Janusz Kochanowski ma świńską grypę, o czym poinformował na swoim Twitterze. - Jak na ironię, leżę złożony ciężką grypą A/H1N1. Sądziłem, że walczę o innych, okazało się, że i o siebie. Na razie bezskutecznie - napisał rzecznik praw obywatelskich.
O sprawie napisała na swoich serwisach internetowych "Gazeta Wyborcza"
Ironia wzięła się stąd, że Kochanowski ostro krytykował rząd i minister zdrowia Ewę Kopacz za działanie w sprawie wirusa świńskiej grypy, a przede wszystkim za brak szczepionek. Na początku grudnia złożył nawet doniesienie do prokuratury na minister Kopacz. RPO uważa, że przez nie udostępnienie szczepionki osobom z grupy podwyższonego ryzyka nie dopełniła ona obowiązków i stworzyła niebezpieczeństwo powszechnego zagrożenia epidemią grypy A/H1N1.
Kopacz odpowiadała, że zakupi szczepionki, jak tylko ich producenci wezmą odpowiedzialność za ich ewentualne skutki uboczne. Negocjacje trwają.
Grypa słabnie
Według ostatnich informacji Państwowego Zakładu Higieny grypa w Polsce słabnie. W trzecim tygodniu grudnia na terenie Polski zarejestrowano 38 tys. 824 zachorowania i podejrzenia zachorowań na grypę, tydzień wcześniej - prawie 72 tys., a pod koniec listopada prawie 134 tys.
Źródło: gazeta.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24