Kampania wyborcza nabiera rozpędu. Partie polityczne puszczają "oko" do wyborców. Niektóre zwracają się głównie do swojego stałego elektoratu. Inne szukają zupełnie nowych, czasem zaskakujących możliwości pozyskania głosów.
PiS dla starych i młodych Prawo i Sprawiedliwość nie zmienia swojej retoryki, która w minionych wyborach okazała się skuteczna i liczy na wierność elektoratu. Podtrzymuje więc postulaty m.in. oczyszczenia życia publicznego i rozliczenia aparatu represji PRL.
Ale próbuje też podbić nowe grupy wyborców, wśród których dotąd partia nie cieszyła się wielką popularnością. Dlatego m.in. PiS chce prowadzić aktywną kampanię skierowaną do internautów. – Będziemy przekonywać głównie ludzi młodych – mówił wczoraj w wypowiedzi dla "Faktów TVN" poseł Tomasz Dudziński z PiS.
PO dla wsi W internecie nowatorską kampanię poprowadzą także Platforma Obywatelska oraz Lewica i Demokraci. Oba ugrupowania założą komitety wyborcze w internetowym, alternatywnym świecie, jaką jest gra "Second Life".
Szukając nowych wyborców w "realu", Platforma zwraca się zaś do wyborcy wiejskiego i zapewnia, ustami posła Aleksandra Grada, że nie zamierzała i nie zamierza likwidować Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego (KRUS). - Platforma będzie przeciwdziałać takim pomysłom premiera Jarosława Kaczyńskiego i minister finansów Zyty Gilowskiej - powiedział w poniedziałek Grad.
Wcześniej PO nie raz postulowała gruntowną reformę KRUS. Miała ona polegać m.in. na podniesieniu składek dla przedsiębiorców rolnych. Teraz broni KRUS, przed wszelką ingerencją. Według Grada, rząd PiS przez ostatnie dwa miesiące mówił o likwidacji KRUS, aby znaleźć w ten sposób pieniądze na finansowanie systemu zdrowia. - Na to naszej zgody nie będzie - podkreślił Grad podczas konferencji prasowej.
PSL dla zmęczonych konfliktami Do tej pory o elektorat wiejski rywalizowały głównie Samoobrona i Polskie Stronnictwo Ludowe. PSL nie wycofuje się bynajmniej z tej walki i niezmiennie zwraca się do swojego najwierniejszych wyborców. A na listach wyborczych umieszcza przede wszystkim działaczy lokalnych - samorządowców. "PSL to 112 lat tradycji" - podkreślają działacze PSL.
Jednak - jak mówił prezes ludowców Waldemar Pawlak na sobotniej konwencji PSL - "po dwóch latach wyniszczających awantur i wojen", jego partia, która stała z boku tych konfliktów udowodniła, że umie pracować sumiennie, spokojnie i bez konfliktów. - PSL przywróci pokój w polskiej polityce - zapewnia wyborców Pawlak.
Samoobrona dla wrogów liberalizmu Samoobrona zaś ogłasza, że tylko ona jest "prawdziwą lewicą" na polskiej scenie politycznej. Andrzej Lepper, lider ugrupowania, które weszło w koalicję i współrządziło z centroprawicowym Prawem i Sprawiedliwością oraz prawicową Ligą Polskich Rodzin, teraz mówi: - Samoobrona jest jedyną partią prospołeczną w Polsce. Alternatywą dla liberałów.
Już wczoraj na konferencji prasowej Lepper tłumaczył: - Polska pod rządami PiS, PO, czy lewicy, jest nadal liberalna i albo rządzą solidarni liberałowie, czyli PiS, albo skrajni liberałowie - tak jak PO, lewica czy PSL.
O SLD szef Samoobrony mówił w poniedziałek, że Sojusz "przestał istnieć". Teraz jest LiD, który - według Leppera - mógłby się nazywać "Liberałowie i Demokraci. - Samoobrona zawsze mówiła, że idzie w kierunku normalnej, patriotycznej lewicy i ten kierunek utrzymujemy - oświadczył Szef Samoobrony.
LiD dla feministek i emerytów Nie zważając na analizę lidera Samoobrony, ugrupowania zgromadzone w koalicji Lewica i Demokraci (SLD, SdPL, PD i UP), tradycyjnie zwracają się do swojego stałego elektoratu lewicowego. LiD postuluje m.in. zmiany w systemie rentowo-emerytalnym oraz likwidację Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji czy Instytutu Pamięci Narodowej.
Zwraca się też do środowisk feministycznych, deklarując zniesienie wszystkich, związanych z płcią barier i ustawowe gwarancje równości płacy za tę samą pracę. Zapowiada ponadto finansowanie sztucznego zapłodnienia i poddanie pod referendum krajowe sprawy liberalizacji ustawy antyaborcyjnej. Socjalne postulaty koalicji? M.in.: progresywne zasiłki dla dzieci i system gratyfikacji pracy domowej kobiet.
LPR, UPR, PR - dla ideologów prawicy Tymczasem LPR - byli partnerzy Samoobrony z LiS (Ligi i Samoobrony) - wykonali ponowny zwrot taktyczny na prawo, w poszukiwaniu partnerów na wybory. W poniedziałek Liga, Unia Polityki Realnej i Prawica Rzeczpospolitej ogłosiły, że pójdą do wyborów razem, potwierdzając tym samym wcześniejsze informacje tvn24.pl.
Nowa koalicja będzie się nazywać Liga Prawicy Rzeczpospolitej (w skrócie... LPR), a jej program wyraźnie skierowany będzie do wyborcy prawicowego, katolickiego, o konserwatywnych poglądach. Koalicja ta to - jak mówił poseł Prawicy RP Artur Zawisza - "ideowa prawica".
Jej główne cele? Prowadzenie polityki na rzecz cywilizacji życia i praw rodziny, silna pozycja Polski, obniżanie podatków i wprowadzenie większościowej ordynacji w wyborach do Sejmu.
Źródło: tvn24.pl; reuters
Źródło zdjęcia głównego: TVN24