Co dalej ze szkołami? Minister Czarnek: wszystko zależy od rozwoju pandemii

Źródło:
TVN24, PAP
Czarnek: może się zdarzyć, że będą decyzje o powrocie do nauki zdalnej klas 1-3
Czarnek: może się zdarzyć, że będą decyzje o powrocie do nauki zdalnej klas 1-3 TVN24
wideo 2/23
Czarnek: może się zdarzyć, że będą decyzje o powrocie do nauki zdalnej klas 1-3 TVN24

Może się zdarzyć, że będą decyzje o powrocie do nauki zdalnej klas 1-3 – powiedział minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. Zaznaczył jednak, że w kolejnych dniach zapaść mogą również decyzje co do "ewentualnego przywracania nauczania stacjonarnego w innych klasach". - Wszystko zależy od rozwoju pandemii – wyjaśniał.

Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek mówił w środę na konferencji o funkcjonowaniu szkół i placówek oświatowych w czasie epidemii COVID-19.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO

Czarnek: najważniejsze jest życie i zdrowie ludzi

- Przygotowujemy i konsultujemy dzisiaj z Ministerstwem Zdrowia i Głównym Inspektorem Sanitarnym wytyczne dla klas 4-8 – przekazał Czarnek. Jak dodał, "to wszystko w ramach tych przygotowań, które od grudnia prowadzimy".

Jak mówił minister, kolejne decyzje, które zapadną, mogą dotyczyć "ewentualnego przywracania nauczania stacjonarnego w innych klasach", ale też "mogą iść w drugim kierunku". - Bo może się zdarzyć, że będą decyzje o powrocie do nauki zdalnej klas 1-3 – przekazał.

Wyjaśniał, że "wszystko zależy od rozwoju pandemii nie tylko w Polsce, ale też Europie i na świecie". - Bo najważniejsze jest życie i zdrowie ludzi, życie i zdrowie społeczeństwa i to jest wytyczną zasadniczą do podejmowania decyzji dalszych w tym zakresie – - kontynuował minister.

Jak dodał, "w kolejnych dniach pan premier te decyzje będzie komunikować".

Czarnek: może się zdarzyć, że będą decyzje o powrocie do nauki zdalnej klas 1-3
Czarnek: może się zdarzyć, że będą decyzje o powrocie do nauki zdalnej klas 1-3 TVN24

"Blisko 99 procent szkół podstawowych pracuje normalnie"

Do nauki stacjonarnej 18 stycznia powróciły dzieci z klas 1-3 szkoły podstawowej. Jak przekazał szef MEiN, resort na bieżąco monitoruje "sytuację w szkołach podstawowych i przedszkolach, tam, gdzie odbywa się nauczanie stacjonarne". Według niego "w zasadzie ta sytuacja nie zmienia się od ośmiu dni, czyli od poprzedniego poniedziałku 18 stycznia".

Przekazał, że w skali całej Polski w trybie stacjonarnym pracuje 15 170 przedszkoli. W 37 przedszkolach natomiast zajęcia odbywają zdalnie, a w 93 w formie mieszanej. Oznacza to - jak mówił - że 99,2 proc. przedszkoli pracuje normalnie. Czarnek poinformował, że zajęcia stacjonarne odbywają się też w 14 274 szkołach podstawowych w klasach I-III. W 21 szkołach nauka odbywa się w trybie zdalnym, a w trybie mieszanym pracuje 148 placówek.

- Zatem blisko 99 procent szkół podstawowych pracuje normalnie – powiedział. Minister dodał, że frekwencja przedszkolaków i najmłodszych uczniów wynosi ponad 99 proc., co może świadczyć o tym, że placówki stosują się do zaleceń sanitarnych.

- My przygotowujemy się na okoliczności różne, w różnych pięciu wariantach, które opracowujemy. Po to zbieramy informacje również ze szkół każdego dnia o frekwencji uczniów, o ilości szkół, które pracują w trybie zdalnym, które pracują w trybie stacjonarnym, by przekazywać to na bieżąco Ministerstwu Zdrowia i specjalistom z zakresu epidemiologii i wirusologii – podkreślił minister w środowym wystąpieniu.

Minister Czarnek o funkcjonowaniu szkół w czasie epidemii
Minister Czarnek o funkcjonowaniu szkół w czasie epidemii Ministerstwo Edukacji i Nauki

"W ramach konsultacji z uczniami nauczyciele mogą przeprowadzać sprawdziany"

Minister Czarnek wskazywał, że dyrektorzy szkół nadal mogą organizować uczniom klas ósmych i maturalnych konsultacje z przedmiotów egzaminacyjnych. Konsultacje takie mogą odbywać się indywidualnie lub w małych grupach z zachowaniem reżimu sanitarnego. Ponadto Centralna Komisja Egzaminacyjna przygotuje próbne arkusze i w marcu udostępni je szkołom.

Szef MEiN zauważył, że "w ramach konsultacji z uczniami nauczyciele mogą przeprowadzać sprawdziany, zachowując zasady sanitarne". - Stąd też niekiedy obecność ósmoklasistów lub maturzystów na terenie placówki, z zachowaniem wszelkich zasad i reżimu sanitarnego po to, żeby poddać się egzaminowi bądź sprawdzianowi. To wszystko jest potrzebne w ramach przygotowań do egzaminów ósmoklasistów i maturzystów – powiedział.

Podziękował również "dyrektorom szkół i nauczycielom za organizowanie tego rodzaju konsultacji, sprawdzianów kontrolnych, egzaminów próbnych".

Szef MEiN przypomniał, że na terenie szkoły mogą być również przeprowadzane olimpiady przedmiotowe. Placówki mogą też prowadzić zajęcia praktyczne i praktyki zawodowe. Minister dodał, że "uczniowie branżowych szkół I stopnia, będący młodocianymi pracownikami, nadal realizują zajęcia praktyczne u pracodawców, o ile u tych pracodawców nie występują istotne zagrożenia".

Zwrócił tez uwagę, że w oddziałach oraz w szkołach sportowych i mistrzostwa sportowego szkolenie sportowe odbywa się także w formie stacjonarnej.

"Przechodzimy z trybu obligatoryjnego na fakultatywny"

W środę na konferencji prasowej Czarnek mówił o "incydentach" nadużywania przepisu dającego możliwości organizacji nauki w szkołach dla starszych uczniów z klas 4-8.

Chodzi o rozporządzenie ministra edukacji i nauki w sprawie czasowego ograniczenia funkcjonowania jednostek systemu oświaty w związku z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, zgodnie z którym dyrektor ma obowiązek zorganizować zajęcia w szkole lub umożliwić uczniom realizację zajęć zdalnych dla uczniów niepełnosprawnych. Takie rozwiązanie dotyczy też uczniów pełnosprawnych, którzy nie mają możliwości realizowania zajęć z wykorzystaniem metod i technik kształcenia na odległość w miejscu zamieszkania.

Czarnek oświadczył, że przepisy rozporządzenia zostaną zmienione. - Dyrektorzy szkół będą mieli dalej obowiązek organizowania nauczania stacjonarnego dla niepełnosprawnych, natomiast jeśli chodzi o pozostałych uczniów – będą mogli, ale nie będą musieli (…) organizować właśnie te stanowiska do nauki zdalnej na terenie szkoły dla tych uczniów, którzy nie będą mogli korzystać z nauki zdalnej w swoich domach – wskazywał.

- Przechodzimy z trybu obligatoryjnego na fakultatywny. To dyrektor decyduje, czy robi stanowisko (w szkole do nauki zdalnej – przyp. red.) czy nie. Bo musi mieć przede wszystkim na względzie warunki bezpieczeństwa uczniów i środowiska szkolnego. Zasadą jest nauka zdalna w klasach 4-8 i w szkołach ponadpodstawowych – powiedział Czarnek.

Do rozwiązania zaproponowanego przez ministra edukacji i nauki odniosła się w TVN24 dziennikarska Justyna Suchecka z portalu tvn24.pl, która zajmuje się tematem edukacji.

- Już nie będzie tak, że dyrektor będzie miał obowiązek zorganizować naukę na terenie szkoły tym uczniom, którzy nie mają odpowiednich warunków, tylko będzie miał taką możliwość. Do tej pory było tak, że wystarczyło, że rodzic napisał takie oświadczenie, że w domu nie ma warunków do takiej nauki i dyrektor miał obowiązek zorganizować lekcje. Kończyło się to tym - pisaliśmy o tym zresztą na portalu tvn24.pl - że szkoły tego nadużywały i rodzice nadużywali – zwróciła uwagę.

Jak mówiła, "były takie - niepubliczne głównie - placówki, gdzie całe szkoły działały w pandemii, jakby nigdy nic, bo takie oświadczenia składali rodzice, bo tak było łatwiej zorganizować lekcje w szkole, a nie zdalnie".

Jak oceniła, odpowiedź na pytanie, czy rozwiązanie zaproponowane przez Czarnka rozwiąże ten problem, jest dosyć trudna.

– Dlatego, że z jednej strony dyrektor będzie mógł odmówić rodzicom i powiedzieć: nie zgłaszaliście wcześniej problemów, nie nadużywajcie tych przepisów, one są skierowane do tych, którzy rzeczywiście mają trudności, a z drugiej strony to jest przeniesienie jakiegoś kolejnego konfliktu na linię rodzice-dyrektorzy, rodzice-nauczyciele – mówiła.

Według niej lepiej byłoby, gdyby taki konflikt w tym przypadku był "centralnie zarządzany". - To znaczy na przykład, żeby dyrektor mógł odmówić, ale na podstawie wglądu w sytuację rodzinną – na przykład skierowania tam służb opiekuńczych czy urzędników – wyjaśniała.

Justyna Suchecka o sytuacji w szkołach i konferencji ministra Przemysława Czarnka
Justyna Suchecka o sytuacji w szkołach i konferencji ministra Przemysława CzarnkaTVN24

"Wystosowałem pismo do pana rektora z prośbą"

Minister Czarnek mówił na konferencji również o sytuacji związanej z zaszczepieniem się przeciw COVID-19 posła PiS Zbigniewa Girzyńskiego, który jest wykładowcą na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu.

- Wystosowałem pismo do pana rektora Uniwersytetu Mikołaja Kopernika z prośbą, aby najdalej w ciągu trzech dni złożył wszelkie wyjaśnienia dotyczące tego (...), jak doszło do szczepień osób, które są pracownikami Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, ale nie są pracownikami kierunków medycznych, nie są studentami kierunków medycznych, nie są w ogóle związani ze światem medycznym – przekazał szef MEiN.

Według niego "nigdy w żadnym punkcie i w żadnym momencie nie informował nikt z rządu nikogo o tym, że w grupie 'zero' będą szczepieni nauczyciele akademiccy, którzy nie są związani ze światem medycyny".

- Zawsze podkreślaliśmy, że w grupie zero są wszyscy ci, którzy są na pierwszym froncie walki z koronawiusem – mówił. Zdaniem ministra "na pewno na pierwszym froncie walki z koronawirusem nie są nauczyciele akademiccy, którzy nie są związani z kierunkami medycznymi". - Dlatego uprzejmie proszę pana rektora o niezwłoczne, szczegółowe wyjaśnienia w tej sprawie – powiedział Czarnek. - W oparciu o te wyjaśnienia i kontrole, którą będziemy prowadzić, będziemy podejmować kolejne decyzje – dodał.

Poseł Zbigniew Girzyński, który jest pracownikiem naukowym Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, został we wtorek zawieszony w prawach członka partii po tym, jak media poinformowały, że zaszczepił się przeciw COVID-19. Niedługo później wydał oświadczenie, w którym potwierdził doniesienia medialne.

"Nikogo o żadne pierwszeństwo w kolejce nie prosiłem i w żadnym wypadku nie zaszczepiłem się poza kolejnością. Postąpiłem od A do Z zgodnie z obowiązującym mnie prawem i w myśl zaleceń władz uczelni, która jest moim podstawowym miejscem pracy" – napisał między innymi.

Minister zdrowia Adam Niedzielski stwierdził w środę, że na toruńskim uniwersytecie "doszło do naruszenia zasad szczepień". - To jest niezachowanie standardów, sytuacja niedopuszczalna – mówił na konferencji. Zapowiedział też kontrolę NFZ i ministerstwa edukacji na tej uczelni.

Z kolei Marcin Czyżniewski, rzecznik Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, przekonywał w rozmowie z reporterem TVN24, że zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z 14 stycznia poseł Girzyński miał prawo się zaszczepić. Pod koniec grudnia - mówił rzecznik - ministerstwo poinformowało uczelnię, że jej pracownicy mogą składać deklarację chęci przyjęcia preparatu i "będą szczepieni w 2021 roku w grupie nauczycieli akademickich". 

14 stycznia Rada Ministrów zawęziła grupę pracowników akademickich, którzy mogą się zaszczepić, ale - jak tłumaczył rzecznik - "w paragrafie drugim jest stwierdzenie, że osoby, które otrzymały już skierowania, mogą rejestrować się na szczepienia".

Osoby, którym przed dniem wejścia w życie niniejszego rozporządzenia zostało wystawione skierowanie na szczepienie ochronne przeciwko COVID-19, są uprawnione, w okresie ważności tego skierowania, do poddania się temu szczepieniu.

Autorka/Autor:akr/kab

Źródło: TVN24, PAP

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagrania od internautów, na których uchwycili kierowcę jadącego pod prąd autostradą. Twierdzą, że działo się to na A2 w okolicy Wiskitek, gdzie w sobotę doszło do wypadku. - To była noc, świeciły reflektory innego samochodu i w pewnej chwili samochód wyłonił się zza łuku drogi, a kierowca przed nami zaczął hamować. Żona odbiła w prawo, natychmiast zaczęła hamować i jakimś cudem uniknęliśmy tego zderzenia - relacjonował jeden z mężczyzn.

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

Źródło:
Kontakt24, TVN24

Na autostradzie A2 zderzyły się dwa samochody osobowe. Dwie osoby nie żyją, a jedna przebywa w szpitalu. Policja potwierdziła wstępnie, że jeden z kierowców jechał pod prąd i doprowadził do czołowego zderzenia.

Wypadek na A2. Nie żyją dwie osoby. Służby: kierowca jechał pod prąd

Wypadek na A2. Nie żyją dwie osoby. Służby: kierowca jechał pod prąd

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24, Kontakt24

Dwa projekty ustaw, dwie daty zakończenia procesu zmian i dwa zupełnie różne pomysły na to, jak rozwiązać problem wadliwych powołań sędziowskich w polskim wymiarze sprawiedliwości. Sprawa dotyczy 3250 sędziów, a rząd w najbliższych tygodniach ma wybrać ostateczny scenariusz. Jakie warianty są w grze?

Wrócą skąd przyszli, czyli co dalej z neosędziami?

Wrócą skąd przyszli, czyli co dalej z neosędziami?

Źródło:
TVN24

- Oliwia mnie stymuluje. Jak zapowiada, że przyjdzie do mnie, to ja od razu wykonuję kilka telefonów więcej, załatwiam sprawy, aby móc zdać raport szefowej - mówi w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl 77-letni prof. dr hab. Marian Surowiec, współzałożyciel Bee Healthy Honey. Z wnuczką stworzył emiter, rozwiązanie dla pszczelarzy, którzy walczą w swoich ulach z inwazją pasożytów. Po fali sukcesów, zaczęli jednak dostawać groźby. - Pierwszy raz w życiu czegoś takiego doświadczyłem, bo spadła na nas lawina hejtu - dodaje.

Dziadek i wnuczka założyli start-up. "Spadła na nas lawina hejtu"

Dziadek i wnuczka założyli start-up. "Spadła na nas lawina hejtu"

Źródło:
tvn24.pl

Donald Trump podpisał rozporządzenie nakładające wysokie cła na import towarów z Kanady, Meksyku i Chin. Władze Kanady i Meksyku już zapowiedziały cła odwetowe. Chińskie ministerstwo handlu zapowiedziało złożenie skargi do Światowej Organizacji Handlu.

Trump nałożył cła. Błyskawiczne zapowiedzi odwetu

Trump nałożył cła. Błyskawiczne zapowiedzi odwetu

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W Filadelfii rozbił się samolot pogotowia lotniczego. Zmarł pianista i kompozytor Wojciech Trzciński. Na A2 doszło do tragicznego wypadku. Donald Trump nałożył wysokie cła na import towarów z Kanady, Meksyku i Chin. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 2 lutego.

Katastrofa w Filadelfii, wypadek na autostradzie, nie żyje wybitny kompozytor

Katastrofa w Filadelfii, wypadek na autostradzie, nie żyje wybitny kompozytor

Źródło:
PAP, TVN24, tvn24.pl
"Kiedy wreszcie nie będzie partii ani żadnych innych warjatów". Tajemnica Matejki 57

"Kiedy wreszcie nie będzie partii ani żadnych innych warjatów". Tajemnica Matejki 57

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W sobotnim losowaniu Lotto po raz kolejny została trafiona szóstka. Szczęśliwy zwycięzca wygrał 2 miliony złotych. To trzecie losowanie z rzędu, w którym ktoś poprawnie wytypował wszystkie 6 liczb.

Trzecie losowanie w tym tygodniu z szóstką w Lotto

Trzecie losowanie w tym tygodniu z szóstką w Lotto

Źródło:
tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na drodze krajowej numer 22 w pobliżu miejscowości Krasowiec niedaleko Gorzowa Wielkopolskiego. Samochód osobowy zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba.

Samochód zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba

Samochód zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba

Źródło:
tvn24.pl

Pod dużym znakiem zapytania stanęła budowa drugiego etapu Europejskiego Centrum Filmowego Camerimage w Toruniu. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które w znacznym stopniu współfinansuje wartą około sześćset milionów inwestycję, ma wątpliwości co do dalszego wydatkowania środków. Sama inwestycja wzbudza dyskusje. Jej przeciwnicy twierdzą, że jest projektem stricte politycznym, z kolei zwolennicy widzą w niej szansę na rozwój miasta i regionu.

Inwestycja za 600 milionów złotych stanęła pod znakiem zapytania. "Wzbudza szerokie dyskusje"

Inwestycja za 600 milionów złotych stanęła pod znakiem zapytania. "Wzbudza szerokie dyskusje"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Australijski stan Queensland mierzy się z powodziami. Gwałtowna pogoda pozbawiła życia co najmniej jedną osobę. - Słuchajcie ostrzeżeń, reagujcie, pomagajcie przyjaciołom i rodzinie - apelował do mieszkańców premier stanu David Crisafulli.

W ciągu doby spadło tam 300 litrów deszczu. Zginęła co najmniej jedna osoba

W ciągu doby spadło tam 300 litrów deszczu. Zginęła co najmniej jedna osoba

Źródło:
Reuters

Sztab Generalny Ukrainy przekazał, że Rosjanie umyślnie przeprowadzili atak rakietowy na internat w mieście Sudża w obwodzie kurskim, które kontrolowane jest przez wojska ukraińskie. Napisano, że "rosyjska armia teraz zaczęła celowo zabijać własnych cywilów". Rzecznik ukraińskiej armii w tym regionie poinformował, że pod gruzami budynku znalazło się 95 ludzi.

Ukraiński Sztab Generalny: Rosja zaatakowała własnych obywateli

Ukraiński Sztab Generalny: Rosja zaatakowała własnych obywateli

Źródło:
PAP

Buta i arogancja - tak piątkowe zachowanie Zbigniewa Ziobry skomentowała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Anita Kucharska-Dziedzic, wiceprzewodnicząca Nowej Lewicy. Dodała, że wisi nad nim "miecz sprawiedliwości". Krzysztof Kwiatkowski, senator Koalicji Obywatelskiej, stwierdził, że stawką w tej sprawie jest "zaufanie obywateli do instytucji państwa".

"Miecz sprawiedliwości" nad nim wisi, współpracownicy "już się ewakuowali"

"Miecz sprawiedliwości" nad nim wisi, współpracownicy "już się ewakuowali"

Źródło:
TVN24

W wieku 75 lat zmarł Wojciech Trzciński - kompozytor, pianista, aranżer i producent muzyczny, założyciel niezależnego ośrodka sztuki Fabryka Trzciny. Informację przekazał TVN24 jego syn, Stanisław Trzciński. 

Kompozytor Wojciech Trzciński nie żyje

Kompozytor Wojciech Trzciński nie żyje

Źródło:
TVN24, PAP

Stacja CNN opublikowała nowe nagrania z momentu zderzenia samolotu pasażerskiego linii American Airlines z wojskowym śmigłowcem Black Hawk. Obie maszyny spadły do rzeki Potomak w Waszyngtonie. Do katastrofy doszło w czwartek.

Moment zderzenia w powietrzu. Nowe nagrania

Moment zderzenia w powietrzu. Nowe nagrania

Źródło:
CNN

Węgierscy politycy opublikowali oświadczenia majątkowe. Wynika z nich, że premier Viktor Orban w ciągu ostatniego roku zubożał o 4,3 miliona forintów, szef MSZ Peter Szijjarto nadal jest winien swoim rodzicom 30 milionów, a obłożony amerykańskimi sankcjami szef gabinetu premiera Antal Rogan rozpoczął nowy rok z majątkiem o wartości 609 milionów forintów.

Węgierscy politycy opublikowali oświadczenia majątkowe. Orban zubożał

Węgierscy politycy opublikowali oświadczenia majątkowe. Orban zubożał

Źródło:
PAP

Z analizy zdjęć satelitarnych analityka wywiadu MT Andersona wynika, że wszystkie rosyjskie statki i okręty wojenne opuściły swoją bazę w syryjskim porcie Tartus, na wschodnim wybrzeżu Morza Śródziemnego i płyną na zachód.

Rosyjskie statki opuściły bazę w Syrii. Płyną na zachód

Rosyjskie statki opuściły bazę w Syrii. Płyną na zachód

Źródło:
PAP

We Włoszech anulowano wyniki egzaminu po tym, jak profesorowie odkryli, że wielu zdających odpowiadając na pytania wykorzystało sztuczną inteligencję. Egzamin na uniwersytecie w mieście Ferrara musi powtórzyć 362 studentów psychologii.

Wysokie wyniki wzbudziły podejrzenia. Studenci korzystali ze sztucznej inteligencji, egzamin anulowany

Wysokie wyniki wzbudziły podejrzenia. Studenci korzystali ze sztucznej inteligencji, egzamin anulowany

Źródło:
PAP

Zbigniew Ziobro opowiada o okolicznościach swojego powrotu do Polski na krótko zanim został zatrzymany w piątek przez policję. - Zauważyłem, że jest za mną ogon w Brukseli. Mam podejrzenia, że to mogły być polskie służby - powiedział. Przyznał, że chodziło o to, "by wszyscy myśleli, że leci do Polski samolotem". Na pytanie, czy jego celem było zmylenie służb, odparł, że w przeszłości był krótko funkcjonariuszem operacyjnym. - Pewne doświadczenia się przydają - dodał.

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Źródło:
tvn24.pl, RMF FM

W listopadzie 2024 roku samolot z Katowic do niemieckiego Dortmundu odleciał bez 42 pasażerów. Nie poczekał na osoby, które utknęły w kolejce do kontroli bezpieczeństwa. Do tej pory żaden z pasażerów nie otrzymał odszkodowania za stracony lot. - Nie ponosimy odpowiedzialności, nie możemy wypłacić odszkodowań - informuje lotnisko. Kto w takim razie odpowiedzialność ponosi?

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Źródło:
tvn24.pl

Raz na cztery lata Jezioro Maltańskie w Poznaniu zmienia w się w "suchy krater". To czas na usunięcie mułu i zalegających śmieci. Za każdym razem, gdy ten popularny zbiornik staje się zupełnie pusty, pojawiają się pytania o "znaleziska". Lista nietypowych rzeczy już jest.

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Źródło:
TVN24

Mołdawia to jedno z najszybciej wyludniających się państw na świecie - powiedział analityk Ośrodka Studiów Wschodnich Kamil Całus. Liczba mieszkańców tego kraju, nie wliczając separatystycznego Naddniestrza, wynosi obecnie 2,401 miliona. To spadek o 13,9 procent w ciągu dekady.

W tym kraju jest jeden z najgorszych kryzysów demograficznych na świecie

W tym kraju jest jeden z najgorszych kryzysów demograficznych na świecie

Źródło:
PAP

Przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa był gościem podcastu "Szczyt Europy". W rozmowie z dziennikarzami TVN24 i Polskiego Radia mówił między innymi o kwestiach związanych z obronnością Europy, o współpracy ze Stanami Zjednoczonymi oraz o wojnie w Ukrainie. Podkreślił również kluczowe znaczenie Polski w kontekście ochrony unijnych granic.

Szef Rady Europejskiej: Potrzebujemy trwałego pokoju. Musimy zrobić więcej, działać lepiej i szybciej

Szef Rady Europejskiej: Potrzebujemy trwałego pokoju. Musimy zrobić więcej, działać lepiej i szybciej

Źródło:
TVN24

Trzy i pół miliona złotych, a nie 40 milionów złotych wróciło do budżetu państwa z tak zwanego programu willa plus. To, co minister Przemysław Czarnek rozdał na siedziby różnych fundacji, trudno teraz odzyskać. Jednym z beneficjentów dotacji jest Fundacja "Dumni z Elbląga", w której siedzibie odbywają się teraz kursy numerologii i sensu egzystencji, a jej prezes przekonuje, że "jego stwórcą jest Allah".

Prezes Fundacji "Dumni z Elbląga" nie zwrócił 2 milionów złotych za "willę plus". Dziś wychwala Allaha i numerologię

Prezes Fundacji "Dumni z Elbląga" nie zwrócił 2 milionów złotych za "willę plus". Dziś wychwala Allaha i numerologię

Źródło:
Fakty TVN
Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Po emisji filmu Wojciecha Szumowskiego "Rozproszona zagłada" rozmawiali o nim zaproszeni do studia "Superwizjera" goście. Blogerka i nauczycielka historii dr Agnieszka Jankowiak-Maik mówiła między innymi o tym, jak o Holokauście uczy się w polskich szkołach. - Jest pytanie, jak to dobrze robić, by dzieci i młodzieży nie straumatyzować - powiedziała. Autor reportażu stwierdził, że "jesteśmy na początku drogi z pracą, którą należy wykonać". - My żyjemy w tej przestrzeni, która jest naznaczona zagładą i jako społeczeństwo musimy sobie jakoś z tym poradzić - podkreśliła profesor Magdalena Saryusz-Wolska.

"Żyjemy w przestrzeni naznaczonej zagładą. Musimy sobie jakoś z tym poradzić"

"Żyjemy w przestrzeni naznaczonej zagładą. Musimy sobie jakoś z tym poradzić"

Źródło:
TVN24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości oraz ludzie związani z Jarosławem Kaczyńskim są obecni nie tylko w studiach i na łamach gazet Tomasza Sakiewicza. Zajmują też posady w organach zarządzających jego mediami. Wszystkie one tworzą system naczyń połączonych: personalnie i kapitałowo.

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Źródło:
Konkret24

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o filmie "Brutalista", serialu "Przesmyk" i fali hejtu po emocjonalnym nagraniu Seleny Gomez.

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

Źródło:
tvn24.pl