- Udało nam się dzisiaj spotkać w naszym biurze Komitetu Obrony Demokracji, zarówno z Platformą, jak i z Nowoczesną. Udało nam się wypracować razem, wspólnie jedno stanowisko - powiedziała Magdalena Filiks, zastępczyni przewodniczącego KOD, podczas niedzielnej demonstracji. - Będziemy chcieli być razem na jednej liście wyborczej - zadeklarował lider PO, Grzegorz Schetyna.
- Chcemy być razem i jesteśmy razem - mówił Schetyna do zebranych w proteście przeciw planowanym zmianom w sądownictwie. Dodał, że Jarosław Kaczyński i Zbigniew Ziobro niszczą trójpodział władzy i niezależność sądów. - Rozpoczął się wielki bój, musimy być razem przeciwko nim - mówił.
- Mogę obiecać, że będziemy razem, będziemy pracować, będziemy budować wspólne relacje naszych klubów parlamentarnych, będziemy chcieli tworzyć jeden klub w przyszłości, będziemy chcieli być razem na jednej liście wyborczej - zapowiedział lider PO.
- Obiecuję zwycięstwo wyborcze, ale obiecuję też jedno: że po wyborach ich rozliczymy, wszyscy razem - zakończył Schetyna.
"Musimy szukać tego co nas łączy, a nie tego co nas dzieli"
Ryszard Petru zapewnił, że już od wtorku opozycja - PO i Nowoczesna - będzie koordynować swoje działania w Sejmie. - Nie wystarczy zebrać setki tysięcy ludzi na ulicy, musimy się zjednoczyć szerzej ponad podziałami, nie tylko w parlamencie, ale także poza parlamentem. Musimy zaangażować osoby z partii politycznych, ruchów społecznych jak i osoby, które nie są w tym momencie aktywne politycznie. Mam nadzieję, że osobą, która się zaangażuje na 100 procent będzie Władysław Frasyniuk - dodał.
Dodał, że potrzebny jest wspólny front demokratyczny, "który będzie bronił niezależności sądownictwa, ale będzie też bronił polskiego miejsca w Europie". - Żeby nas z UE nie wyprowadzili. Wokół takich haseł jesteśmy w stanie budować szeroką koalicję. (...) Pamiętajcie, że opozycja ma mniejszość w Sejmie. Musimy działać niestandardowo. (...) Oczekujemy, że państwo będą nas wspierać tutaj na ulicach. My w Sejmie, wy na ulicach, wtedy możemy być siłą, tylko wtedy - powiedział.
Lider Nowoczesnej zaapelował też o "konsekwencje i wytrwałość". Przypomniał, że do wyborów parlamentarnych zostało ponad dwa lata. - To jest długi marsz. Musimy być konsekwentni, wytrwali, szukać tego co nas łączy, a nie tego co nas dzieli. Deklaruję daleko idącą współpracę z PO - dodał.
Oświadczenie opozycji
- Konstytucja rozpoczyna się słowami "Rzeczpospolita Polska jest dobrem wspólnym wszystkich obywateli. Jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej" - powiedziała cytując wspólne oświadczenie partii opozycyjnych Magdalena Filiks.
- Przez ponad 20 lat różniliśmy się w różnych kwestiach, ale zgadzaliśmy się co do fundamentu, na którym budujemy Polskę. Aż do objęcia władzy przez PiS, a w tym tygodniu ten fundament został ostatecznie podważony. Dziś stajemy tutaj razem, Polki i Polacy, bo nie ma naszej zgody na burzenie fundamentów demokratycznego państwa. Demokracja nie jest dana raz na zawsze, trzeba o nią walczyć - kontynuowała zastępczyni przewodniczącego KOD.
"Polska przetrwała już wiele dyktatur"
- Będziemy jednym głosem upominać się o przestrzeganie prawa i poszanowane fundamentów państwa polskiego. Zobowiązujemy się do walki o niezależność sądów, niedopuszczenia Polski do wyjścia z Unii Europejskiej. Do współpracy w odbudowie instytucji demokratycznych ze zgliszczy po rządach PiS-u. Polska przetrwała już wiele dyktatur i zamachów stanu, przetrwa i tym razem - dodała.
Autor: bpm/sk / Źródło: tvn24