - Nie zgadzam się głęboko z tymi, którzy mówią, że trzeba dzisiaj cofnąć się, że dzisiaj integracja europejska powinna wrócić do korzeni. Nie da się przywrócić stanu świata sprzed 60 lat, dziś ten świat wygląda inaczej – wskazywał.Obaj byli prezydenci podkreślali konieczność dalszej i głębszej integracji europejskiej. Kwaśniewski przekonywał, że tylko zjednoczona Europa może skutecznie radzić sobie z obecnymi wyzwaniami: globalizacją, kształtującą się obecnie nową strukturą geopolityczną z nowymi centrami gospodarczymi, takimi jak Rosja, Chiny czy Brazylia, czy zmianami demograficznymi na świecie.Komorowski mówił o konieczności powrotu do debaty na temat przyjęcia w Polsce euro.
Autor: tmw//rzw / Źródło: PAP